dlugo sie zastanawialem jaki wzmacniacz kupic do stereo ,mam ciągoty do sony bo ojciec od wielu wielu lat gustuje w tej marce zaczynal od poczciwego ta-f435 i skonczyl na ta-f770es kultowy wzmacniacz takze sie na tym sprzecie wychowałem po odsluchach wszelakich pioneerow czy yamaha zdecydowalem jednak ze tez zakupie Sony i to koniecznie starego Esa poszukiwalem dlugo przegladalem allegro chyba z pol roku wkoncu trafil sie wymarzony ES TA-F670Es nie zastanawialem sie dlugo odrazu klikłem kup teraz :) i ciesze sie nim jak glupi bateryjką choc nie powiem cos mnie pcha do 770 jednak puki co brak funduszy z 1 rok potestuje 670tke i bede szukal 770 moj sony wspolpracuje z CD pioneer referencyjny PD-8500 zakupiony od forumowego kolegi polecal mi do soniaka i rzeczywiscie polaczenie te jest trafne SONY i PIONEER z tych wysokich modeli dobrze ze sobą współgraja ,co mi sie jeszcze w sonym podoba to budowa potezny TOROID w srodku kondesatory elna i tranzystory sankem to swiadczy o tym urzadzeniu ze kiedys bylo naprawde drogie i solidne i pozostalo tak do dzis !
przelecialem wiele gatunkow muzyki i stwierdzam ze ten Es swietnei nadaje sie do techno ,dance elektronik muzyki wspolczesnej dyskotekowej