.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)
Typ sprzętu: CD Amplituner
Producent: Onkyo
Model: CR-185
(3.67/5 na podstawie 3 opinii)
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Aukcja internetowa
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Z ciekawości, bo była tania okazja
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Komputer, DAC Abrahamsen V6.0, kolumny Avance Omega 505
Ciepłe, nasycone brzmienie, niespotykane w tej klasie i cenie, o pełnej średnicy. Duże możliwości modyfikacji brzmienia, zwłaszcza w zakresie podbicia basu i subbasu (100 i 40 Hz), Spokojnie więc możemy podpiąć pod niego małe monitory z 10-12 cm membranami i zejściem na basie do ok. 55-60 Hz, bas powinien być odpowiednio wypełniony i wyrównany. Duże i ciężkie trafo, a moc ok. 20W/8ohm i 25W/4ohm, co wystarczy do pomieszczeń 15-20 m. kw. Mój egzemplarz ma walnięty CD, więc służy mi tylko jako wzmacniacz z pilotem do kompa i DACa.
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: laser 66 P-ń, eh, gdzie te czasy...
Ile zapłaciłeś/aś?: transakcja wiązana, spyliłem ampli KD philipsa
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: mały, tani, ładny - do kawalerki jak znalazł. Angole w jakimś periodyku dali mu 4* na 5 możliwych, że niby "dated look". Czas pokazał, że to raczej classic look.
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Ówczesne przyjemnie grające klocki Philipsa i Grundiga.
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt:
Nowocześniejsze formaty wrzucam przez pioneera dv610av. Brzmi troszkę bardziej detalicznie od wbudowanego cd. Kolumny - wariacja nt. sonics argenta przez Twonka. Brzmienie prawie lampowe:).
Nieśmiało myślę o nos dacu, szukając poprawy przestrzeni, nie brzmienia.
Nie jestem za bardzo osłuchany, ale z tego co generuje ta wieżyczka - jestem nieustannie zadowolony. Made in Japan. Po 15 latach wciąż jak nowa.
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok
Ile zapłaciłeś/aś?: 1800,- w 2000 roku
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Bo nie mam miejsca a dźwięk jest OK
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Z takim małym g..... Denona, jakimś śmiesznym Sony. Niestety nie było wtedy PianoCraft....
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Tannoy M2,5(tuning), Cable talk 3,1, Sennheiser HD590+wzmak DIY
CR-185 to malutki amplituner z CD o wymiarach 185 mm szerokości, głęboki za to na 35 cm. Pierwsze wrażenie - to ładna zabaweczka...to nie może tak grać !
Do rzeczy. Obudowa full metal jacket, aluminiowy front. Na froncie bursztynowy wyswietlacz i niewiele guziczków. Tył zabudowany miejsce w miejsce - dwie pętle rejestratora + wejście liniowe, konektor anteny FM, wyjscie optyczne, i niestety kiepskie gniazdo głosnikowe. Wystaje tam też spory radiator. Kabelek sieciowy stały.
Pod spodem mimośrodowe nóżki wykończone korkiem naturalnym.
Jazda zaczyna się w środku. W zasilaniu trafko większe od niejednego "kyna domowego", na oko z rdzenia jakieś 120VA, wiele odczepów. Kondziołki 2x10.000. Końcówka mocy na tranzystorach Sanken. Tuner jest nierewelacyjny - szczupły bas i wyeksponowana góra, tak że słuchać się da w zasadzie tylko 3PR. Ale tuner jest jakby na dokładkę. Podstawą dźwięku jest CD, zbudowane na napędzie Sony z głowicą KSS240. Jest szybki i niezawodne, ale nie czyta CDRW (i bardzo dobrze). Konwerter D/A to SM5877 firmy NPC - DeltaSigama trzeciego rzędu, ośmiokrotny oversampling.
Potencjometr to czarny ALPS z motorkiem.
W egzemplarzu który używam wymieniłem gniazda głośnikowe na normalne zaciski i odłączylem gniazdo słuchawkowe bo był to typowy patent z odłączaniem głośników.
Z funkcji : zegar, timer, regulacje bas/sopran i megabass (odłączane DIRECT), RDS.
Jak to gra ? Nie ma kompleksów do klocków w cenie do 2000/szt.
w pomieszczeniach do 15m2 potrafi wybudowac ścianę czystego, dynamicznego dźwięku bez śladów kompresji. Niemniej w symfonice z dużą głosnością nie czuje się najlepiej - rozdzielczość spada wyraźnie. Ale np wyczyny Petera Gabriela (znamy te basowe pomruki...) potrafią zaskoczyć... Przestrzenność jest OK, Roger Waters na "Amused to death" prezentuje sie daleko za głośnikami, z boku, za głową...
Średnica jest gorąca, wokale pań np. Cassandry Wilson czy Diany Krall brzmią miodnie.
Soprany wbrew potocznej opinii o tanich japończykach są lekko wycofane za to bardzo szczegółowe choć miękkie.
Bas jest adekwatny do mocy wzmaka - nie powala, jest dość miękki ale dobrze kontrolowany. Potrafi zaskoczyć głębokością.
Ogólnie jest to dźwięk typu Cambrige Audio.
U mnie gra w małym pokoju 10m2 i jestem bardzo zadowolony.
Nieraz miałem ubaw, gdy znajomym opadała kopara po przesłuchaniu paru kawałków...
W tej chwili można toto kupić z drugiej ręki za małą kasę - i naprawdę warto.
Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe.
Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.
Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.
Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.