Nie uwierzycie mi, ale eksploatowałem ten wzmacniacz przez 3 lata aż do zeszłego tygodnia, kiedy wybuchł w nim mały tranzystor, prawdopodobnie jakiś brud w środku spowodował zwarcie. Przedtem kupowałem na allegro po 4 wzmacniacze, testowałem i sprzedawałem dalej, bo ich wady były zawsze denerwujące. Do tamtego czasu miałem z 6 wzmacniaczy i amplitunerów w historii sprzętowej, między innymi Denon PMA 350 SE.To onkyo było jak olśnienie, ponieważ jego brzmienie stanowi harmonijną klasę. Wiadomo że jest to tani wzmacniacz, ale naprawdę nic się w nim nie wyróżnia. Jest neutralny i przyjemny zarazem. Nie chciało mi się już dalej niczego szukać. Bo wydawało mi się że mam nowy wzmacniacz klasy 1500...2000zł, a przecież kupiłem go za 150zł