Jakie przewody glosnikowe

[Robert Mikołap]

Witam wszystkich .... chcialbym zasiegnac porady na temat zakupu przewodow glosnikowych . Na jakie parametry zwracac uwage ...czy kupic kompletne czy na metry i dokupic banany ? Pozdrawiam i czekam na porady .

[Gość wpszoniak]

ja zrobiłem tak:

poszukałem kabli o najniższych jednocześnie trzech parametrach- rezystancji, pojemności i indukcyjności. Następnym elementem do rozważenia był użyty materiał (miedź, srebrzona miedź i srebro) jak i konstrukcja. Wtyki po wielu próbach wybrałem Furutecha (frycowe zapłaciłem... A więc nie ma co oszczędzać na wtykach). Wydaje mi się, że robione kable przez użytkownika mogą być i lepsze (bo użyte zostały lepsze wtyki) i tańsze (bo koszt robocizny pomijamy). Poza tym możesz dobrać długość- niezbędne minimum, co przy kablach głośnikowych ma znaczenie (np wg Vandersteena)

W efekcie jestem bardzo zadowolony z wyniku.

[Robert Mikołap]

Te klumny to bolero 200 tonsila ... przekroj 25 mm2 wystarczy ? Znalazlem przewod i wtyki Nakamichi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) oraz wtyki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Czy to dobre polaczenie ? Co sadzisz o przewodzie firmy Klotz ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość wpszoniak]

kup raz a dobrze.... Klotz do Twoich głośników będzie odpowiedni, ale zainwestuj we wtyki, bo w przyszłości jak zechcesz zmienić głośniki to zapewne zapragniesz i lepsze okablowanie....Wtedy wtyki świetne będą pod ręką. Zresztą wtyki to 30% sukcesu! Wierz mi- potrafią zepsuć najlepszy kabel.

Ja wybrałem takie wtyki-

http://www.ebay.pl/i...b#ht_522wt_1091

Jeśli nie chcesz inwestować w bardzo dobre wtyki, to raczej użyj gołych kabli niźli kiepskich pośredników.

[4m]

Jeżeli nie planujesz uprawiać żonglerki kablami głośnikowymi, a gniazda wzmacniacza/kolumny na to pozwalają - ja stawiam na 'gołe', a właściwie to pocynowane. Wtyk jest przejściówką pomiędzy 'gołym' drutem, a gniazdem stosowaną w celu łatwego, szybkiego i częstego rozłączania. Nie mając takich potrzeb zaoszczędzone na wtykach środki pieniężne lepiej przeznaczyć na ważniejsze w systemie rzeczy.

 

Dwa wątki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość wpszoniak]

Jeżeli nie planujesz uprawiać żonglerki kablami głośnikowymi, a gniazda wzmacniacza/kolumny na to pozwalają - ja stawiam na 'gołe', a właściwie to pocynowane. Wtyk jest przejściówką pomiędzy 'gołym' drutem, a gniazdem stosowaną w celu łatwego, szybkiego i częstego rozłączania. Nie mając takich potrzeb zaoszczędzone na wtykach środki pieniężne lepiej przeznaczyć na ważniejsze w systemie rzeczy.

 

Dwa wątki:

http://www.audiostereo.pl/kable-glosnikowe-konfekcja-czy-golizna_57107.html

http://www.audiostereo.pl/pobielac-koncowki-kabli-glosnikowych_12528.html

Nie do końca tak jest- przekonałem się, że gołe kable są znakomite pod warunkiem, że nie opierają się o krawędzie gniazda głośnikowego. Niestety przy wiotkim kablu (ja tak mam) pośrednictwo wtyków staje się niezbędne. Dodam, że gdy gołe kable opierały się o krawędź gniazda dźwięk stawał się "brudny".

[4m]

Możliwe, ale warto było spróbować odizolować w trochę tańszy sposób niż za pomocą Furutechów za kilkaset złotych, a podejrzewam, że równie skuteczny. Nie doradzę koledze jaki dobrać kabel do Tonsil Bolero, ponieważ nie znam tych kolumn, ale tak dobre wtyki jak Furutech będą w tym systemie chyba małą przesadą ;)

[Gość]

Warto przy tym zwrócić uwagę, że bardzo wiele wtyków bananowych, do mocowania przewodu wewnątrz, posiada zaledwie jedną czy też dwie cieniutkie śrubki, tak więc o wykorzystaniu pełnej "powierzchni" przewodnika i tak nie ma mowy.

Można natomiast, zamiast korzystać z otworu w terminalu głośnikowym, wykorzystać miejsce dla widełek i tam umieścić goły przewód - powierzchnia styku na pewno będzie lepsza niż na krawędziach otworu.

[Gość wpszoniak]

4m napisał "ale tak dobre wtyki jak Furutech będą w tym systemie chyba małą przesadą"

tak i nie... bo przecież to inwestycja na przyszłość- zmienią się kable a wtyki mogą pozostać te same (Szwedzi powtarzają co rusz- "nie stać nas na złą rzecz") Po co wydawać pieniądze parę razy na to samo? Oczywiście zgadzam się, że drogie.... hm... próbowałem trochę tańsze innych firm i w efekcie straciłem więcej niż to co musiałem wydać na Furutecha....

[wit-told]

Do kolumn Bolero (znam polecam najzwyklejsze kable, bo to słabe kolumny są! Howgh!)

Ale z tanich kabelków, które są b. dobre polecam płaskiego Rocara za 4,5 zł za metr..

do 30-40 trudno znaleźć coś sensowniejszego....

[Gość wpszoniak]

słabe-dobre pojęcie bardzo zależne od gustu! Jeśli się nie mylę Bolero nie ma kłopotu z górnym rejestrem a więc raczej powinieneś wybrać miedziane kable Klotza.... ich cena jest bardzo rozsądna a brzmieniowo uspokajające (tak to określę)

To bezpieczny zakup!

[Robert Mikołap]

Wlasnie zastanawialem sie na tym zakupem Klotz ... zakupilem i zobaczymy co dalej bedzie opisze jak podlacze . Koncowki przewodu lepiej pobielic cyna czy sa jakies lepsze sposoby na zabezpieczenie ich przed sniedzeniem ?? Zakupilem tez wtyki bananowe wiec sprawdze ( choc szczerze watpie ) czy bedzie odczuwalna roznica w polaczeniu z bananem i bez niego . Dobrze kolega opisal ze sa slabe ale to zalezy kto na czym je odsluchiwal .... ja mam na soniaczu es i graja rewelacyjnie a duzo juz odsluchiwalem kolumn w zyciu . To rzecz gustu i raczej tez niechec do krajowego producenta ktory patrzac na ten model stworzyl cos naprawde solidnego w super cenie na tamte czasy . to tylko moje osobiste zdanie ..... wielu zle ocenia tonsila ....bolero to nie altus .

[SzuB]

@wpszoniak

A co R. Vandersteen twierdzi o długości? Jakoś mi umknęło, a przecież... mam Vandersteeny.

[Gość wpszoniak]

Robercie,

ważne, że Bolero daje Ci przyjemność, a muzyka z nich płynąca budzi emocje (o to w audiofiliźmie wg mojego pojmowania chodzi). Słuchałem bardzo wiele systemów audio od tanich po szaleńczo drogie i wniosek był zawsze ten sam- dźwięku nie da się kupić! Potrzeba wielu wyrzeczeń, cierpliwości, doświadczeń (porażek i sukcesów) żeby zbliżyć się do absolutu zgodnego z naszymi oczekiwaniami.... A więc do po prostu przyjemności słuchania (audiofil wg innych to taki ktoś, który nigdy nie jest zadowolony z dźwięku). Jak widzę Ty jesteś bliziutko osiągnięcia wyżej opisanego szczęścia..... a jeśli nie jesteś to Ci życzę byś absolut osiągnął choćby z Bolerami, bo czemu by nie?!

 

@wpszoniak

A co R. Vandersteen twierdzi o długości? Jakoś mi umknęło, a przecież... mam Vandersteeny.

Szubie.... Tyś nie czytał wywiadu z tym znakomitym konstruktorem? Powiedział tak (cytuję z pamięci): lepszy kabel (głośnikowy) krótszy choć gorszy niż dłuższy choć lepszy (lepszy=droższy.... tak go zrozumiałem)

Trzymam się tej zasady- swój kabel skróciłem tuż po zakupie o 50cm..... (usłyszałem różnicę pomiędzy odcinkami 2m i 1,5m..... Dodam- guzik mnie obchodzi czy ktoś mi uwierzy czy też nie)

[Robert Mikołap]

Robercie,

ważne, że Bolero daje Ci przyjemność, a muzyka z nich płynąca budzi emocje (o to w audiofiliźmie wg mojego pojmowania chodzi). Słuchałem bardzo wiele systemów audio od tanich po szaleńczo drogie i wniosek był zawsze ten sam- dźwięku nie da się kupić! Potrzeba wielu wyrzeczeń, cierpliwości, doświadczeń (porażek i sukcesów) żeby zbliżyć się do absolutu zgodnego z naszymi oczekiwaniami.... A więc do po prostu przyjemności słuchania (audiofil wg innych to taki ktoś, który nigdy nie jest zadowolony z dźwięku). Jak widzę Ty jesteś bliziutko osiągnięcia wyżej opisanego szczęścia..... a jeśli nie jesteś to Ci życzę byś absolut osiągnął choćby z Bolerami, bo czemu by nie?!

 

 

Szubie.... Tyś nie czytał wywiadu z tym znakomitym konstruktorem? Powiedział tak (cytuję z pamięci): lepszy kabel krótszy choć gorszy niż dłuższy choć lepszy (lepszy=droższy.... tak go zrozumiałem)

Dziekuje za mile slowa ... tak jestem zadowolony z tego zakupu choc uzywane ale czy mozna znalezć cos lepszego w kwestii 700 zl ?? Byc moze tak ale nie wiem jakie inni maja predyspozycje i oczekiwania w kwestii odbioru dzwieku . Czy jestem audiofilem ?.... sam niewiem staram sie loczyc moja pasje ktora jest akustyka i wszytko z nia zwiazane z dobrym ale juz nie produkowanym sprzetem z tamtej epoki jak moj np amplituner sony es . Teraz juz nie am takiej precyzji i poswiecenia w produkcji sprzetu grajacego . nawet japonczycy ida na "tanizne" . Co do przeodow kupic dobre a czy nawet bardzi dobre dla mnie nie az taki problem lecz wspaniale polaczenie konczyloby sie w przylaczu kolumny ktore owszem zmieniam na nowe . Nie wiem co Tonsil wkladal do srodka i jakiej sa to gatunkowo przewody . Wiec czy warto kuowac cos drogiego skoro srodek kolumny nie jest wstanie dobrze przeslac tego sygnalu do odbiornikow . Szczerze zamienilem chce zakupu Audio Academy Phoebe 3 na uzywane Bolero . Jedno jest pewne ze przepasc moze i je oddziela ale jaka radosc daja Tonsilosy gdy czuc ten dziwiek a nie tylko slychac robi dla mnie roznice . Zapewne wielu sie ze mna nie zgodzi ale coz ilu sluchaczy tyle opinii o wrazen . Troszke zszedlem z tematu za co przepraszam . Byc moze we wtorek juz zdam recenzje z nowych przewodow .

 

Przepraszam za błędy które wynikły podczas mojego pisania w ciemnościach ...pozdrawiam wszystkich

[polraven]

hehehe jedyne warte uwagi moim zdaniem z tamtego okresu Tonsile to własnie Bolero oraz Perfect :) oba posiadały takie same głosniki niskotonowe i popatrz pan jak to w Bolero przegięli z basem -jest napompowany :) zaś w perfekcie poprawniejszy :) /Środek pasma zaś lepszy w Bolero - kable połączeniowe w obu przypadkach w środku wołają o pomstę do nieba :) tak więc nie ma sensu droższych kabli przyłączeniowych stosować niż w cenie około 30zł ;) np Queda mozesz dać :) QED Silver Anniversary XT choć do tego soniacza jak dasz zwykłe kableki w cenie 4zł to też się nic nie stanie :)

[audiograde]

a nie mówiłem, żeby nie zmieniać nazwy zakładki? ludzie się mylą

 

i mamy teraz dwie zakładki stereo z bolero

ręce opadajo :)

 

:(

[Robert Mikołap]

Tak juz bywa

 

a nie mówiłem, żeby nie zmieniać nazwy zakładki? ludzie się mylą

 

i mamy teraz dwie zakładki stereo z bolero

ręce opadajo :)

 

:(

Tak juz bywa kolego ze w kazdej normalnej rozmowie temat rozwija sie i zazwyczaj konczy innym tematem anizeli zrodlowym.... na tym polega "dialog" na takich portalach ...pozdrawiam i dziekuje wszystkim za "rozowe"

[audiograde]

Tak juz bywa

 

Tak juz bywa kolego ze w kazdej normalnej rozmowie temat rozwija sie i zazwyczaj konczy innym tematem anizeli zrodlowym.... na tym polega "dialog" na takich portalach ...pozdrawiam i dziekuje wszystkim za "rozowe"

a niech sobie schodzi - ale to ty wjechałeś hulajnogą na autostradę :)

[LukeSky]

Czy warto zdecydować się na FURUTECH ALPHA S25?

[kiza]

Wlasnie zastanawialem sie na tym zakupem Klotz ... zakupilem i zobaczymy co dalej bedzie opisze jak podlacze . Koncowki przewodu lepiej pobielic cyna czy sa jakies lepsze sposoby na zabezpieczenie ich przed sniedzeniem ?? Zakupilem tez wtyki bananowe wiec sprawdze ( choc szczerze watpie ) czy bedzie odczuwalna roznica w polaczeniu z bananem i bez niego . Dobrze kolega opisal ze sa slabe ale to zalezy kto na czym je odsluchiwal .... ja mam na soniaczu es i graja rewelacyjnie a duzo juz odsluchiwalem kolumn w zyciu . To rzecz gustu i raczej tez niechec do krajowego producenta ktory patrzac na ten model stworzyl cos naprawde solidnego w super cenie na tamte czasy . to tylko moje osobiste zdanie ..... wielu zle ocenia tonsila ....bolero to nie altus .

Kolego Bolero 200, miałem, i myślałem że to koniec świata.To było b. dawno, na podstawie kitu Visatona zbudowałem Starlet ( dla znajomego ) i Experience V-20 dla siebie (zaznaczam to było ponad 15 lat temu).

Bolero 200, grały przy nich jakbym je zakrył kocem, chociaż te Visatony to także bardzo budrzetowa półka.Nie wiem jakie kolumy przewaliłeś skoro uważasz że te Bolero to b. dobry produkt.Ja po porównaniach szybko się ich pozbyłem, bez sentymentów.

Moim zdaniem kablami tu za wiele nie zdziałasz bo te kolumny nie grają poprawnie, nawet w swoim przediale cenowym.

Ja bym grał na tych kablach które posiadasz, a wolne środki przeznaczył na kolumny sprzedając Bolero.

Nie odbież tego negatywnie, po prostu zaczniesz tracić pieniądze niepotrzebnie, idąc w kable w tej konfiguracji.Pozdr.

[biniek]

przepraszam mam pytanko odnosnie kabli - czy ich srednica moze miec wplyw na brzmienie? Chodzi mi o konkretnie o dynamikę i moc. czy w moim zestawie ktory ma problem z dynamika lepiej moze zagrac kabel 4mm niz 1,5mm?

[Gość]

przepraszam mam pytanko odnosnie kabli - czy ich srednica moze miec wplyw na brzmienie? Chodzi mi o konkretnie o dynamikę i moc. czy w moim zestawie ktory ma problem z dynamika lepiej moze zagrac kabel 4mm niz 1,5mm?

 

Przy standardowych długościach stosowanych w domowym audio (ok. 2 m) nie ma różnicy, czy użyjesz przekroju 1,5 mm², czy też 4 mm². Zmiana prametrów R, L, C jest tak nikła, z wpływem na moc włącznie, że pomijalna, zerowa praktycznie.

Ludzie stosują kable o przekroju nawet 0,5-1 mm², fabryczne - znanych firm audio, i nie narzekają na jakieś spadki mocy w związku z tym.

 

Przyczyny szukaj w mocy wzmacniacza, jego wydajności prądowej, oraz zwróć uwagę na skuteczność kolumn i ich impedancję.

[audioburak]

Ja używam ( 2 X 2 m ) kabla o przekroju 0,06 mm2 i nie odczuwam "spłycenia" dynamiki kolumn ( 8 Ohm ) na dole. O zaletach tych kabli w reszcie pasma nawet nie wspomnę. A nawiązując do wyraźnej poprawy ( wpszoniak, któremu wierzę, że jest - nawet ewidentna różnica ) po skróceniu kabla o 0,5 m, to oznacza moim zdaniem tylko jedno: powinien służyć raczej do wiązania ciężkich pakunków, do grzałki, a nie do audio. Podłączcie ( jasne, że tylko dla doświadczeń; gdzieżbym śmiał sugerować coś innego ) kolumnę tanim miedzianym kablem solid do 0,5 mm średnicy ( np. telefoniczny ) o długości raz 1,5 m, a później 3 m, to zobaczycie, o czym tu piszę. Żeby nikogo nie wystraszyć nakładami na te brewerie, dodam, że to koszt nie większy niż 15 zł, a na pewno Was wzbogaci o nowe doznania akustyczne. Tyle na temat rozsądnych cen kabli audio, leżących "nieco" niżej niż 40 zł za metr. A w Bolerach i tak zacząłbym od wymiany okablowania, bo na bas, nadający się moim zdaniem tylko do reggae, lekarstwa " na szybko" nie ma; choć był ktoś na forum, kto próbował zmienić w nich koncepcję niskich tonów, ale to dość złożona historia. Poza tym, każdemu się co innego podoba, zadowala i chyba dobrze, że tak już zostanie...

[Robert Mikołap]

Kolego Bolero 200, miałem, i myślałem że to koniec świata.To było b. dawno, na podstawie kitu Visatona zbudowałem Starlet ( dla znajomego ) i Experience V-20 dla siebie (zaznaczam to było ponad 15 lat temu).

Bolero 200, grały przy nich jakbym je zakrył kocem, chociaż te Visatony to także bardzo budrzetowa półka.Nie wiem jakie kolumy przewaliłeś skoro uważasz że te Bolero to b. dobry produkt.Ja po porównaniach szybko się ich pozbyłem, bez sentymentów.

Moim zdaniem kablami tu za wiele nie zdziałasz bo te kolumny nie grają poprawnie, nawet w swoim przediale cenowym.

Ja bym grał na tych kablach które posiadasz, a wolne środki przeznaczył na kolumny sprzedając Bolero.

Nie odbież tego negatywnie, po prostu zaczniesz tracić pieniądze niepotrzebnie, idąc w kable w tej konfiguracji.Pozdr.

Dzieki za uświadomienie ...zawsze chcialem miec te kolumny moze bardziej chec sprawdzenia systemu ktory zostal zastosowany w srodku . Wiec jakie kolumny proponujesz z diobrym mocnym basem bo nad tymi Bolerami zauwazylem ciezko zapanowac i sadzilem ze to wina ustawienia i zlych przewodow ...zapanowac czyli mialem na mysli bas . Mozesz mi tez doradzic jak polaczyc przewody z bananem i widelkami czy kocowki przewodow trzeba pobielic czy sa inne dobre sposoby na sniedz itp ?

 

Mam ogolnie ptanie czy zabawe czy tez hobby audiofilskie tzreba zaczynac piszac na takich stronach jak ta dopiero gdy zapytuje sie o drogie kolumny czy przewody oraz znajac sie na tym jak nikt w 100 procentach ?? Sadzielm ze tu mozna dowiedziec sie wiele i nabrac wiekszego doswiadczenia ale nie zawsze tak jest . Moim zdaniem trzeba od czegos zaczac ja zaczynam zabawe od Bolero od tak a co dalej bedzie zobaczymy .... kardzy kiedys o czyms "marzyl" ...

[Gość wpszoniak]

są inne sposoby na śniedź np- DeoxIT Gold G-Series (koszt- około 30 zł)

używany przez profesjonalistów (używa go np- Steven.Huang z Audiosensibility) płyn zabezpieczający kolorowe metale przed korozją, ponadto poprawia kontakt pomiędzy wszelkimi stykami.

[Robert Mikołap]

są inne sposoby na śniedź np- DeoxIT Gold G-Series (koszt- około 30 zł)

używany przez profesjonalistów (używa go np- Steven.Huang z Audiosensibility) płyn zabezpieczający kolorowe metale przed korozją, ponadto poprawia kontakt pomiędzy wszelkimi stykami.

Cos dostepnego na naszym rynku

 

Cos dostepnego na naszym rynku

Gdzie mozna zakupic taki srodek ?

[hadwaoo]

? Pozdrawiam i czekam na porady .

najtańsze z dobrej miedzi, takie do 4,5zł za metr. W dobrej izolacji. Ja za swoje przeplacilem. Zobacz kable Schulz.

[kiza]

Dobrze kolega opisal ze sa slabe ale to zalezy kto na czym je odsluchiwal .... ja mam na soniaczu es i graja rewelacyjnie a duzo juz odsluchiwalem kolumn w zyciu . To rzecz gustu i raczej tez niechec do krajowego producenta ktory patrzac na ten model stworzyl cos naprawde solidnego w super cenie na tamte czasy . to tylko moje osobiste zdanie ..... wielu zle ocenia tonsila ....bolero to nie altus .

Kolego .

Nie chciałem Ciebie urazić , tylko opisałem swoją przygodę z tymi kolumnami , i chciałem zaoszczędzić Tobie wydawania pieniędzy na poprawę ich brzmienia .Konfiguracja sprzętu to metoda prób i błędów.Do tego jeszcze akustyka, u jednego zestawienie X się sprawdzi, u innego nie.Na dodatek każdy ma inne preferencje brzmieniowe, gust, i to jego prywatna sprawa .Jeżeli Tobie takie brzmienie odpowiada to wszystko O.K. Doświadczenie na tym forum napewno można zdobyś, jeżeli się dużo czyta, a potem w praktyce eksperymentuje na swoich gratach.Wtedy możemy sobie powiedzieć że to jest dla nas dobra (po praktycznym zastosowaniu, a co innego bez sensu).Każdy ma to na co go stać, i co mu odpowiada, lub szuka swojego dziwięku, ja odniosłem takie wrażenie po przeczytaniu cytatu powyżej, że uparłeś się na te kolumny, i chcesz na nich zakończyć zabawę, dlatego dałem przykład mojej przygody z tą konstrukcją.Piszesz że myślałeś że tu można się dowiedzieć wiele, pewnie, tylko te tematy się powielają, można sobie trochę poczytać, obstukać temat, a resztę dopytać.Zresztą ja w porównaniu do większości tu hobbistów jestem zbyt cienki, tu jest naprawdę dużo ludzi z ogromną wiedzą w temacie audio.Ja ze swoimi gratami męczyłem się dwa lata żeby to grało tak jak chcę, i jeszcze do końca nie jestem zadowolony, i właśnie zamierzam zmienić kolumny.Także kolego proszę nie oceniać mnie źle, bo nic złego nie miałem na myśli, a tymbardziej nie chciałem Ciebie urazić.Co do wymiany kolumn, to musisz wybrać się do jakiegoś salonu, posłuchać kilku konstrukcji (najlepiej na swoich klockach), wyłonić faworyta, którego przed zakupem (nowego, czy używanego) najlepiej posłuchać w swoich warunkach akustycznych, to będzie najbardziej miarodajne pod Twoje preferencje.Co do zarabiania kabli, to koledzy opisali powyżej.Dodam tylko od siebie, że np. AudioQuest odradza lutowanie swoich kabli.Piszesz że trzeba od czegoś zacząć, zaczołeś, i to dobrze, nie każdego stać na ESa.Życzę wyrozumiałości, i rozwijania pięknego, choć drogiego hobby, jakim jest audio.Cholera, chyba napisałe zbyt wiele, o niczym.Pozdr.

[Robert Mikołap]

Dobrze kolega opisal ze sa slabe ale to zalezy kto na czym je odsluchiwal .... ja mam na soniaczu es i graja rewelacyjnie a duzo juz odsluchiwalem kolumn w zyciu . To rzecz gustu i raczej tez niechec do krajowego producenta ktory patrzac na ten model stworzyl cos naprawde solidnego w super cenie na tamte czasy . to tylko moje osobiste zdanie ..... wielu zle ocenia tonsila ....bolero to nie altus .

Kolego .

Nie chciałem Ciebie urazić , tylko opisałem swoją przygodę z tymi kolumnami , i chciałem zaoszczędzić Tobie wydawania pieniędzy na poprawę ich brzmienia .Konfiguracja sprzętu to metoda prób i błędów.Do tego jeszcze akustyka, u jednego zestawienie X się sprawdzi, u innego nie.Na dodatek każdy ma inne preferencje brzmieniowe, gust, i to jego prywatna sprawa .Jeżeli Tobie takie brzmienie odpowiada to wszystko O.K. Doświadczenie na tym forum napewno można zdobyś, jeżeli się dużo czyta, a potem w praktyce eksperymentuje na swoich gratach.Wtedy możemy sobie powiedzieć że to jest dla nas dobra (po praktycznym zastosowaniu, a co innego bez sensu).Każdy ma to na co go stać, i co mu odpowiada, lub szuka swojego dziwięku, ja odniosłem takie wrażenie po przeczytaniu cytatu powyżej, że uparłeś się na te kolumny, i chcesz na nich zakończyć zabawę, dlatego dałem przykład mojej przygody z tą konstrukcją.Piszesz że myślałeś że tu można się dowiedzieć wiele, pewnie, tylko te tematy się powielają, można sobie trochę poczytać, obstukać temat, a resztę dopytać.Zresztą ja w porównaniu do większości tu hobbistów jestem zbyt cienki, tu jest naprawdę dużo ludzi z ogromną wiedzą w temacie audio.Ja ze swoimi gratami męczyłem się dwa lata żeby to grało tak jak chcę, i jeszcze do końca nie jestem zadowolony, i właśnie zamierzam zmienić kolumny.Także kolego proszę nie oceniać mnie źle, bo nic złego nie miałem na myśli, a tymbardziej nie chciałem Ciebie urazić.Co do wymiany kolumn, to musisz wybrać się do jakiegoś salonu, posłuchać kilku konstrukcji (najlepiej na swoich klockach), wyłonić faworyta, którego przed zakupem (nowego, czy używanego) najlepiej posłuchać w swoich warunkach akustycznych, to będzie najbardziej miarodajne pod Twoje preferencje.Co do zarabiania kabli, to koledzy opisali powyżej.Dodam tylko od siebie, że np. AudioQuest odradza lutowanie swoich kabli.Piszesz że trzeba od czegoś zacząć, zaczołeś, i to dobrze, nie każdego stać na ESa.Życzę wyrozumiałości, i rozwijania pięknego, choć drogiego hobby, jakim jest audio.Cholera, chyba napisałe zbyt wiele, o niczym.Pozdr.

Kolego w zaden sposob mnie nie uraziles byc moze tak to odebrales ale nie mialem takiej intencji wiec wszsystko jest ok . Jak to mowia lepiej sie uczyc na cudzych bledach niz na swoich ale czasami trzeba samemu sie w bloto wrzucic . Nie mam zamiaru konczyc na tych kolumnach to tylko chec sprawdzenia i nie powiem ciekawosc dzialania push bul . Sedna idealu zap[ewne bede szukal jeszcze dlugo . Pozdrawiam