Skocz do zawartości
IGNORED

Francuskie kryminały, sensacje


Pyotrech

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem miłośnikiem kryminałów, w szczególności podobają mi się filmy francuskie tego gatunku.

Ostatnio obejrzałem "Les Rivières pourpres" ("Purpurowe Rzeki") z Jeanem Reno i Vincentem Cassel w rolach głównych oraz "MR 73" z Danielem Auteuil.

 

Jakie są wasze propozycje francuskich kryminałów?

Może uda nam się zrobić ciekawą listę propozycji. Zapraszam do wrzucania tytułów.

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/100043-francuskie-krymina%C5%82y-sensacje/
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

stare to Belmondo, Delon, trochę Depardieu - tu najbardziej cenię filmy z Delonem.

nowsze to często przerysowane parodie gatunku ale rónież świetne: Doberman, Zimny Pot, Leon Zawodowiec

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

stare to Belmondo, Delon, trochę Depardieu - tu najbardziej cenię filmy z Delonem.

nowsze to często przerysowane parodie gatunku ale rónież świetne: Doberman, Zimny Pot, Leon Zawodowiec

 

Dobermana obejrzałem i w połowie trochę zaczął mnie nudzić, taki komiksowy.

A Leon Zawodowiec mimo że jest produkcją francuską to jak dla mnie nie ma ani trochę francuskiego klimatu.

Polecam 36 (36 Quai des Orfèvres), dość mocny dreszczowiec o grupie policjantów, nieco w stylu MR73.

Także Haute Tension, który od biedy można zaliczać do thrillera psychologicznego, o ile nie przeszkadzają ci sceny makabry.

Oraz Dla Niej Wszystko (Pour elle), jeśli nie widziałeś amerykańskiego remake'a.

 

Nie polecam w żadnym razie kontynuacji Purpurowych Rzek. O ile część pierwsza nie była niczym wybitnym, ale całkiem przyjemną rozrywką, to w "dwójce" praktycznie wszystko nadaje się do wyśmiania. A w końcówce filmu mamy wyjątkowe nagromadzenie kretynizmów.

 

Znakomite "Ukryte" Michaela Hanekego też zrobione jest w konwencji thrillera.

"36" widziałem kilka lat temu i mi się podobał, zresztą od czasu do czasu wracam do tego filmu. "Haute Tension" - tytuł nic mi nie mówi. "Dla Niej Wszystko" (Pour elle) - tego też nie znam, równierz amerykańskiej wersji. A "Purpurowe Rzeki 2" chciałem obejrzeć ale nie mogłem dostać; jeżeli jest tak jak twierdzisz to dam sobie spokój.

"Nie mów nikomu" / "Ne le dis à personne" - sensacja z klimatem, co ciekawe film na podstawie amerykańskiej powieści. Mniam.

"Haute Tension" / "Blady strach" - z dreszczykiem, ale to horror / thriller a nie sensacja.

"Czarna skrzynka" / "La Boîte noire" - pamiętam że mi się podobał, chociaż to nieco zagmatwany thriller.

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

"Nie mów nikomu" / "Ne le dis à personne" - sensacja z klimatem, co ciekawe film na podstawie amerykańskiej powieści. Mniam.

 

Rzeczywiście świetnie, trzymające w napięciu kino. Bardzo dziwna sprawa, bo czytałem tą powieść i w moim odczuciu była nieco tandetna. I ponoć bliżniaczo podobna do pozostałych tytułów tego pisarza (Harlan Coben).

 

Dodam jeszcze francusko-gruziński 13 Tzameti. Minimalistyczny, czarnobiały, ale bardzo wciągający.

Najlepsze to te z lat 60 i 70 ze względu na klimat.Np. "W kręgu zła" Melvilla."Leon zawodowiec" nie ma nic w sobie francuskiego.To typowa produkcja amerykańska.

Może nie każdemu odpowiada taki klimat filmów, ale moim zdaniem naprawdę warto sięgnąć właśnie do filmów "guru" francuskiego kryminału - Jean Pierre Melville'a.

Był ostatnio sprzedawany w Media Markt pack zawierający następujące filmy:

- Ryzykant

- Szpicel

- Ksiądz Leon Morin

- W kręgu zła

- Glina

- Armia Cieni

 

 

Belmondo, Delon, Bourvil, Montand, Deneuve - piękne czasy kina!

Rzeczywiście świetnie, trzymające w napięciu kino

zgadadzam się, wczoraj obejrzałem,

podobno dobry jest jeszcze "Wróg publiczny numer jeden", ale poki co jeszcze nie widziałem

Może nie każdemu odpowiada taki klimat filmów, ale moim zdaniem naprawdę warto sięgnąć właśnie do filmów "guru" francuskiego kryminału - Jean Pierre Melville'a.

Był ostatnio sprzedawany w Media Markt pack zawierający następujące filmy:

- Ryzykant

- Szpicel

- Ksiądz Leon Morin

- W kręgu zła

- Glina

- Armia Cieni

 

 

Belmondo, Delon, Bourvil, Montand, Deneuve - piękne czasy kina!

Uwielbiam "Glinę"

  • 4 tygodnie później...

podobno dobry jest jeszcze "Wróg publiczny numer jeden", ale poki co jeszcze nie widziałem

 

Nie podobno, tylko tak jest : ) Świetna sensacja, no i bardzo dobry Vincent C. Polecam też, może nie kryminał, ale za to kapitalny film: Hate / La haine. Jeden z lepszych franców, o ile nie najlepszy, jakie widziałem.

Cieszę się że francuskie kino sensacyjne ma tylu fanów. :)

Sam się do nich zaliczam, bo generalny poziom kryminałów z Francji jest o niebo lepszy od tych z USA. Oczywiście najlepsze produkcje Hollywood są poza konkurencją (budżet!) ale Francuzi wcale nie odstają tak bardzo. Biorąc film francuski rzadko trafiam na kichę, biorąc amerykański - na ogół jest kicha.

Zaproponuję nietypową sensację: komedia "Skorumpowani" (Les Ripoux) o glinach mających swoje własne pojęcie prawa, dobra i zła. Rewelacyjna obsada, film naprawdę śmieszny ale wciąż sensacyjny - świetnie się ogląda!

Jest jeszcze film "Skorumpowani 2". Niestety - mimo lat poszukiwań nie mogę do niego dotrzeć.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

A "Dzień Szakala" z 1973r to jeszcze ktoś pamięta ?

 

nie dalej jak kilka dni temu w TV... smakowite mimo opływu czasu...

po raz kolejny potwierdza się reguła - do dobrego filmu nie szkodzi przeczytac jeszcze ksiązkę... i jesli i film i ksiązka sa dobre to nie jest ważne w jakiej kolejności to zrobisz...

Polecam - Strach nad miastem - z Belmondem w roli głównej. Byłem na tym filmie w kinie pod koniec lat siedemdziesiątych i zakodował mi się w pamięci. Obejrzałem po latach i uważam, że w dalszym ciągu trzyma wysoki poziom. Dobre rozrywkowe kino z kaskaderskimi wyczynami Belmonda!

Parker's Mood

  • 3 tygodnie później...

Przypomniał mi się film, który widziałam w telewizji jakoś w latach 90.

Czyli Czysta Formalność (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), koprodukcja francusko-włosko-brytyjska, znakomity mroczny thriller i zarazem pojedynek aktorski Gerarda Depardieu i Romana Polańskiego, który znów udowadnia, że jak chce potrafi też grać.

 

Tylko zakończenie nieco z innej bajki (przerabiane już wcześniej i wykorzystane później do cna w różnych filmowych hitach) i na pewno nie każdemu przypadnie do gustu.

 

PS

I jak właśnie, dzięki Filmwebowi, zauważyłem, że to film Giuseppe Tornatore, który jak wiadomo nie takie filmy ma w swoim dorobku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.