Skocz do zawartości

Dlaczego te kolumny są tak drogie?



Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze



 

zyzio zobacz jak to ładnie gra:) Wydaje mi sie, że taki saksofon bedzie ciężko uzuskać na patyczakach, ale to tylko moje domniemania

 

 

Bardzo ciekawi mnie porównanie magnepanów z vintage, bo dźwięk tych kolumn naprawdę mi sie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zyzio zobacz jak to ładnie gra:) Wydaje mi sie, że taki saksofon bedzie ciężko uzuskać na patyczakach, ale to tylko moje domniemania

 

 

Bardzo ciekawi mnie porównanie magnepanów z vintage, bo dźwięk tych kolumn naprawdę mi sie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzislav, 9 Mar 2009, 21:22

 

>>Malutki przykładzik:

>>http://www.tymphany.com/xls-platform

>to ja też przykładzikiem, ten na dole to jbl z tamtych lat.

>http://www.lansingheritage.org/images/jbl/reference/general/1975-sum/page03.jpg

 

To chyba pokaz jak się technika zmieniała ? Na górze stary głośnik, na dole nowy :)

Sama idea niewiele się zmieniła, co widać na przykładzie, xls i tego jbl "na dole", ale materiały już tak, różne kompozyty itd., technika pomiarowa, komputerowe modelowanie dźwięku, no i wiedza o konstrukcji kolumn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzislav, 9 Mar 2009, 21:22

 

>>Malutki przykładzik:

>>http://www.tymphany.com/xls-platform

>to ja też przykładzikiem, ten na dole to jbl z tamtych lat.

>http://www.lansingheritage.org/images/jbl/reference/general/1975-sum/page03.jpg

 

To chyba pokaz jak się technika zmieniała ? Na górze stary głośnik, na dole nowy :)

Sama idea niewiele się zmieniła, co widać na przykładzie, xls i tego jbl "na dole", ale materiały już tak, różne kompozyty itd., technika pomiarowa, komputerowe modelowanie dźwięku, no i wiedza o konstrukcji kolumn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thon022, 9 Mar 2009, 21:28

 

>tam zaraz psiocza. ja tam np. ciekawy jestem, czemu te pudła, wygladające jak bunkier poniemiecki

>są tak pieruńsko drogie :D

 

 

czemu tak bardzo nie podoba się wam wygląd tych kolumn? Czyżbyście byli podatni na audio-socjotechnikę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thon022, 9 Mar 2009, 21:28

 

>tam zaraz psiocza. ja tam np. ciekawy jestem, czemu te pudła, wygladające jak bunkier poniemiecki

>są tak pieruńsko drogie :D

 

 

czemu tak bardzo nie podoba się wam wygląd tych kolumn? Czyżbyście byli podatni na audio-socjotechnikę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzislav, 9 Mar 2009, 21:29

 

>

>

>zyzio zobacz jak to ładnie gra:) Wydaje mi sie, że taki saksofon bedzie ciężko uzuskać na

>patyczakach, ale to tylko moje domniemania

 

Nie, no rewelacja, miałem wrażenie, że saksofonista stoi za moim monitorem :)))) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzislav, 9 Mar 2009, 21:29

 

>

>

>zyzio zobacz jak to ładnie gra:) Wydaje mi sie, że taki saksofon bedzie ciężko uzuskać na

>patyczakach, ale to tylko moje domniemania

 

Nie, no rewelacja, miałem wrażenie, że saksofonista stoi za moim monitorem :)))) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XYZPawel, 9 Mar 2009, 21:35

 

>Zdzislav, 9 Mar 2009, 21:29

>

>>

>>

>>zyzio zobacz jak to ładnie gra:) Wydaje mi sie, że taki saksofon bedzie ciężko uzuskać na

>>patyczakach, ale to tylko moje domniemania

>

>Nie, no rewelacja, miałem wrażenie, że saksofonista stoi za moim monitorem :)))) ;)

 

Kurde, to co będzie na orionach!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XYZPawel, 9 Mar 2009, 21:35

 

>Zdzislav, 9 Mar 2009, 21:29

>

>>

>>

>>zyzio zobacz jak to ładnie gra:) Wydaje mi sie, że taki saksofon bedzie ciężko uzuskać na

>>patyczakach, ale to tylko moje domniemania

>

>Nie, no rewelacja, miałem wrażenie, że saksofonista stoi za moim monitorem :)))) ;)

 

Kurde, to co będzie na orionach!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzislav, 9 Mar 2009, 21:42

 

 

>>Nie, no rewelacja, miałem wrażenie, że saksofonista stoi za moim monitorem :)))) ;)

 

>Kurde, to co będzie na orionach!!!!!!!

 

Chyba będę musiał przed nim uciekać :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzislav, 9 Mar 2009, 21:42

 

 

>>Nie, no rewelacja, miałem wrażenie, że saksofonista stoi za moim monitorem :)))) ;)

 

>Kurde, to co będzie na orionach!!!!!!!

 

Chyba będę musiał przed nim uciekać :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lutek, 9 Mar 2009, 20:49

 

>thon022, 9 Mar 2009, 17:04

>" >Ale jakoś nie wierzę, że 30 letnie kolumny za 6 tys. zagrają lepiej niż współczesne za taką sama

>>kasę ... "

>

> No musze przyznac, ze po przeczytaniu powyzszego usmiechnalem sie z lekka... Nic nie stoi na

>przeszkodzie, aby zweryfikowac - sluze uprzejmie :-)

>Masz mozliwosc rozwiania swoich watpliwosci. Nic prostrzego...Przywiez jakies wspolczesne

>kolumny..., ale mysle, ze nie za 6 kzl - bo to raczej bedzie strata Twojego i mojego czasu na takie

>porownania - ale na poczatek tak... powiedzmy za 3 x 6kzl, aby takie porownania mialy sens.

>W podobnych cenach byly juz u mnie bezposrednio porownywane skrzynki (w sumie ze cztery pary) wraz z

>towarzacymi sluchaczami. Osobiscie znacznie drozsze niz kilkanascie kzl rowniez porownywalem. Np w

>przypadku nie tanich Audio Phycic-ow, jeden z uczestnikow odsluchow juz po kilku pierwszych

>dzwiekach (po przepieciu na AP) wybuchl smiechem, trzymajac sie za brzuch - a podobno slyna z

>przestrzeni, bo takie waskie. Po pewnym czasie prosil, aby znow je wpiac, bo chcialby sie jeszcze

>posmiac. Innym razem osluchany uczestnik stwierdzil, ze cena tych starych skrzynek, w stosunku do

>jakosci dzwieku jest smieszna i wedlug niego, gdyby kosztowaly nascie, a nawet wiecej kzl, to

>rowniez bylaby smiesznie niska w stosunku do tego co oferuja wspolczesne paczki za takie pieniadze.

>

> Ja bezposrednio przed Tannoy-ami mialem duze, 3-drozne kolumny (oczywiscie waskie - 24 cm) na Scan

>Speakach, a na gorze Dynaudio D260 Esotec.

>Jak myslisz...? Czy to tylko moj grymas, ze zdecydowalem sie na stare szafki (zreszta w tych

>obudowach nic nadzwyczajnego - chodzi o klase glosnikaw jakie w nich siedza). Czy bez przyczyny

>poswiecilem pare miesiecy na szukanie informacji a nastepnie kolumn ? Chyba nie...

>Biorac pod uwage fakt, ze nie mam zbyt duzego pokoju i wzgledy estetyczne, wolalbym waskie wysmukle,

>eleganckie. Ale co poradze na to, ze takie nie chca grac...,tzn graja..., ale ja chce miec wyrazne

>zludzenie obecnosci muzykow, instrumentow w pokoju i odpowiednia jakosc dzwieku we wszystkich jego

>aspektach. Granie zza koca lub kilku juz mnie nie interesuje. Glosnik ma grac kazdy rodzaj muzyki i

>jak to robi, to okreslamy go mianem "wybitny" . Po zdobyciu takiego glosnika nie musimy juz zadawac

>odwiecznych pytan na forach w stylu: "...slucham takiej , a takiej to muzyki i jakie kolumny do niej

>polecilibyscie ? "

>

>thon022, 9 Mar 2009, 17:30

>>więc cena nie jest tutaj wyznacznikiem jakości dźwięku. Co najwyżej wartości kolekcjonerskiej

>

>Na pewno nie jest...Trzeba by ja pomnozyc przez jakas sensowna wielkosc, aby odzwierciedlala jakosc

>dzwieku w stosunku do wspolczesnych slupkow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lutek, 9 Mar 2009, 20:49

 

>thon022, 9 Mar 2009, 17:04

>" >Ale jakoś nie wierzę, że 30 letnie kolumny za 6 tys. zagrają lepiej niż współczesne za taką sama

>>kasę ... "

>

> No musze przyznac, ze po przeczytaniu powyzszego usmiechnalem sie z lekka... Nic nie stoi na

>przeszkodzie, aby zweryfikowac - sluze uprzejmie :-)

>Masz mozliwosc rozwiania swoich watpliwosci. Nic prostrzego...Przywiez jakies wspolczesne

>kolumny..., ale mysle, ze nie za 6 kzl - bo to raczej bedzie strata Twojego i mojego czasu na takie

>porownania - ale na poczatek tak... powiedzmy za 3 x 6kzl, aby takie porownania mialy sens.

>W podobnych cenach byly juz u mnie bezposrednio porownywane skrzynki (w sumie ze cztery pary) wraz z

>towarzacymi sluchaczami. Osobiscie znacznie drozsze niz kilkanascie kzl rowniez porownywalem. Np w

>przypadku nie tanich Audio Phycic-ow, jeden z uczestnikow odsluchow juz po kilku pierwszych

>dzwiekach (po przepieciu na AP) wybuchl smiechem, trzymajac sie za brzuch - a podobno slyna z

>przestrzeni, bo takie waskie. Po pewnym czasie prosil, aby znow je wpiac, bo chcialby sie jeszcze

>posmiac. Innym razem osluchany uczestnik stwierdzil, ze cena tych starych skrzynek, w stosunku do

>jakosci dzwieku jest smieszna i wedlug niego, gdyby kosztowaly nascie, a nawet wiecej kzl, to

>rowniez bylaby smiesznie niska w stosunku do tego co oferuja wspolczesne paczki za takie pieniadze.

>

> Ja bezposrednio przed Tannoy-ami mialem duze, 3-drozne kolumny (oczywiscie waskie - 24 cm) na Scan

>Speakach, a na gorze Dynaudio D260 Esotec.

>Jak myslisz...? Czy to tylko moj grymas, ze zdecydowalem sie na stare szafki (zreszta w tych

>obudowach nic nadzwyczajnego - chodzi o klase glosnikaw jakie w nich siedza). Czy bez przyczyny

>poswiecilem pare miesiecy na szukanie informacji a nastepnie kolumn ? Chyba nie...

>Biorac pod uwage fakt, ze nie mam zbyt duzego pokoju i wzgledy estetyczne, wolalbym waskie wysmukle,

>eleganckie. Ale co poradze na to, ze takie nie chca grac...,tzn graja..., ale ja chce miec wyrazne

>zludzenie obecnosci muzykow, instrumentow w pokoju i odpowiednia jakosc dzwieku we wszystkich jego

>aspektach. Granie zza koca lub kilku juz mnie nie interesuje. Glosnik ma grac kazdy rodzaj muzyki i

>jak to robi, to okreslamy go mianem "wybitny" . Po zdobyciu takiego glosnika nie musimy juz zadawac

>odwiecznych pytan na forach w stylu: "...slucham takiej , a takiej to muzyki i jakie kolumny do niej

>polecilibyscie ? "

>

>thon022, 9 Mar 2009, 17:30

>>więc cena nie jest tutaj wyznacznikiem jakości dźwięku. Co najwyżej wartości kolekcjonerskiej

>

>Na pewno nie jest...Trzeba by ja pomnozyc przez jakas sensowna wielkosc, aby odzwierciedlala jakosc

>dzwieku w stosunku do wspolczesnych slupkow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzislav, 9 Mar 2009, 20:00

 

>mczaj, mi sie wydaje, że to Ty dorabiasz jakąś filozofię. Po pierwsze nie są to rupiecie,

>sprzedawca zrobił słabe zdjęcia, żle oświetlonych kolumn, do tego mocno zakurzonych.

>

>Legendy znikąd sie nie biorą.

>

>Czemu uważasz ze tak stare kolumny muszą być zajechane? Podaj przykład elementu, który w głosikach

>ulega zniszczeniu przez eksploatację, degenerując dźwięk do pułapu 30% wartości "nówki" Wytłumacz mi

>proces wygrzewania sie głośników i jego czas.

 

No to ja się poddaję...

Nie no, super kolumny w ogóle, na pewno w 100% sprawne, tylko trochę przykurzone. Litości.

Nie mam faktycznie zbyt wiele doświadczenia z tego typu sprzętem, ale ile razy się nie zetknąłem czy to z elektroniką czy kolumnami powiedzmy 10-20 letnimi, to zawsze były w jakimś stopniu niesprawne lub upośledzone. Wystarczy spojrzeć na kartki 30-letniej książki - membrama papierowa będzie się starzała bardziej, bo jest zawsze "na wierzchu" i do tego poddawana obciążeniom mechanicznym. Że nie wspomnę, co pewnie przez te 30 lat przeszły, gdzie stały, gdzie grały, jak były transportowane, przez kogo i jak były naprawiane itd. itp. I do tego na koniec fikcyjne podbijanie ceny na Allegro i robienie szumu na forach w poszukiwaniu naiwnych.

Już czekam jak ktoś wystawi na Allegro jakiegoś 30-letniego kolorowego rubina za 3000zł i będzie debata nad jego wyższością na nowoczesnymi ekranami. I będzie konieczność "udawadniania" że rubin będzie gorszy od pioneera, no bo przecież: szkło się pewnie nie zestarzało, elektronika się nie zestarzała itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzislav, 9 Mar 2009, 20:00

 

>mczaj, mi sie wydaje, że to Ty dorabiasz jakąś filozofię. Po pierwsze nie są to rupiecie,

>sprzedawca zrobił słabe zdjęcia, żle oświetlonych kolumn, do tego mocno zakurzonych.

>

>Legendy znikąd sie nie biorą.

>

>Czemu uważasz ze tak stare kolumny muszą być zajechane? Podaj przykład elementu, który w głosikach

>ulega zniszczeniu przez eksploatację, degenerując dźwięk do pułapu 30% wartości "nówki" Wytłumacz mi

>proces wygrzewania sie głośników i jego czas.

 

No to ja się poddaję...

Nie no, super kolumny w ogóle, na pewno w 100% sprawne, tylko trochę przykurzone. Litości.

Nie mam faktycznie zbyt wiele doświadczenia z tego typu sprzętem, ale ile razy się nie zetknąłem czy to z elektroniką czy kolumnami powiedzmy 10-20 letnimi, to zawsze były w jakimś stopniu niesprawne lub upośledzone. Wystarczy spojrzeć na kartki 30-letniej książki - membrama papierowa będzie się starzała bardziej, bo jest zawsze "na wierzchu" i do tego poddawana obciążeniom mechanicznym. Że nie wspomnę, co pewnie przez te 30 lat przeszły, gdzie stały, gdzie grały, jak były transportowane, przez kogo i jak były naprawiane itd. itp. I do tego na koniec fikcyjne podbijanie ceny na Allegro i robienie szumu na forach w poszukiwaniu naiwnych.

Już czekam jak ktoś wystawi na Allegro jakiegoś 30-letniego kolorowego rubina za 3000zł i będzie debata nad jego wyższością na nowoczesnymi ekranami. I będzie konieczność "udawadniania" że rubin będzie gorszy od pioneera, no bo przecież: szkło się pewnie nie zestarzało, elektronika się nie zestarzała itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lutek, 9 Mar 2009, 20:49

 

>thon022, 9 Mar 2009, 17:04

>" >Ale jakoś nie wierzę, że 30 letnie kolumny za 6 tys. zagrają lepiej niż współczesne za taką sama

>>kasę ... "

>

> No musze przyznac, ze po przeczytaniu powyzszego usmiechnalem sie z lekka... Nic nie stoi na

>przeszkodzie, aby zweryfikowac - sluze uprzejmie :-)

>Masz mozliwosc rozwiania swoich watpliwosci. Nic prostrzego...Przywiez jakies wspolczesne

>kolumny..., ale mysle, ze nie za 6 kzl - bo to raczej bedzie strata Twojego i mojego czasu na takie

>porownania - ale na poczatek tak... powiedzmy za 3 x 6kzl, aby takie porownania mialy sens.

>W podobnych cenach byly juz u mnie bezposrednio porownywane skrzynki (w sumie ze cztery pary) wraz z

>towarzacymi sluchaczami. Osobiscie znacznie drozsze niz kilkanascie kzl rowniez porownywalem. Np w

>przypadku nie tanich Audio Phycic-ow, jeden z uczestnikow odsluchow juz po kilku pierwszych

>dzwiekach (po przepieciu na AP) wybuchl smiechem, trzymajac sie za brzuch - a podobno slyna z

>przestrzeni, bo takie waskie. Po pewnym czasie prosil, aby znow je wpiac, bo chcialby sie jeszcze

>posmiac. Innym razem osluchany uczestnik stwierdzil, ze cena tych starych skrzynek, w stosunku do

>jakosci dzwieku jest smieszna i wedlug niego, gdyby kosztowaly nascie, a nawet wiecej kzl, to

>rowniez bylaby smiesznie niska w stosunku do tego co oferuja wspolczesne paczki za takie pieniadze.

>

> Ja bezposrednio przed Tannoy-ami mialem duze, 3-drozne kolumny (oczywiscie waskie - 24 cm) na Scan

>Speakach, a na gorze Dynaudio D260 Esotec.

>Jak myslisz...? Czy to tylko moj grymas, ze zdecydowalem sie na stare szafki (zreszta w tych

>obudowach nic nadzwyczajnego - chodzi o klase glosnikaw jakie w nich siedza). Czy bez przyczyny

>poswiecilem pare miesiecy na szukanie informacji a nastepnie kolumn ? Chyba nie...

>Biorac pod uwage fakt, ze nie mam zbyt duzego pokoju i wzgledy estetyczne, wolalbym waskie wysmukle,

>eleganckie. Ale co poradze na to, ze takie nie chca grac...,tzn graja..., ale ja chce miec wyrazne

>zludzenie obecnosci muzykow, instrumentow w pokoju i odpowiednia jakosc dzwieku we wszystkich jego

>aspektach. Granie zza koca lub kilku juz mnie nie interesuje. Glosnik ma grac kazdy rodzaj muzyki i

>jak to robi, to okreslamy go mianem "wybitny" . Po zdobyciu takiego glosnika nie musimy juz zadawac

>odwiecznych pytan na forach w stylu: "...slucham takiej , a takiej to muzyki i jakie kolumny do niej

>polecilibyscie ? "

>

>thon022, 9 Mar 2009, 17:30

>>więc cena nie jest tutaj wyznacznikiem jakości dźwięku. Co najwyżej wartości kolekcjonerskiej

>

>Na pewno nie jest...Trzeba by ja pomnozyc przez jakas sensowna wielkosc, aby odzwierciedlala jakosc

>dzwieku w stosunku do wspolczesnych slupkow.

 

Panie kolego czy kolegi słuch nie doznał uszczerbku?,mój kuzyn parał się gra w zespole i wypowiada sie łudząco podobnie do kolegi.Mój wujek skądinąd stolarz też przyznaje że cyknięcia takie najdrobniejsze nazwijmy je spadającym piaskiem na czynele równierz nie słyszy,no i rodzi się pytanie dlaczego?,co maja koc przed kolumnami czy..no właśnie...

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lutek, 9 Mar 2009, 20:49

 

>thon022, 9 Mar 2009, 17:04

>" >Ale jakoś nie wierzę, że 30 letnie kolumny za 6 tys. zagrają lepiej niż współczesne za taką sama

>>kasę ... "

>

> No musze przyznac, ze po przeczytaniu powyzszego usmiechnalem sie z lekka... Nic nie stoi na

>przeszkodzie, aby zweryfikowac - sluze uprzejmie :-)

>Masz mozliwosc rozwiania swoich watpliwosci. Nic prostrzego...Przywiez jakies wspolczesne

>kolumny..., ale mysle, ze nie za 6 kzl - bo to raczej bedzie strata Twojego i mojego czasu na takie

>porownania - ale na poczatek tak... powiedzmy za 3 x 6kzl, aby takie porownania mialy sens.

>W podobnych cenach byly juz u mnie bezposrednio porownywane skrzynki (w sumie ze cztery pary) wraz z

>towarzacymi sluchaczami. Osobiscie znacznie drozsze niz kilkanascie kzl rowniez porownywalem. Np w

>przypadku nie tanich Audio Phycic-ow, jeden z uczestnikow odsluchow juz po kilku pierwszych

>dzwiekach (po przepieciu na AP) wybuchl smiechem, trzymajac sie za brzuch - a podobno slyna z

>przestrzeni, bo takie waskie. Po pewnym czasie prosil, aby znow je wpiac, bo chcialby sie jeszcze

>posmiac. Innym razem osluchany uczestnik stwierdzil, ze cena tych starych skrzynek, w stosunku do

>jakosci dzwieku jest smieszna i wedlug niego, gdyby kosztowaly nascie, a nawet wiecej kzl, to

>rowniez bylaby smiesznie niska w stosunku do tego co oferuja wspolczesne paczki za takie pieniadze.

>

> Ja bezposrednio przed Tannoy-ami mialem duze, 3-drozne kolumny (oczywiscie waskie - 24 cm) na Scan

>Speakach, a na gorze Dynaudio D260 Esotec.

>Jak myslisz...? Czy to tylko moj grymas, ze zdecydowalem sie na stare szafki (zreszta w tych

>obudowach nic nadzwyczajnego - chodzi o klase glosnikaw jakie w nich siedza). Czy bez przyczyny

>poswiecilem pare miesiecy na szukanie informacji a nastepnie kolumn ? Chyba nie...

>Biorac pod uwage fakt, ze nie mam zbyt duzego pokoju i wzgledy estetyczne, wolalbym waskie wysmukle,

>eleganckie. Ale co poradze na to, ze takie nie chca grac...,tzn graja..., ale ja chce miec wyrazne

>zludzenie obecnosci muzykow, instrumentow w pokoju i odpowiednia jakosc dzwieku we wszystkich jego

>aspektach. Granie zza koca lub kilku juz mnie nie interesuje. Glosnik ma grac kazdy rodzaj muzyki i

>jak to robi, to okreslamy go mianem "wybitny" . Po zdobyciu takiego glosnika nie musimy juz zadawac

>odwiecznych pytan na forach w stylu: "...slucham takiej , a takiej to muzyki i jakie kolumny do niej

>polecilibyscie ? "

>

>thon022, 9 Mar 2009, 17:30

>>więc cena nie jest tutaj wyznacznikiem jakości dźwięku. Co najwyżej wartości kolekcjonerskiej

>

>Na pewno nie jest...Trzeba by ja pomnozyc przez jakas sensowna wielkosc, aby odzwierciedlala jakosc

>dzwieku w stosunku do wspolczesnych slupkow.

 

Panie kolego czy kolegi słuch nie doznał uszczerbku?,mój kuzyn parał się gra w zespole i wypowiada sie łudząco podobnie do kolegi.Mój wujek skądinąd stolarz też przyznaje że cyknięcia takie najdrobniejsze nazwijmy je spadającym piaskiem na czynele równierz nie słyszy,no i rodzi się pytanie dlaczego?,co maja koc przed kolumnami czy..no właśnie...

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mczaj, 9 Mar 2009, 16:46

 

>Może trochę przesadzę, ale dyskusja nt eksponatów wystawionych na sławetnej już aukcji przypomina

>trochę utarczkę pomiędzy właścicielem 30 letniej "beczki" i nowego, powiedzmy, Forda Focusa. Ktoś

>powie, że beczka lepsza, bo kiedyś to się robiło samochody. Z tyłu więcej miejsca, a jaki bagażnik.

>Wiadomo, trochę rdzą zjedzony, 10% oryginalnych części, 30-50% pierwotnych osiągów, wygląd pożal się

>panie Boże, 8 właścicieli. A Focus to taka nowoczesna lipa i wiadomo: Ford.

Beczka jest dla mnie 100 razy ładniejsza niż ten plastikowy Ford. O jakości i trwałości nawet nie wspomnę. Nie ma sensu ekstrapolować swoich własnych odczuć na wszystkich.

 

>A rynek i tak właściwie

>wyceni oba. I beczka się nie sprzeda w cenie focusa - a na aukcji widać właśnie taką próbę -

>sprzedać 30 letnią "beczkę" za 60 tys. I tłumaczenie, że tyle warta, albo i więcej...

Jesli ludzie tyle dają, to znaczy że właśnie rynek na tyle wycenił i choćby się to nie podobało 3/4 forum, to nikt tego nie zmieni.

 

Piszecie o postępie techniki, ale przecież nie wszędzie postęp jest taki jak w komputerach. Jakoś nie zauważyłem żeby muzycy woleli skrzypce z kompozytów czy jakiegoś super-plastiku od tych starych rupieci robionych przez Stradivariusa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mczaj, 9 Mar 2009, 16:46

 

>Może trochę przesadzę, ale dyskusja nt eksponatów wystawionych na sławetnej już aukcji przypomina

>trochę utarczkę pomiędzy właścicielem 30 letniej "beczki" i nowego, powiedzmy, Forda Focusa. Ktoś

>powie, że beczka lepsza, bo kiedyś to się robiło samochody. Z tyłu więcej miejsca, a jaki bagażnik.

>Wiadomo, trochę rdzą zjedzony, 10% oryginalnych części, 30-50% pierwotnych osiągów, wygląd pożal się

>panie Boże, 8 właścicieli. A Focus to taka nowoczesna lipa i wiadomo: Ford.

Beczka jest dla mnie 100 razy ładniejsza niż ten plastikowy Ford. O jakości i trwałości nawet nie wspomnę. Nie ma sensu ekstrapolować swoich własnych odczuć na wszystkich.

 

>A rynek i tak właściwie

>wyceni oba. I beczka się nie sprzeda w cenie focusa - a na aukcji widać właśnie taką próbę -

>sprzedać 30 letnią "beczkę" za 60 tys. I tłumaczenie, że tyle warta, albo i więcej...

Jesli ludzie tyle dają, to znaczy że właśnie rynek na tyle wycenił i choćby się to nie podobało 3/4 forum, to nikt tego nie zmieni.

 

Piszecie o postępie techniki, ale przecież nie wszędzie postęp jest taki jak w komputerach. Jakoś nie zauważyłem żeby muzycy woleli skrzypce z kompozytów czy jakiegoś super-plastiku od tych starych rupieci robionych przez Stradivariusa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lutek.Widzę,że uparcie mówisz o porównaniu swoich głośników do wąskich AP i przyznaję Ci racje jeśli chodzi o tą kwestie.Serblin doszedł widocznie do takich samych wniosków skoro wyprodukował takie kolumnyhttp://tbn1.google.com/images?q=tbn:Ri8FJQEWx-uE9M:http://www.sumikoaudio.net/sonus/images/products/elipsa_pair.jpg,Których to jestem właścicielem i powiem,że lepszej organizacji przestrzeni nie słyszałem a miałem już duzo kolumn.Zwróć jednak uwagę,że postęp wymusił na nim innowacje,szeroka przednia ścianka o wym.60cm została jeszcze wyprofilowana a więc już pierwsza różnica jest inne gołym okiem też widać.Co najważniejsze jest nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lutek.Widzę,że uparcie mówisz o porównaniu swoich głośników do wąskich AP i przyznaję Ci racje jeśli chodzi o tą kwestie.Serblin doszedł widocznie do takich samych wniosków skoro wyprodukował takie kolumnyhttp://tbn1.google.com/images?q=tbn:Ri8FJQEWx-uE9M:http://www.sumikoaudio.net/sonus/images/products/elipsa_pair.jpg,Których to jestem właścicielem i powiem,że lepszej organizacji przestrzeni nie słyszałem a miałem już duzo kolumn.Zwróć jednak uwagę,że postęp wymusił na nim innowacje,szeroka przednia ścianka o wym.60cm została jeszcze wyprofilowana a więc już pierwsza różnica jest inne gołym okiem też widać.Co najważniejsze jest nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Gość
Ta zawartość jest zamknięta i nie można dodawać komentarzy.

  • faq
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.