Ustawnie głośników kino + stereo

[Rakim]

Witam

Jako że w koncu uda mi się rozdzielić stereo od kina również na poziomie głosników to mam teraz takie oto pytanie.

Czy postawnienie monitorów na podłogówkach ma jakiś negatywny wpływ na dzwięk jednych bądź drugich ??

Systuacja wygląda tak że na tę chwilę w stereo gram na Dali 606 a do kina na fronty (już wkrótce mam nadzieję) będą oddelegowane Dali 202 (tak jak na tyle). I teraz czy ustawienie widoczne na fotce nie wpłynie jakoś negatywnie na dzwięk? Dodam jeszcze że 202 będą stały na kolcach (+ podkładki lub plyta granitowa). Podlogówki wkrotce mam nadzieję będą inne ale zależność będzie tyczyła się i innych konfiguracji.

Może lepsze będzie ustawienie widoczne na 2 fotce - ustawione na komodzie - tyle tylko że wtedy między głośnikami będzie ok 140 cm i bardzo blisko będą centralnego. Jak jest wszystko ustawione widać na 3 fotce (proszę bez uwag odnośnie "filmu" - dzieci akurat oglądały kreskówki).

Ze względów lokalowych inne kombinacje z ustawieniem głośników raczej nie wchodzą w grę. Aha - od ekranu/głośników siedzę jakieś 4,8-5m.

PS. Foty z telefonu więc szału nie ma :|

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dzeus67]

A nie lepiej jedne dobre kolumny do stereo i na fronty kina . Przełączenie kabli głośnikowych zakończonych wtykami pomiędzy wzmacniaczem a amplitunerem kina zajmuje mi 15 sekund i po sprawie. No chyba że masz dużo miejsca i lubisz widok 4 kolumn z przodu.

[Imacman]

Czy postawnienie monitorów na podłogówkach ma jakiś negatywny wpływ na dzwięk jednych bądź drugich ??

 

Kolumna nieużywana potrafi "zagrać" biernie i niepotrzebnie podbarwić przekaz muzyczny.

[Gość]

Poczytaj w tym wątku http://www.audiostereo.pl/wasze-ustroje_3609.html/page__st__14250#entry2714890 - podobna sytuacja.

[Rakim]

Co do przełączania kabli to nie da rady - o ile dla mnie nie będzie to problem to dla żony a tym bardziej dzieci już tak.

Nim opanują tą arcytrudną sztukę (szczególnie dzieciaki) pewnie ze 3 razy będę wymianiał końcówki czy to w ampli czy we wzmacniaczu...

 

O ustrojch co nieco poczytałem - na razie z lektury niewiele wynikło (no poza tym że najlepiej mieć jedne kolumny...)

 

Kolumna nieużywana potrafi "zagrać" biernie i niepotrzebnie podbarwić przekaz muzyczny.

 

No właśnie chodzi o to żeby wpływ jednych na drugie zminimalizować. Plan jest taki że głośniki staną na granitowych podstawach - podstawy będą zarówno pod podłogówkami jak i pod monitorami (czyli leżące na podłogówkach). Dodatkowo jedne i drugie kolumny planuję ustawić na kolcach (jeszcze nie wiem czy na 3 czy 4 szt. na kolumnę) i może pokombinuję coś z podłożeniem pod granitową podstawę leżącą na podłogowce dodatkowo jakiegoś filcu lub gumy ale to już na samym końcu zabawy.

Wszelakie sugestie mile widziane - ze względow lokalowych inczej się nie da - a w koncu chcę mieć oddzielone kino do stereo.

[Imacman]

No właśnie chodzi o to żeby wpływ jednych na drugie zminimalizować. Plan jest taki że głośniki staną na granitowych podstawach - podstawy będą zarówno pod podłogówkami jak i pod monitorami (czyli leżące na podłogówkach). Dodatkowo jedne i drugie kolumny planuję ustawić na kolcach (jeszcze nie wiem czy na 3 czy 4 szt. na kolumnę) i może pokombinuję coś z podłożeniem pod granitową podstawę leżącą na podłogowce dodatkowo jakiegoś filcu lub gumy ale to już na samym końcu zabawy.

 

Drgania uderzeniowe można tak eliminować, zostaje jeszcze kwestia drgań powietrznych. Dlatego jednak lepiej nie używać dwóch par kolumn frontowych, a skupić się na jednej parze używanej do stereo i KD.

[Shrek777]

A jak słuchasz stereo z zestawu 5.1 to nie zapomnij centralnej, tylnych i suba do piwnicy wynieść...

 

Ja rozumiem iż niektórzy wybierają muzykę do posiadanego sprzętu, ale to pokój mieszkalny nie studio odsłuchowe, czy już nie daj bosze nagraniowe.... Nie dajmy się zwariować.....

Grzebień do fryzury, nie odwrotnie...

[Gość rydz]

Drgania uderzeniowe można tak eliminować, zostaje jeszcze kwestia drgań powietrznych

Sorry imacman,wiesz że nie krytykuje twoich wpisów,ale tym fragmentem powyżej,

robi się już straszno,zarazem śmieszno.

Chyba zabrnąłeś w tej zabawie zbyt daleko,bez urazy.

Pozdrawiam.

Krzysiek.

[Imacman]

Sorry imacman,wiesz że nie krytykuje twoich wpisów,ale tym fragmentem powyżej,

robi się już straszno,zarazem śmieszno.

Chyba zabrnąłeś w tej zabawie zbyt daleko,bez urazy.

Pozdrawiam.

Krzysiek.

 

Krzysiek, jak już krytykujesz, to napisz jakiś merytoryczny komentarz do tego. Przyjmę go bez urazy :)

[Gość rydz]

<br />Drgania uderzeniowe można tak eliminować, zostaje jeszcze kwestia drgań powietrznych<br />

 

"Drgania uderzeniowe",do tej pory skrót myślowy,wyeliminować drgania kolumn od podłoża,chyba nie napiszesz że coś mylę.

 

"Kwestia drgań powietrznych",jeżeli przywołałeś takie określenie to mam pytanie,co przez to rozumiesz,jak w tym przypadku chcesz z tym walczyć?

Dziękuję.

[Imacman]

"Drgania uderzeniowe",do tej pory skrót myślowy,wyeliminować drgania kolumn od podłoża,chyba nie napiszesz że coś mylę.

 

Napisałem chyba prosto - nie wystarczy odizolować kolumny górnej od drgań dolnej, bo drgania "przechodzą" też drogą powietrzną wywołując drgania pudła górnej kolumny, która zachowuje się jak pudło rezonansowe i "wytwarza" podbarwienia przekazu muzycznego. Dlatego powinno unikać się takich rozwiązań z dwoma parami kolumn.

 

Oczywiście możesz stwierdzić, że jest to mało istotne, ale niestety występuje.

[Gość rydz]

Te dwa zwroty które użyłeś:

"drgania uderzeniowe"

"drgania powietrzne"

to niczym opis po wybuchu bomby atomowej:)

Wybacz,ale zaczynasz używać w Audio dziwacznego wręcz słownictwa:)

[Imacman]

Te dwa zwroty które użyłeś:

"drgania uderzeniowe"

"drgania powietrzne"

to niczym opis po wybuchu bomby atomowej:)

Wybacz,ale zaczynasz używać w Audio dziwacznego wręcz słownictwa:)

 

Masz rację, to są zagadnienia z dziedziny wibroakustyki i nie każdy o tym wie, postaram się w przyszłości nie używać takich technicznych opisów.

[Rakim]

Wracając do meritum sprawy to wobec tego czy ustawienie z fotki nr 2 będzie lepsze ??

W jakiej odległości skrzynki nię będą mialy między sobą interferencji - centralny stoi od głośników głownych w odlegości ok 1m wychodzi na to że też może mieć wpływ na głośniki główne.

Sub też mam postawiony ok 1m od prawego głośnika. Nie chciałbym przeginać - czy odizolowanie głośników poprzez płyty granitowe i kolce od podłoża o pomiędzy sobą wystawrczy aby zlikwidować przenoszenie drgań mechanicznych między skrzynkami oraz między skrzynakmi i podłożem.

Jak pisałem taka konfiguracja (z oddzielnymi głośnikami do kina i stereo) jest z pewnych względów jedynym sensownym rozwiązaniem w moim przypadku i teraz chcę zminimalizować wpływ jednych głośników na drugie

[Imacman]

Jak pisałem taka konfiguracja (z oddzielnymi głośnikami do kina i stereo) jest z pewnych względów jedynym sensownym rozwiązaniem w moim przypadku i teraz chcę zminimalizować wpływ jednych głośników na drugie

 

W Twoim przypadku zaproponowałbym jak najmniej kombinowania i ustawienia kolumn tak jak Tobie najbardziej odpowiada.

Jednak przy odsłuchach bardziej audiofilskich (bez urazy), stereo i KD powinno być oddzielone od siebie. Takie jest moje zdanie.

[pacio94]

Może jednak lepiej byłoby mieć kable z jakimiś wygodnymi banankami i przepinać kolumny...

 

Mógłbyś mieć je podpięte cały czas pod kino dla rodziny, a kiedy sam słuchasz przepinać do stereo.