generalnie tak jak piszą wszyscy najwiekszym minusem we wzmacniaczach do kina to słabe końcówki mocy,pogodzenie kina i dobrego stereo wymaga prostego przelicznika według mnie za przyzwoity zesyaw stereo 10tys. to zestaw do kina x5 i robi sie ogromna kwota.Moj sposob na w miarę przyzwoity dzwięk to ptocesor Rotela rsp1068 koncowka Rmb 1066 (zmostkowana 3x150 watt) końcówka stereo kenwood km 208 st(leciwa ale 2x150watt) odywarzacz cd technics działa tylko jako naped,kolumny front dali 808,centralny dali sc7,tył B&w 302,sub paradigm ps1200.Cały zestaw to koszt hmm 6-7 tysiecy,mi to gra dobrze w kinie i w stereo. Oczywiście jak słyszę u kolegi zestaw stereo za 30 tys. to nie mogę sobie kolo tego stanąc ale udało mi sie osiągnąć pewien kompromis,oczywiście dobór kolumn to sprawa indywidualna mnie sie brzmienie starych dali podoba a zestaw rotela w parze daje porządany efekt w stereo,ktoś tutaj wspomniał o końcówce rotela Rmb 1075 to piecyk ktory oddaje 5x150 watt i byłby myślę niezłą opcją a jego cena dzisiaj to 2500zł.Generalne temat rzeka z całym szacunkiem gdybym miał możliwość to posiadał bym dwa zestawy dobre stereo w innym pokoju a w salonie zestaw kina Pozdrawiam