Skocz do zawartości
Słuchawki

Test budżetowych słuchawek gamingowych. Cz.1/3 (wstęp, słuchawki HyperX Cloud III)

sluchawki-gamingowe-bezprzewodowe1?visit

Wraz z rozwojem elektroniki widzimy galopujący postęp praktycznie każdego aspektu życia codziennego. Patrząc na ostatnie półwiecze i rozwój branży IT, technologii używanych w pojazdach – coraz częściej elektrycznych, niesamowitego rozwoju materiałoznawstwa, przekładającego się na nowe technologie akumulatorów, stopów metali czy tworzyw sztucznych, wszystko to generuje niesamowity progres otaczających nas przedmiotów użytkowych. Wiele z rozwiązań znanych nam z życica codziennego, jeszcze kilkadziesiąt lat temu znane były jedynie jako idee zawarte na łamach literatury czy filmu z kategorii since – fiction. 

 

A jednak pomimo tak wielkiego postępu, nie wiedzieć czemu, technika urządzeń audio od dekad jest w zasadzie niezmienna. Owszem, wyłączyć możemy z tego odtwarzacze plikowe, streaming czy nawet rozwój odtwarzaczy CD. Ale gdy popatrzymy na rdzeń urządzeń audio czyli wzmacniacze, to zauważymy, że w zasadzie od lat ich idea, a także lwia część rozwiązań technologicznych jest taka sama i tylko małymi krokami jest dopracowywana. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku kolumny głośnikowej oraz słuchawek, gdzie głośnik dynamiczny, poruszany przez układ cewka – magnes, przenosi ruch na membranę, która wywołuje drgania powietrza o żądanej częstotliwości. 

_DSC6027.JPG_DSC6026.JPG_DSC6028.JPG

 

Nie licząc wyjątków potwierdzających regułę, to można przyjąć, że zasadniczo od wprowadzenia do użytku na szeroką skalę głośnika, w pierwszych dekadach dwudziestego wieku, do dnia dzisiejszego cały czas operujemy tym samym urządzeniem, jedynie sukcesywnie ulepszanym, poprzez zwiększenie mocy magnesu, jakości cewki, parametrów membrany itd.  

 

Problem w tym, że rozwój głośników nie pędzi tak szybko jak reszta świata, a na pewno nie tak szybko, jak chcieliby przedstawiciele marketingu wielu firm audio. Bo jak namówić na zakup nowego urządzenia, skoro w stosunku do starego, na przestrzeni dekady, udało nam się uzyskać pojedyncze procenty przyrostu jakości…? Można oczywiście skupić się na designie, można znaleźć inne, nie związane stricte z jakością dźwięku walory urządzenia. Jest też jedna prosta, do bólu prymitywna i  (niestety) do bólu skuteczna metoda – wyraźne podniesienie ceny następcy, nawet jeśli przyrost jakościowy jest bliski zeru. Gdy widzimy, że nowy model jest droższy o 50% od poprzednika, podświadomie zakładamy, że jest o tyle lepszy. Ten trend jest już tak powszechny we wszystkich kategoriach urządzeń audio, że trudno tego nie dostrzec gołym okiem. Jednak mimo to, nadal jest skuteczny.

 

Pomysł na test budżetowych słuchawek, w kontekście użycia ich w audiofilskim systemie, wynikł z luźnej dyskusji z moim znajomym, który stwierdził, że zastój rozwoju urządzeń audio wynika z niszowości tej branży w porównaniu do wiodących dziedzin elektroniki, jak komputery czy konsole. Gdyby giganci rynku podjęli próby stworzenia produktów audio, to korzystając ze swojego zaplecza, a także, z potężnego rynku odbiorców, z którym mają kontakt, byliby w stanie uzyskać wysokiej klasy produkt, w bardzo przystępnej cenie. 

Dodał także, że według niego obecnie produkowane, słuchawki gamingowe - te nieco wyższej klasy, śmiało mogą konkurować z uznanymi produktami z branży audio sprzed kilkunastu lat i mimo niepozornego wyglądu i ceny, wcale nie ustępują im jakością dźwięku. Powołał się na urządzenia starsze, bo jeszcze wtedy w cenie 1-2 tysiąca można było kupić słuchawki uznanych marek z nieco wyższych serii, w obecnych czasach ceny tak drastycznie wzrosły, że takie porównanie nie ma sensu. 

 

Pojawia się natomiast pytanie czy, obecnie produkowane słuchawki na rynek masowy, przeznaczone dla graczy komputerowych, (bo to oni są głównym odbiorcą takich urządzeń) nadają się do użycia do słuchania muzyki? Samemu mnie to bardzo zaciekawiło i gdy pojawiła się możliwość przetestowania kilka reprezentantów popularnych, gamingowych słuchawek oraz „zwykłych” bezprzewodowych z nastawieniem na siłownię czy rower – postanowiłem sprawdzić ile prawdy jest w tej teorii.

 

Metodologia testu jest dosyć nietypowa, bo każde urządzenie starałem się testować na dwa sposoby. Pierwszy to typowe użycie słuchawek, tak jak będzie robiło to 99% użytkowników. Czyli podpięcie do komputera, telefonu czy tableta, zarówno po kablu jak i bezprzewodowo, następnie słuchanie na popularnych serwisach streamingowych. Używam urządzeń Apple, czyli MacBook, Iphone i Ipad. Korzystam z nich od lat i się do nich przyzwyczaiłem, osobiście uważam też, że na tle konkurencji mają dużo lepsze przetwoeniki cyfrowo/analogowe, karty muzyczne i po prostu brzmią nieco lepiej niż spora część popularnych telefonów czy komputerów. 

 

Druga forma testu, to podpięcie słuchawek do hi-endowego systemu słuchawkowego: przedwzmacniacza Manley Neoclassic 300B, szeregu źródeł cyfrowych: od McIntosh MCD1000+MDA1000, przez Reimyo DAP999ex Toku + Reimyo CDT-777 Toku do streamera Dcs Networkbridge. Za źródło analogowe odpowiadał tor gramofonowy oparty o Transrotora, a całość spięta była kablami Siltech Classic Legend 880i, oraz przewodami Oyide Tunami i Vondita. Każdy z tych wariantów, kosztował grubo powyżej kwoty sześciocyfrowej, więc sam tor słuchawkowy był setki razy droższy niż same słuchawki. Wiem, że to ekstremalnie nietypowe połączenie, ale zamysł był taki, by całkowicie wyeliminować ograniczenie systemu i zobaczyć co można wyciągnąć, ze słuchawek gameingowych.

 

_DSC6034.JPG_DSC6025.JPG

HyperX Cloud III Red to słuchawki stricte gamingowe. Sam ich wygląd wydaje się o tym przypominać, rzucającymi się w oczy czerwonymi wstawkami. Opis producenta, zawarte w instrukcji informacje koncentrują się głównie na użycie ich w rozrywce komputerowej. 

 

Słuchawki wykonane są solidnie, plastik z którego wykonana jest obudowa jest matowy i przyjemny w dotyku, nawet podczas zginania, rozciągania i ściskania nic nie trzeszczy, a poszczególne elementy są z sobą dobrze spasowane. Czerwona ramka trzymająca nauszniki wykonana jest z metalu i również jest bardzo solidna. Trzymając je w ręce mamy wrażenie kontaktu z produktem wysokiej jakości. Nie jest to produkt luksusowy, ale wyraźnie widzimy, że jest to rzetelnej jakości urządzenie. 

 

Słuchawki mają mikrofon, który możemy odczepić, jeśli go nie używamy. W przypadku korzystania ze Skype, głos rozmowy przy jego użyciu jest czysty i czytelny. Można go ułożyć w odpowiedni dla nas kształt za pomocą elastycznego wspornika. Na słuchawkach znajduje się tylko jeden przycisk i jedno pokrętło. Przycisk służy do wyciszenia mikrofonu (zapala się wtedy dioda LED informująca o tym, że mikrofon jest wyłączony). Pokrętło jak łatwo się domyślić służy do regulacji głośności. To analogowy potencjometr, dający natychmiastową odpowiedź i wygodę obsługi. Znacznie bardziej wolę takie rozwiązanie, niż małe przyciski zwiększenia i zmniejszenia głośności, które ciężko obsługiwać intuicyjnie, bez ściągnięcia słuchawek z głowy. 

Nauszniki i pałąk wykonane są z bardzo miękkiej ekoskóry, jest przyjemna w dotyku i jak twierdzi producent ma pamięć kształtu, czyli po jakimś czasie używania, kształt dopasowuje się do głowy użytkownika. Jeśli chodzi o wagę (bardzo lekkie – 308g), wygodę użytkowania, to uważam, że są bardzo dobre pod tym względem. Nawet po kilku godzinach słuchania nie czułem dyskomfortu trzymania ich na głowie. 

 

Przewody oplecione są tekstylnym oplotem (zarówno te od każdego nausznika jak i przewód główny). Daje to fajny efekt wizualny, ale akurat użyty oplot ma dziwną właściwość, że każdy ruch po tym przewodzie, jest bardzo mocno słyszalny w nausznikach. Niestety przewód nie jest odłączany, więc w przypadku zerwania lub uszkodzenia wtyczki, naprawa jest bardziej wymagająca niż zmiana odpinanego przewodu. 

727A9AA-5.jpg727A9AA-4.jpg

HyperX Cloud III to słuchawki zamknięte, producent użył przetworników własnej produkcji o średnicy 53 mm. Po podpięciu do komputera mają funkcję dźwięku przestrzennego DTS, który ma zwiększyć realizm podczas grania w gry komputerowe. 

 

Natomiast po podpięciu do lampowego przedwzmacniacza Manley Neo-Classic 300B i użyciu wysokiej klasy systemu, bardzo pozytywnie zaskakują. Dźwięk jest zaskakująco czysty i detaliczny. Klasa brzmienia instrumentów smyczkowych jest zaskakująco dobra, prócz bardzo dokładnego oddania barwy instrumentu, jest on dodatkowo muzykalny i przyswajalny dla słuchacza. Nic nie kłuje, nie czuć ostrości, pomimo detaliczności przekazu, wysokich i średnich tonów. Bas jest czytelny, ładny nasycony i konturowy jednocześnie. Ogólnie każdy aspekt dźwięku jest wysokiej próby, zaskakują wybrzmienia, gitar, dobry bas, otwarta i czytelna góra. Znacznie lepiej te aspekty wypadają niż można się było spodziewać.

 

Jednak wychodzi charakter gamingowy tych słuchawek, bo pomimo bardzo dobrej jakości dźwięku, słychać, że zostały zaprojektowane w określonym celu. Używając ich, bardzo czytelnie słyszymy każdy niuans dźwięku znajdujący się w tle. Wszelkiej maści przeszkadzajki, głosy z tła utworu, przenoszone są na pierwszy plan i podane wyjątkowo dokładnie. W pewnej opinii w intrenecie, spotkałem się z pozytywnym komentarzem dotyczącym tych słuchawek, gdzie użytkownik bardzo chwalił czytelność w odbiorze kroków i odgłosów przeciwników w grze, co dawało mu przewagę. Faktycznie tak to wygląda jakby producent celowo wyostrzył ten aspekt. 

 

Podsumowując, HyperX Cloud III to bardzo porządnie wykonane słuchawki, prócz braku możliwości odpięcia przewodu, nie widzę żadnych wad w wykonaniu. Dźwiękowo wypadają bardzo dobrze, zdecydowanie lepiej niż spodziewałem się po tej klasie cenowej sprzętu, jednak mają swój specyficzny charakter, który odbiega od linowości. Niekoniecznie jest to wada, bo zdecydowana większość budżetowych żródeł CD czy wzmacniaczy, ma dosyć mało selektywny dźwięk z wyjścia słuchawkowego, więc w wielu przypadkach może być to korzystną cechą tych słuchawek, warto mieć tego świadomość. 

727A9AA-3.jpg727A9AA-2.jpg

Link do sklepu z produktami:

https://www.komputronik.pl/product/835505/hyperx-cloud-iii-red.html

Zdjęcia lifestyle: Audiostereo.pl. Zdjęcia katalogowe (na białym tle), Komputronik.pl. 

Do testów dostarczyła firma Komputronik.

https://www.komputronik.pl

Data dodania




Sezon festiwali 2025 nadchodzi – i będzie się działo!

Jeśli czujesz, że zbliżające się lato to nie tylko czas krótkich spodenek i lodów na patyku, ale przede wszystkim muzyka na żywo, śpiew pod sceną i ten specyficzny kurz unoszący się nad festiwalowym polem – to znaczy, że wiesz, co dobre. Bo sezon koncertów plenerowych i festiwali muzycznych w Polsce to coś, co fani dźwięków świętują niemal jak narodowe święto. A 2025 rok zapowiada się naprawdę kozacko. Zaczynamy klasykiem – Męskie Granie. To nie tylko seria koncertów, to zjawisko kulturowe,

AudioNews
AudioNews
Felietony

Laudberg M1

O ile w High-Endzie sky is the limit, czyli ceny już dawno poszybowały daleko poza Układ Słoneczny, tak w tzw. budżetówce da się zaobserwować zdecydowanie bardziej optymistycznie nastawiający do życia trend. Otóż okazuje się, iż wbrew pozorom i rozsiewanemu defetyzmowi o dramatycznym spadku jakości dostępnych na rynku towarów parafrazując szkoleniowców naszych boiskowych kopaczy nawet w segmencie zaskakująco niskich cen „nie ma słabych drużyn”. Po czym wnoszę? A po reprezentantkach do teraz zupe

Fr@ntz
Fr@ntz
Kolumny

SilentPower prezentuje OMNI LAN: Stworzony przez perfekcjonistów dla purystów

Southport, Wielka Brytania – SilentPower, marka-córka iFi audio – pioniera w dziedzinie innowacji audio oraz komponentów o wysokiej wydajności – z dumą ogłasza premierę OMNI LAN – optycznie izolowanego przełącznika sieciowego stworzonego z myślą o wymagających purystach, dla których liczy się najczystsze możliwe doświadczenie audiowizualne. Nawet najbardziej zaawansowane systemy AV mogą zostać niezauważalnie ograniczone przez jeden, często pomijany element – standardowy przełącznik sieciowy. S

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Nowości | Testy | Inne 1

Czy muzyka stała się tylko tłem?

Wchodzisz do kawiarni – w głośnikach leci „coś”, czego nie rozpoznajesz, ale rytm buja. Włączasz Spotify – ładujesz playlistę „Chill Beats to Study/Work/Exist To”. Jedziesz autobusem – ktoś obok słucha lo-fi przez słuchawki z przeciekającym basem. Słuchamy więcej niż kiedykolwiek, ale... czy naprawdę słuchamy? Jeszcze dwie dekady temu kupowało się płytę po długim oczekiwaniu na premierę. Otwieranie opakowania, czytanie wkładki, poznawanie tekstów – to był rytuał. Dziś? Kliknięcie „play” i s

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Felietony

Wardruna wraca do Polski – koncert we Wrocławiu już 27 listopada!

Pisaliśmy już wcześniej o fenomenie Wardruny – zespole, który w naszym odczuciu nie tyle gra muzykę, co tworzy mosty między światem dawnym a współczesnym, między tym co duchowe, a tym co głęboko osadzone w naturze. I oto niespodzianka: ten wyjątkowy projekt znów zagra w Polsce! Czwartek, 27 listopada 2025 / Hala Stulecia, Wrocław Po dwóch latach przerwy norweska Wardruna powraca do naszego kraju, by w zabytkowej Hali Stulecia zaprezentować materiał ze swojego najnowszego albumu Birna.

AudioNews
AudioNews
Felietony


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Miałem któreś Cloudy na testach. Mało selektywne (podsumowanie) to właśnie one były. Imo średnio nadają się do gier multiplayer, gdzie często usłyszenie kroków przeciwnika jest bardzo ważne. Do muzyki byłyby ok, bo są przyjemne. Do grania jednak wybrałem tańsze Arctis 1, które nie były przyjemne, ale więcej przekazywały. Grane na PS5/XSX podpięte do pada. Drugą sprawą jest, że dziurki w padach chyba nie są dobrej jakości i już lepiej wireless, ale to tylko moje domysły. Ja potrzebowałem niedrogich słuchawek, które współpracowałyby z obiema konsolami, a to chyba nieczęsto (o ile w ogóle) spotykane zjawisko wśród bezprzewodowych.

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cloudy mam ale model 2 , są świetne do gier intylko dlatego ze maja teoche wiecej basu , mozna ich sluchac dluzej . Arctisy tez mam ale 3 i sa to ultra tragiczne sluchawki , powinny kosztowac 50 zl max , nie dalo sie grac a o muzyce zapomnij!

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Audiolubny napisał:

Cloudy mam ale model 2 , są świetne do gier intylko dlatego ze maja teoche wiecej basu , mozna ich sluchac dluzej . Arctisy tez mam ale 3 i sa to ultra tragiczne sluchawki , powinny kosztowac 50 zl max , nie dalo sie grac a o muzyce zapomnij!

najlepiej wspominał cloud 2 na kablu od niepamiętnych czasów ich używałem do tego stopnia że ponownie jak już padły kupiłem drugie taki sam model i tak samo zajechałem. Przez całe studia i liceum przeżyły mega dużo i każdemu mogę polecić. 

Co do dzwięku to do gier mega do muzyki bez equalizera się nie obędzie ale nie grają płasko i są stosunkowo fajne do podstawowych zastosowań. 

46 minut temu, Audiolubny napisał:

Arctisy tez mam ale 3 i sa to ultra tragiczne sluchawki

testowałem steelseries ale dla mnie to plastik i badziew straszliwy. Niektórzy się tym zachwycają ale mi nie pasowały kompletnie, chociażby przez wielkość głowy ....

 

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.