Chińczycy-naród bestialskich morderców zwierząt!

[arnipl]

No ciekawy wątek

o Homary też będziecie walczyć? Dawno, dawno temu był sobie kraj, który w tradycji miał zapisane by spożywać truciznę, która powoduje agresje , patologie w rodzinie, wypadki drogowe a państwo w dodatku zbiera za to akcyze i jest w pełni legalne. Teraz pytanie: jak to wypada w porównania ze straszny, bestialskim zabijaniem jedzenia?

[Chicago]

Sly, przeczytałem wstępniak i rozumiem Twoje frustracje. Dalej już mi się nie chcało czytać, bo wiem jakich narzędzi użyją nasi specjaliści forumowi od wojen, agresji USA, walki gladiatorów w starożynym Rzymie... itd, chociaż temat jest o zwierzątkach. Zastanawiałem się nad tym zbrodniczym procederem już nie raz i Chińczycy nie są w tym odosobnieni, Japończycy nie są wcale lepsi, a może nawet gorsi. Azjatycka kultura i mentalność jest dla nas ciężko, albo w ogóle niezrozumiała; zawiera wiele bezlitosnej agresji i zupełny brak współczucia na krzywdę i zadawany ból. Też jestem za bojkotem ich wyrobów i jest to chyba jedyna racjonalna metoda wyrażenia swojego sprzeciwu w tym niezrozumiałym i obłędnym świecie przemocy...

 

PS. Filmu z YT o chińskich sadystach nie mam zamiaru oglądać, wystarczy mi co Japończycy robią z delfinami na podstawie filmu dokumentalnego obejrzanego kilka miesięcy wcześniej

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

 

 

Tam nie ma nic z bestialstwa, które opisywałeś w swoim 1 poście.

 

P>S

Muzykę podłuż pod fil z rzeźni ubijającej świnie, wklej pomiędzy treść klipy małych prosiaczków...coś w ten deseń wyjdzie.

 

To jeszcze raz obejrzyj uważnie drugą cześć co robią z żywym psem!

 

Nie sądziłem że u nas jest taka znieczulica.

Poza 3-4 osobami dla reszty takie bestialstwa są normą a dla jednej

chyba kobiety wręcz w ogóle nie ma sprawy a na filmie gdzie widać okrutne

bestialstwo nie ma nic złego!! Aż mi się wierzyć nie chce.

[piter z]

jeżeli chodzi o chiny to zaczoł bym od tego co tam się robi z ludźmi, zwierzęta to nic - ale typowy john czy jasiek o tym nie myśli, cieszy się że może kupić fajne rzeczy praktycznie za bezcen - niekupowanie obecnie przedmiotów z chin to niemal całkowite zrezygnowanie z konsumpcji ( praktycznie się nie da ) - wszystko jest obecnie robione w chinach, składane na chińskich podzespołach albo produkowane na chińskich automatach i liniach produkcyjnych

 

rozwiązanie jest proste ale niewiem dlaczego polityce się za to nie wezmą - zwyczajnie wprowadzić podatek od importu uwzględniający różnice w kosztach wytworzenia - europa i usa od razu odczula by różnice

[sly30]

To sensowny pomysł.

[modrzew47]

Japończycy z delfinami,chinole z psami i kotami robią co chcą.Pytanie co na to międzynarodowe organizacje robią,by przerwać te zbrodnie.

Tłumaczenie,że psy zaspokoić miały głód, jest oczywistą brednią.Łatwiej i bardziej opłacalnie jest wychodowanie świni niż psa...do zjedzenia.To najohydniejsze co można zrobić psu,pomijam katowanie psa,które u nas jest już karalne.Człowiek uzurpuje sobie prawo do władania ziemią i zapomina,że na niej żyją inni mieszkańcy.Należy zapytać co robią np.homoniewiadomo w obronie psów i kotów.O swoje prawa walczą na całym świecie,to może powalczą i o psy.

[Elektropunkt]

W Polsce wali się raz w roku żywego karpia młotkiem po głowie, następnie patroszy jeszcze dychającego a na końcu skacze na patelni. Sytuacja identyczna i stosuje ją zdecydowana większość społeczeństwa.

 

Teraz może np. Anglik założyć na rodzimym forum wątek jacy Polacy to barbarzyńcy i bojkotujemy wszystko co polskie a Polaków emigrantów prześladujemy.

 

My jemy karpie, chińczyki psy, francuzi ślimaki itd., a w afryce ludzie jedzą ludzi.

[Gość]

.

[mamel]

 

Nie sądziłem że u nas jest taka znieczulica.

Poza 3-4 osobami dla reszty takie bestialstwa są normą a dla jednej

chyba kobiety wręcz w ogóle nie ma sprawy a na filmie gdzie widać okrutne

bestialstwo nie ma nic złego!! Aż mi się wierzyć nie chce.

 

wyć się karwa chce

może któremu z was popaprańcy, zamiast karpia rzuci kto pod drzwi na święta obdartego ze skóry domowego ulubienca

i będzie wesołych świąt

[jamelo]

jeżeli chodzi o chiny to zaczoł bym od tego co tam się robi z ludźmi, zwierzęta to nic - ale typowy john czy jasiek o tym nie myśli, cieszy się że może kupić fajne rzeczy praktycznie za bezcen - niekupowanie obecnie przedmiotów z chin to niemal całkowite zrezygnowanie z konsumpcji ( praktycznie się nie da ) - wszystko jest obecnie robione w chinach, składane na chińskich podzespołach albo produkowane na chińskich automatach i liniach produkcyjnych

Ludzie, co to za argumentacja, że ludzie ludziom robią krzywdę, a zwierzęta to nic. Dla mnie człowiek, to jest wielkie nic, jeżeli nie dość, że niszczy, truje, dręczy wszystkie istoty w koło, to wobec swojego gatunku jest bezwzględny, pazerny i bez empatii i ślepy, usprawiedliwiając swoją podłość religijnymi frazesami.

Zdecydowanie wolałbym, gdybym wierzył w reinkarnacje odrodzić się jako zwierze na planecie bez człowieka.

[piter z]

chodziło mi tylko i wyłącznie o to że nawet pewnie nie wiesz ( skoro już o tym mowa ) o tym ale w chinach ludzie przechodzą nieraz gorsze tortury niż zwierzęta o których wspomniano - ja jednak jakoś dziwnie czuje empatie do innych ludzi i obchodzi mnie ich los bardziej niż zwierząt - myślisz że bycie zjadanym żywcem jakoś tak bardzo lepsze jest od tego przykładu tutaj ? - a przecież w przyrodzie niema inaczej - życie jest brutalne i tyle

[simon1983]

Każde zwierze nie morduje dla mordu tylko zjada swoje jedzenie,zabija tak jak potrafi. Człowiek normalny zabija szybko tak jak potrafi.Jeżeli jakieś osobniki czerpią przyjemność z maltretowania i takie traktowanie ma dla nich jakiś cel albo tylko ułatwiają sobie pracę obcinając te łapki żeby nie podrapały. Życie jest brutalne i dlatego powinno się dokopać takim mendom,stając w obronie słabszych zwierząt. S...synizm jest tylko wśród ludzi.

 

Zacząłem sie też zastanawiać czy można brzydko powiedzieć na kucharza co wrzuca na ogień żywą krewetke czy homara,chyba nie,przeciez to nie są źli ludzie.Ale powinien jej ukręcić łeb żeby mniej cierpiała.

[misiomor]

Każde zwierze nie morduje dla mordu tylko zjada swoje jedzenie,zabija tak jak potrafi.

Nieprawda. Przykładów może być wiele, np. samce lwów zabijające młode po poprzednikach. Delfiny urządzają sobie maltretowanie morświnów dla czystej zabawy, widziałem taki filmik. Albo zabawa kota z myszą - wiele kotów domowych nawet nie zjada upolowanych myszy tylko np. gromadzą je w określonym miejscu, znam przypadek kiedy właściciel kota odkrył "skład" kilkudziesięciu myszy. Nawet mówi się że żeby kot był łowny, należy go porządnie karmić.

 

Zacząłem sie też zastanawiać czy można brzydko powiedzieć na kucharza co wrzuca na ogień żywą krewetke czy homara,chyba nie,przeciez to nie są źli ludzie.Ale powinien jej ukręcić łeb żeby mniej cierpiała.

Chyba nie jadłeś nigdy raków z jeziora. Właśnie o to chodzi, że gdyby takiemu ukręcić łeb przed wrzuceniem do wody, mięso zgorzknieje. Prawdopodobnie przy krewetkach i homarach chodzi o coś podobnego - dlatego zresztą takie skorupiaki dostarcza się klientowi żywe, dużym nakładem pracy (co znajduje swoje odbicie w cenie).

[rafal735r]

 

Chyba nie jadłeś nigdy raków z jeziora. Właśnie o to chodzi, że gdyby takiemu ukręcić łeb przed wrzuceniem do wody, mięso zgorzknieje. Prawdopodobnie przy krewetkach i homarach chodzi o coś podobnego - dlatego zresztą takie skorupiaki dostarcza się klientowi żywe, dużym nakładem pracy (co znajduje swoje odbicie w cenie).

Co innego wrzucanie do wrzadku, a co innego podgrzewanie ich razem z woda do tych 100st. Slyszalem o takich przypadkach.

 

 

 

My jemy karpie, chińczyki psy, francuzi ślimaki itd., a w afryce ludzie jedzą ludzi.

Ale ze slimakiem jak na spacer pojdziesz to juz nie wrocisz za zycia :D

[zyzio]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

bestialstwo w ostatnim stadium, link tylko dla odpornych .......materiał skrajnie drastyczny....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

To są wszystko tradycyjne przepisy - ostatnio oglądałem odcinek "Hairy Bikers" na BBC jak gdzieś na północy Wschodniego Wybrzeża homary przyrządzali.

 

A co do Chińczyków - trendy rozwojowe są takie, że prędzej oni będą nam dyktować co mamy robić niż my im. Czasy Powstania Bokserów i kolonialnej dominacji Europy (w której i tak my, Polacy byliśmy i jesteśmy parobkiem) się skończyły, a Zachód siedzi u Chińczyków w kieszeni. Dlatego lepiej skupić się na próbie odwrócenia trendu tracenia na znaczeniu niż bezsilnie ciskać się że Chińczycy są bestialscy i barbarzyńscy.

[sly30]

A jednak są! Rozumiem źe za kasę lepiej zacząć akceptować barbarzyństwo bo inaczej nie zdobędziemy znaczenia w świecie?

No cóź pewnie dla wielu to norma. Za srebrniki system wartości ulega zmianie.

Dla kogoś kto wychował się ze zwierzakami, kto nie widzi w nich tylko kupy mięcha

takie mordy nigdy nie będą do zaakceptowania bez względu na ilośc srebrników.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

bestialstwo w ostatnim stadium, link tylko dla odpornych .......materiał skrajnie drastyczny....

 

Straszne! Biedny psiak próbuje być miły, grzeczny,ma nadzieje źe uratuje życie!

Ale i tak przebijają mu serce żeby się wykrwawił, po chwili zdycha.

Na innych filmach żywcem obdzierają ze skóry i żywcem wrzucają do wrzątku.

Taka agonia trwa 15-20 min.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piter z]

odnośnie zwierząt jest mnóstwo przypadków ich "okrucieństwa" a najbardziej znanym przypadkiem niewymienionym są orki które urządzają takie polowanie że poprostu szczęka opada jak się to widzi po raz pierwszy

 

chińczycy jakby niebyli teraz poteżni są dalej mocno zależni od zbytu do europy i usa - pokazał to chociażby rok 2008 - jak byśmy się postawili za odpowiednimi podatkami to myśle że zaczeli by się sypać jak domek z kart - należy wspomnieć że tak naprawde to potęga ekonomiczna chin wzrosła w ciągu ostatnich 20 lat - nie jest to gospodarka która urosła powoli na solidnych fundamentach

[misiomor]

Rozumiem źe za kasę lepiej zacząć akceptować barbarzyństwo bo inaczej nie zdobędziemy znaczenia w świecie?

To czy my coś co dzieje się w Chinach akceptujemy czy nie, im kompletnie zwisa. Może minimalnie zadziałają na przekór żeby pokazać kto tu rządzi, i odegrać się za czasy kolonialnej podległości zamorskim diabłom.

[Gość Cadam]

 

PS. Filmu z YT o chińskich sadystach nie mam zamiaru oglądać, wystarczy mi co Japończycy robią z delfinami na podstawie filmu dokumentalnego obejrzanego kilka miesięcy wcześniej http://www.thecovemovie.com/WatchTheTrailer.htm

 

http://www.focus.pl/typo3temp/pics/focus_02_08e70b7a0f.jpg

[sly30]

A to jest jeszcze inna sprawa źe głupi Europejczycy i Amerykanie przez własną głupotę sami się wykończą!

Przenosząc produkcje do Azji skazali własne narody na wyginięcie.

Pozamykane fabryki, brak pracy, brak podatków z produkcji, pozamykane firmy, postawa roszczeniowa ludzi,

socjal, biurokracja, brak perspektyw, niż demograficzny i tak na prawdę to wszystko przez oddanie Azjatom swoich skarbów

jakimi w każdym kraju jest produkcja!!

Europa chyli się ku upadkowi, Ameryka zaczyna to rozumieć i być może się pozbiera ale UE i tak się rozpadnie.

I jeszcze do tego za nasze pieniądze Chiny się zbroją co kiedyś przełoży się i tak na wojnę.

Głupi biali ludzie wychodowali sobie potwora.....który ich zniszczy.

[misiomor]

Niestety częścią składową tego procesu jest to, że sentymentalistyczne hrabiątka rozczulają się nad zwierzątkami pół świata dalej podczas gdy włości odziedziczone po ojcach popadaja w coraz większą ruinę. Ciekawe że Polacy, którzy w procesie rujnowania substancji poszli najdalej, i znaczą w świecie jeszcze mniej niż np. Brytyjczycy, ponadnormatywnie przejmują się takimi rzeczami całkowicie poza swoim zasięgiem wpływu.

[il Dottore]

Muszę dowiedzieć się jakie kody mają produkty tam robione i postaram się jak najwięcej ich wyeliminować z listy zakupów.

 

Hehehehe... dziecinada! :)

To najpierw otwórz szeroko okno i wyrzuć swój komputer! :)

Jak tak kochasz biedne zabijane zwierzątka to po cholerę czepiać się Chińczyków?

Zapraszam na fermę norek pana v-ce przewodniczącego Ruchu Paligłupa. Kilkaset tysięcy tych sympatycznych, milutkich zwierzątek jest tam rok w rok mordowanych na skórki.

Jedna skórka to ok 100-200$ zależnie od koloru. Policz, jaką kasę robi ten człowiek na śmierci biednych zwierzątek.

Pod Twoim nosem, nie w Chinach.

A swoją drogą - to Chińczycy powinni protestować! :) Bo te skórki trafiają do nich!!!

Boom gospodarczy w Chinach spowodował ogromne zapotrzebowanie na norki - Chińczycy biorą na pniu dosłownie każdą ilość. :)

 

To są wszystko tradycyjne przepisy - ostatnio oglądałem odcinek "Hairy Bikers" na BBC jak gdzieś na północy Wschodniego Wybrzeża homary przyrządzali.

 

Przecież i u nas w Polsce tak samo gotuje się raki. Jak kupuję homara w Howth, to też go pakuję żywego do gara. To najszybszy sposób na zabicie skorupiaka i najbardziej (wbrew pozorom) humanitarny.

A małże - co? Tak samo żywe wrzucam na patelnię z sosem.

Od pokoleń tak się robi i będzie robiło.

A jaka różnica między homarem czy małżem a psem?

No bez jaj proszę - człowiek je mięso zwierząt. Zwierzę trzeba zabić, wypatroszyć i przyrządzić.

Swojego psa jakoś nie mam ochoty zjeść (zresztą to koścista bestia) ale rozumiem Chińczyków - co kraj to obyczaj.

Oni pewnie kiwają z przerażeniem głowami nad jakimiś barbarzyńskimi zwyczajami nas - Europejczyków.

Nie jesteśmy pępkiem świata - już nie.

[sly30]

Jeśli dla ciebie nie ma różnicy między krewetką a psem to nic dodać nic ująć.

Pewnie dlatego nie ma też dla ciebie różnic między dobrym system audio o nędznym.

[Gość Cadam]

Tak się rozczulacie nad zwierzątkami, a zobaczcie co organy przymusu robią z ludźmi.

www.mg.gov.pl/files/upload/7319/wniosek.doc

http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/087EA907-3720-49B6-BD9A-5C1C28292751/50679/pomoc_tortury1.pdf

[il Dottore]

Tak się rozczulacie na zwierzątkami, a zobaczcie co organy przymusu robią z ludźmi.

www.mg.gov.pl/files/upload/7319/wniosek.doc

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

A co tam ludzie - pieski są ważne!

I kotki! I "dobre systemy audio"!

BUHAHAHHAHHAHAHHA

 

Jeśli dla ciebie nie ma różnicy między krewetką a psem to nic dodać nic ująć.

Pewnie dlatego nie ma też dla ciebie różnic między dobrym system audio o nędznym.

 

Nie ma różnicy miedzy psem a krewetką. Zabijanie to zabijanie - każdy mnich buddyjski to ci powie.

Różnicę między dobrym a nędznym systemem audio dostrzegam doskonale.

Te nędzne są często przerażająco drogie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Nigdzie nie napisałem że ludzie nie są ważni.

To wymysł twojej chorej wyobraźni i złośliwej, durnej natury.

Biedy pies mający idiotę za swojego właściciela.

 

A co do sprzętu to czytając często co zachwalałeś i wykaz tego czego używasz

trudno mówić cokolwiek o dobrym sprzęcie.

Musisz częściej jeździć po wystawach i pokrytykować wszystko co tam jest żeby się lepiej poczuć.

Pamiętam twoje opisy jak to nędznie grają Vitusy i inne świetne sprzęty.Boki zrywać.

Szczególnie gdy krytykuje to użytkownik takiego sprzętowego śmietnika.

[DeeS]

Jeszcze trochę i z hasłami miłości do zwierząt na ustach pozabijacie się wzajemnie.

[simon1983]

Użytkownik simon1983 dnia 06.02.2013 - 01:21 napisał

Każde zwierze nie morduje dla mordu tylko zjada swoje jedzenie,zabija tak jak potrafi.

Nieprawda. Przykładów może być wiele, np. samce lwów zabijające młode po poprzednikach. Delfiny urządzają sobie maltretowanie morświnów dla czystej zabawy, widziałem taki filmik. Albo zabawa kota z myszą - wiele kotów domowych nawet nie zjada upolowanych myszy tylko np. gromadzą je w określonym miejscu, znam przypadek kiedy właściciel kota odkrył "skład" kilkudziesięciu myszy. Nawet mówi się że żeby kot był łowny, należy go porządnie karmić.

 

Tak sie domyślałem że mogę sie coś mylić w tej sprawie. Z rakami to nie wiem jak jest bo jestem z pokolenia pralek automatycznych a podobno przez detergenty zniknęły pstrągi,raki z rzek.

 

Na bestialstwo muszą być przepisy i zasady. Świnie zabija sie specjalnym pistoletem a jak nie to przyłożeniem siekierą w skroń,czy nóż w tętnice szyjną,nie pamietam. Tak powinno być wszędzie. Nikt ludzki nie akceptuje kopania czy okładania pałą.

 

Zabijanie humanitarne generalnie jest ok. Sam mam psa najinteligentniejszej rasy co ma tak wyjątkowy wzrok i oczy,jednak kocham schabowe i tłustą kruchą łopatke.Trudno płakać nad psami skoro sam spożywam mięsny pokarm.Zresztą świnie są inteligentniejsze od psów.

[Gość StaryM]

Pewnie dlatego nie ma też dla ciebie różnic między dobrym system audio o nędznym.

Klasyczny przykład dyskredytowania rozmówcy przy użyciu nieprawdziwych argumentów ad personam. Nie może mieć racji w tym temacie, skoro na pewno nie potrafi odróżnić dobrego od złego audio. Taki ma iść przekaz do innych.

Tylko, że to jest twoje założenie personalne. Doktorek należy do twojego klanu "słyszących kable", więc raczej powinien umieć rozróżnić dobre i złe audio, zgodnie z deklarowanymi nieraz przez ciebie kryteriami.

To jest podstawowy twój problem, nie uznajesz ludzi za uczestników dyskusji z przeciwnymi opiniami w tej akurat sprawie. Dla ciebie to od razu jest wróg, którego trzeba zwalczać na każdym polu. To dość charakterystyczny element twoich dyskusji na rozmaite tematy.

Żaden z was nie zalicza się do grona osób, które lubię, ale obydwaj macie rację w pewnym zakresie. Bestialstwo wobec zwierząt jest godne napiętnowania zawsze, ale dorosły człowiek nie wpada w egzaltację po obejrzeniu filmu na Youtube. Tym bardziej, że technika zapewnia nam takie możliwości manipulacji, że wszystko jest możliwe. Swoje oburzenie należy też stonować w aspekcie tego, jak bestialsko ludzie obchodzą się z ludźmi. Tego jednak nie zobaczyłeś, bo Korea Pn. nie pozwala kręcić filmów.

Doktorek ma rację w tym zakresie, że są różne kultury i obyczaje, inni mogą z obrzydzeniem reagować na nasze normy. Wyobraź sobie obrzydzenie Japończyka na sam widok zgniłej (czyli kiszonej) kapusty albo zająca wiszącego za oknem, by skruszał (zgnił).

Ja sam, gdybym miał się decydować na bojkot chińskich wyrobów, to raczej myślałbym o niewolniczej pracy dzieci i więźniów politycznych, a nie o pieskach.

 

 

Jeszcze trochę i z hasłami miłości do zwierząt na ustach pozabijacie się wzajemnie.

I to jest sedno dyskusji, mam wrażenie.