GALE Model 2, czy ktoś zna?

[elduce]

Witam, czy ktoś znam może monitorki GALE Model 2. Użyte głośniki to podobno Vifa -Peerless. Jakiej mniej więcej klasy są to kolumienki, bo specyfikacja wygląda całkiem zachęcająco...

[enkoder]

Miałem Gale Reference Monitor (mam jeszcze, leżą w pawlaczu), skrzynka taka sama

i oba głośniki to Peerless (KO-130PP i LSQ-19DT).

W moim pokoju 11m2 stereofonia i szczegółowość wyśmienita, wielkiego basu bym się raczej nie

spodziewał, choć nie raz potrafią zaskoczyć, ogólnie jasne kolumienki.

Podejrzewam, że Model 2 podobnie będzie grał.

[Shrek777]

To te które poszły na ebay za bodajże 12 funtów ???

[lukag72]

Pewnie tak, ostatnio kupiłem Renault Scenic 2006r disel.za 480 funtów. Ceny tam i ceny u nas nie mają nic wspólnego. dla przykładu Marantz 63 se ki można kupić od 50 funtów , mówie tu o stanach do użytku bez wkladu, kolumny, szczególnie brytyjskie czesto sprzedawane są w rewelacyjnych dla kupującego cenach. Ale każdy zapomina o tym że trzeba je odebrać przywieść itd. i tu koszta często podnoszą cenę o 500%.

 

Na marginesie Gale to świetne monitory, do 300zł naprawdę warto.

[elduce]

lukag72, a czy orientujesz się może czy te Gale, na vifie i peerless są porównywalne do AE100, lub Regi rs1? Szukam małych, tanich monitorków, łatwych do wysterowania, na niezłych przetwornikach... Pod u wagę biorę jeszcze JMLab Carat i Carat Micron...

[lukag72]

Gale jak na taki mały monitor grają całkiem przyjemnie, lecz AE są dynamiczniejsze, Regi to już bardzo fajne monitory o dużej muzykalności. Wszystko jest pojęciem względnych, wczoraj przeprowadzałem odsłuch, i klocki które powinny teoretycznie wysterować, kolumny tak się z nimi nie zgrały że byłem wręcz zaskoczony, Ale to długi temat

[elduce]

Rege RS1 słyszałem wraz z Regą brio i Apollo, i rzeczywiście robiło to wrażenie. Niestety na dzień dzisiejszy nie stać mnie na nowe Regi, a na polskich aukcjach używanych ostatnio nie ma. Znam też AE100 i wiem, że z moim sprzętem i pomieszczeniem spasowały by się doskonale. Te Gale kuszą zastosowanymi przetwornikami, a podejrzewam, że i ostateczna cena też nie będzie za wysoka.