Skocz do zawartości

Musical Fidelity M6si - test, recenzja, opinie


W czasach wzmacniaczy wagi muszej, Musical Fidelity plasuje się w wadze średniej. Często przypuszcza się, że jakość jest wprost proporcjonalna do masy. W tym wypadku może się to okazać prawdą.

 

Zapraszamy do przeczytania tłumaczenia wyczerpującej recenzji wzmacniacza zintegrowanego Musical Fidelity M6si, która ukazała się w brytyjskim magazynie SoundStage! Hi-Fi

http://rms.pl/wzmacniacze/musical-fidelity-m6si-test-recenzja-opinie

 

post-30373-0-80145500-1426492847_thumb.jpg


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Od paru dni mam ten wzmacniacz. Gra z głośnikami Klipsch RF-7 II. Jestem zadowolony z jakości dzwieku. Pilot jest paskudny i wyglada jak tania zabawka. Porownalem tez DAC z m6si z DAC Marantza NA8005. DAC z m6si jest chyba niepotrzebnym dodatkiem. Marantz odtwarza zdecydowanie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od paru dni mam ten wzmacniacz. Gra z głośnikami Klipsch RF-7 II. Jestem zadowolony z jakości dzwieku. Pilot jest paskudny i wyglada jak tania zabawka. Porownalem tez DAC z m6si z DAC Marantza NA8005. DAC z m6si jest chyba niepotrzebnym dodatkiem. Marantz odtwarza zdecydowanie lepiej.

 

Jak wypada M6si w stosunku do wczesniejszego modelu M6i? Czy porownywales moze te dwa wzmacniacze ze soba?

Chodzi mi glownie o brzmienie. Slyszalem, ze nowy model jest mocno poprawiony.

U mnie M6i wypadl blado, do tego stopnia, ze chcialem sie pozbyc "klockow" MF, ktore mam.

Dzwiek byl strasznie mulowaty, mdly, za duzo basu, duzo za duzo, nie precyzyjny potencjometr glosnosci, trzeba bylo rozkrecic na godz 12 zeby dopiero cos zaczelo grac a to juz bylo za glosno. Co sprawialo problem przy wieczornym sluchaniu muzyki.

Pilot, zgadza sie. Taniej sie juz chyba nie dalo go zrobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wrażenia z m6si - ktoś miał okazję posłuchać?

 

Krzychu, właście go słucham pisząc ten post..

Po kilku latach z Naimem (dzięki Tobie zresztą ..) trochę nim przesiąkłem ;-) każdy inny wzmacniacz niestety porównuję do Naima. Przez ostatni tydzień miałem Hegla H160 i pomimo że w testach cmokano iż lepszy od SN2 a nawet od 200/202 to jak dla mnie bezbarwny sprzęt: dużo basu, wysokie kłujące po uszach ale niezła stereofonia i przestrzeń.

 

Za to ten Musical no to już inna bajka; bardzo mocarny sprzęt, piękna barwa świetny bas choć nie tak konturowy jak w Naime, wysokie bardziej detaliczne niż w SN2 zHCDR. Bardziej przestrzenny i z lepszą stereofonią niż Naim

Bardzo poukładany dźwięk z potężną mocą którą naprawdę czuć (około 300 W przy 4 omah) - moje Audio Physic Tempo 25 wysterował lepiej niż ww Naim. Mógłbym z nim żyć ;-)

 

Świetny do Jazzu, popu, muzy klubowej, chillout-u

Mega obciachowy i żenujący pilot jak na sprzęt z aspiracjami do "Hajendu"..

Mój teść 20 lat temu używał takiego z tv OTAKE ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzychu, właście go słucham pisząc ten post..

Po kilku latach z Naimem (dzięki Tobie zresztą ..) trochę nim przesiąkłem ;-) każdy inny wzmacniacz niestety porównuję do Naima. Przez ostatni tydzień miałem Hegla H160 i pomimo że w testach cmokano iż lepszy od SN2 a nawet od 200/202 to jak dla mnie bezbarwny sprzęt: dużo basu, wysokie kłujące po uszach ale niezła stereofonia i przestrzeń.

 

Za to ten Musical no to już inna bajka; bardzo mocarny sprzęt, piękna barwa świetny bas choć nie tak konturowy jak w Naime, wysokie bardziej detaliczne niż w SN2 zHCDR. Bardziej przestrzenny i z lepszą stereofonią niż Naim

Bardzo poukładany dźwięk z potężną mocą którą naprawdę czuć (około 300 W przy 4 omah) - moje Audio Physic Tempo 25 wysterował lepiej niż ww Naim. Mógłbym z nim żyć ;-)

 

Świetny do Jazzu, popu, muzy klubowej, chillout-u

Mega obciachowy i żenujący pilot jak na sprzęt z aspiracjami do "Hajendu"..

Mój teść 20 lat temu używał takiego z tv OTAKE ..

 

dzięki za informację.

To jak zostaje MF u Ciebie? czy jednak ma jakieś wady i poszukiwania trwają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracajac do M6si, to jest to najlepszy wzmacniacz jaki mialem do tej pory. Dlugo sie musialem przekonywac do niego w obecnosci Creek Destiny 2, ale na dluzsza mete bas i gorny zakres zdominowaly Creeka, ktory ma jednak piekniejsza srednice. Nie mniej 3/1 wygral MF. Potrafi w dobrym towarzystwie pokazac pazur i jednoczesnie oddac emocje z nagran. Dla mnie jest swietny, no i ta moc 220w, ktora napedza ATC bez zajakniecia.

Jesli ma sie odpowiednie zrodlo to mozna sluchac kazdego rodzaju muzyke. Rewelacyjnie sprawdzaja sie tutaj kable glosnikowe Harmonix.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.  z jakimi monitorami najlepiej sprawdzi sie musical fidelity m6si ? Bo z kefami r3  jest nie najlepiej. Bas jest dobry, średnica też,ale wysokie za bardzo się kleją,jest po prostu za słodko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • faq
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.