Skocz do zawartości
Kolumny

Studio 16 Hertz Aries

Polski rynek kolumn głośnikowych cały czas się rozwija. Można nawet mówić o pewnej stabilizacji i nasyceniu, choć co rusz okazuje się, że nowi gracze potrafią wygospodarować dla siebie odpowiednią niszę. W dodatku zróżnicowanie oferty jest na tyle duże, że rzadko kiedy ktoś komuś wchodzi w drogę. Oczywiście poszczególne marki zyskują grono własnych, wiernych fanów i o ile producenci potrafią ze sobą całkiem spokojnie rozmawiać, to już „kibice” od czasu do czasu lubią sobie „prawić komplementy”. Zdaję sobie oczywiście sprawę, że dla nabywców produktów poszczególnych manufaktur (produkcja wielkoseryjna umarła śmiercią tragiczną wraz z wrześnieńskim Tonsilem), to co własne staje się niejako z automatu namojsze i najlepsze, ale czasem warto wykrzesać u siebie resztki empatii i zrozumieć drugą osobę, która może mieć trochę inną, bądź nawet całkowicie odmienną wizję dźwięku idealnego.

Pomysł na dźwięk części polskich konstruktorów udało mi się poznać zarówno podczas odsłuchów jak i mniej, lub bardziej oficjalnych spotkań. Traf chciał, że z Grzegorzem Rogalą ze Studia 16 Hertz ostatni raz miałem okazję spokojnie porozmawiać podczas warszawskiej prezentacji jego kolumn, ale było to tak dawno temu, że trudno byłoby na tej podstawie wyciągnąć jakieś sensowne wnioski. Skoro nadarzyła się okazja odświeżenia znajomości nie omieszkałem z niej skorzystać i parka „mahoniowych” Ariesów pojawiła się w moim systemie.

 

 

 

ccs-2651-0-06138800-1348775895_thumb.jpg ccs-2651-0-51375800-1348775896_thumb.jpg ccs-2651-0-93456300-1348775897_thumb.jpg

 

ccs-2651-0-43389600-1348775899_thumb.jpg ccs-2651-0-76365400-1348775900_thumb.jpg ccs-2651-0-84361200-1348775903_thumb.jpg

 

ccs-2651-0-48424800-1348775902_thumb.jpg ccs-2651-0-19722800-1348775905_thumb.jpg ccs-2651-0-78875400-1348775906_thumb.jpg

 

Już przy wypakowywaniu było widać, że producent zna polskie realia i pakuje swoje wyroby tak pancernie jak tylko się da. Podwójne kartony, piankowe profile i styropianowe „ekrany boczne” dają nadzieję, że nawet najbardziej bezmyślny spedytor nie zdewastuje ich podczas transportu. Również same kolumny prezentowały się „na żywo” zdecydowanie lepiej niż na poglądowych zdjęciach.

Prawie metrowej wysokości, solidne skrzynie o pochylonych frontach wykonano z 25mm MDFu. Dla zapewnienia odpowiedniej sztywności konstrukcje wzmocniono trzema wieńcami, oraz przegrodą dzielącą wnętrze w ¼ wysokości. Całość powierzchni wykończono naturalną okleiną mahoniową pokrytą czterema warstwami półmatowego lakieru. Warto podkreślić, że fronty pozbawione są maskownic, dzięki czemu nie zostały oszpecone żadnymi otworami montażowymi, które z reguły straszą podczas odsłuchów, gdy w tym samym czasie zdjęte maskownice korzą się gdzieś w kącie.

 

 

 

 

 

 

 

ccs-2651-0-01016500-1348775629_thumb.jpg ccs-2651-0-12543200-1348775628_thumb.jpg ccs-2651-0-57942200-1348775629_thumb.jpg

 

Zastosowane przetworniki to celulozowy 18 cm ScanSpeak Iluminator 18WU 4741 z membraną „ozdobioną” charakterystyczną trójramienną koniczynką , oraz 28 mm jedwabna, chłodzona ferrofluidem kopułka Morela CAT 308. Zwrotnica o nachyleniu zbocza 12 dB/oktawę dzieląca pasmo przy 2,8 kHz została oparta na markowych komponentach (cewki powietrzne i metalizowane rezystory) m.in. Intertechniki i Mundorfa. Kolumny okablowano przewodami z miedzi beztlenowej o przekroju 1,5mm, wszystkie połączenia są lutowane a do wytłumienia komory czynnej użyto gąbki gładkiej, profilowanej i wełny mineralnej. Otwór bass reflex o średnicy 6cm zlokalizowano mniej więcej w ¼ wysokości ściany przedniej (tuż nad wspomnianą przegrodą).

Jakość wykonania i solidność konstrukcji nie dawały żadnych powodów do nawet najmniejszej krytyki. Pytanie jak odrobione na piątkę zagadnienia konstruktorsko - warsztatowe przełożyły się na brzmienie.

 

Zanim przejdę do meritum pozwolę sobie nadmienić, iż Ariesy okazały się zespołami głośnikowymi o dużej wrażliwości na ustawienie. Chodzi głownie o to, na czym się je stawia. Przykładowo w moim pokoju najlepszy efekt uzyskałem wykorzystując dedykowane kolce z podkładkami ustawionymi bezpośrednio na parkiecie, oraz z Soundcare Superspikes. Ustawianie kolumn uzbrojonych w kolce na granitowych płytach wprowadzało zbytnią nerwowość do dźwięku a posadowienie ich bez kolców na ww. płytach, bądź gołej podłodze sprawiało, że siadała selektywność a bas stawał się matowy i dudniący. Również odpowiednie dogięcie kolumn tak, aby osie ich wysokotonowców krzyżowały się mniej więcej na wysokości głowy słuchacza pozwalało uzyskać bardzo precyzyjną i detaliczną scenę bez oznak napastliwości mogącej powodować zmęczenie przy dłuższych odsłuchach.

Jeśli zaś chodzi o bas to strojenie Ariesów przypominało mi trochę to, co oferowały Quasarusy Audio Solution. Chodzi o to, że pomimo zdecydowania się na układ bass reflex nie słychać ordynarnego podbicia tego skraju pasma. Z jednej strony jest to zaleta tych kolumn, gdyż spokojnie można próbować ustawić je nawet w niedużych pomieszczeniach, lecz osoby liczące na to, że tych sporych podłogówek uzyskają potężny i sięgający jądra ziemi bas mogą czuć się nieco zawiedzione. Bas oczywiście jest, jednak odzywa się tylko wtedy, kiedy powinien. Ponadto charakteryzuje się wolumenem adekwatnym do źródeł dźwięku, jakie ma reprodukować i trudno wymagać, aby odgłos zapalanej zapałki trząsł posadami naszego lokum. Od tego typu atrakcji są kinodomowe subwoofery i kolumny z kilkudziesięciocentymetrowymi basowcami.

 

Oczywiście efekt finalny w dużej mierze zależy od pozostałych elementów toru, przy czym dobierając dedykowaną amplifikację odsłuchy proponowałbym rozpocząć od muzykalnych a przy tym mocnych konstrukcji. O tym, czy będą to urządzenia tranzystorowe, czy też lampowe nie ma już takiego znaczenia, gdyż akurat przy Ariesach liczy się głównie „jakość Watów” a nie ich pochodzenie. I tu dochodzimy do sedna. Otóż śląskie kolumny dość bezwzględnie obnażały zarówno słabości reszty toru jak i ewentualną mizerię materiału źródłowego. O ile „audiofilskie” wydania XRCD (Dadawa „Sister Drum”, Karajan „Adagio), czy nawet zwykłe - komercyjne, ale zrealizowane z należytą dbałością (Stanisław Soyka „W hołdzie mistrzowi”, Eva & Manu „Eva & Manu”), ba nawet radia internetowe (Linn Radio) brzmiały wprost wybornie, to już polskie „rozgłośnie” internetowe skąpiące transferu i hardrockowe koszmarki (Lita Ford „Living Like A Runaway”, Devil's Train „Devil's Train”) powodowały krwawienie z uszu i dokuczliwa migrenę. W dodatku dźwięk zaczynał lepić się do kolumn a scena robiła się płaska jak anorektyczna modelka. Nie chodzi w tym momencie bynajmniej o jakieś repertuarowe uprzedzenia testowanych kolumn, gdyż na porządnie zrealizowanych, bądź zremasterowanych płytach (Megadeth „Countdown To Extinction” [MFSL UDCD 765]) pomimo dość kakofonicznego repertuaru w generowanej ścianie dźwięku każda gorejąca żywym ogniem thrashowa cegiełka była wyraźna i zaprezentowana z odpowiednią bezpośredniością i brutalnością, lecz bez najmniejszych oznak spłaszczenia, czy kompresji.

Warto również wspomnieć o tym, że Ariesy całkiem sensownie grały nawet na niewielkich poziomach głośności. Tam gdzie część konkurencyjnych konstrukcji potrafi zgubić „to i owo” polskie podłogówki starały się przekazać jak najwięcej informacji zapisanych na srebrnych krążkach i plikach. Spora w tym zasługa idealnie „zszytego” z wooferem wysokotonowca Morela, który mimo swojej zauważalnej bezpośredniości nie wykazywał tendencji do jakiegokolwiek cykania i piaszczenia. Dzięki temu struny gitary na debiutanckim albumie Eva & Manu miały szansę wybrzmieć do końca bez obaw o to, że utoną gdzieś w szumie tła.

 

Studio 16 Hertz Aries okazały się konstrukcjami charakteryzującymi się niewymuszoną i pozbawioną irytujących podbarwień muzykalnością, jakiej można byłoby się prędzej spodziewać po wyższej klasy monitorach, niż dość okazałej postury podłogówkach. Z mocnym, a raczej wydajnym prądowo, wzmacniaczami potrafiły stworzyć angażujący i czarujący spektakl, bez konieczności uciekania się do typowo marketingowych chwytów oszałamiających przy pierwszym kontakcie, lecz uprzykrzających dłuższe obcowanie. Warto o tym pamiętać, gdyż kolumn nie kupujemy na miesiąc, czy dwa a i sam konstruktor pewnie „co nieco” doradzi przy zakupie połączonym z odsłuchem w docelowym pomieszczeniu klienta. W końcu, jeśli można wykorzystać przywileje idące w parze ze sprzedażą bezpośrednią, to czemu tego nie zrobić? Poza tym sam produkt to jedno, ale ludzie za nim stojący są równie ważni i warci wysłuchania. Zgadzać się z Nimi nie musimy, ale dzięki rozmowie łatwiej nam będzie zrozumieć dla czego dana konstrukcja gra tak a nie inaczej.

 

 

Tekst: Marcin Olszewski

Zdjęcia: Studio 16 Hertz (zwrotnica i przetworniki), Marcin Olszewski

 

 

 

Producent / Dystrybutor: Studio 16 Hertz

Cena: 8000 zł brutto/para

 

Dane techniczne (wg. Producenta):

- Pasmo przenoszenia: 28-26000 Hz (+/-3 dB)

- Moc nominalna/muzyczna: 120/180 W

- Zalecana moc wzmacniacza: 25-250 W

- Impedancja: 4 Ohm

- Efektywność 88 dB

- Wymiary WxSxG 95x21x28 cm / 33 kg

 

 

System wykorzystany w teście:

CD/DAC: Ayon 07s

DAC & konwerter USB/Coax: Hegel HD2

Selektor źródeł cyfrowych: Audio Authority 1177

Odtwarzacz plików: Olive O2M; laptop Dell Inspiron 1764 + JRiver Media Center

Wzmacniacz: Electrocompaniet ECI 5; Mach

Kolumny: A.R.T. Moderne 6 ustawione na Soundcare Superspikes

IC RCA: Antipodes Audio Katipo; Audiomago AS

IC XLR: LessLoss Anchorwave;

IC cyfrowe: Fadel art DigiLitz; Harmonic Technology Cyberlink Copper; Apogee Wyde Eye; Monster Cable Interlink LightSpeed 200

Kable USB: Wireworld Ultraviolet, Wireworld Starlight; Goldenote Firenze Silver; Digital Box USB Premium Link

Kable głośnikowe: Harmonix CS-120

Kable zasilające: GigaWatt LC-1mk2; Furutech FP-3TS762 / FI-28R / FI-E38R; Organic Audio Power; ReAr Power

Listwa: GigaWatt PF-2 + kabel LC-2mk2

Stolik: Missoni Audio Carpet Stradivari

Przewody ethernet: Neyton CAT7+

Akcesoria: Sevenrods Dust-caps; Furutech CF-080 Damping Ring

ccs-2651-0-06138800-1348775895_thumb.jpg

ccs-2651-0-51375800-1348775896_thumb.jpg

ccs-2651-0-93456300-1348775897_thumb.jpg

ccs-2651-0-43389600-1348775899_thumb.jpg

ccs-2651-0-76365400-1348775900_thumb.jpg

ccs-2651-0-84361200-1348775903_thumb.jpg

ccs-2651-0-48424800-1348775902_thumb.jpg

ccs-2651-0-19722800-1348775905_thumb.jpg

ccs-2651-0-78875400-1348775906_thumb.jpg

ccs-2651-0-01016500-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-12543200-1348775628_thumb.jpg

ccs-2651-0-57942200-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-06138800-1348775895_thumb.jpg

ccs-2651-0-51375800-1348775896_thumb.jpg

ccs-2651-0-93456300-1348775897_thumb.jpg

ccs-2651-0-43389600-1348775899_thumb.jpg

ccs-2651-0-76365400-1348775900_thumb.jpg

ccs-2651-0-84361200-1348775903_thumb.jpg

ccs-2651-0-48424800-1348775902_thumb.jpg

ccs-2651-0-19722800-1348775905_thumb.jpg

ccs-2651-0-78875400-1348775906_thumb.jpg

ccs-2651-0-01016500-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-12543200-1348775628_thumb.jpg

ccs-2651-0-57942200-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-06138800-1348775895_thumb.jpg

ccs-2651-0-51375800-1348775896_thumb.jpg

ccs-2651-0-93456300-1348775897_thumb.jpg

ccs-2651-0-43389600-1348775899_thumb.jpg

ccs-2651-0-76365400-1348775900_thumb.jpg

ccs-2651-0-84361200-1348775903_thumb.jpg

ccs-2651-0-48424800-1348775902_thumb.jpg

ccs-2651-0-19722800-1348775905_thumb.jpg

ccs-2651-0-78875400-1348775906_thumb.jpg

ccs-2651-0-01016500-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-12543200-1348775628_thumb.jpg

ccs-2651-0-57942200-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-06138800-1348775895_thumb.jpg

ccs-2651-0-51375800-1348775896_thumb.jpg

ccs-2651-0-93456300-1348775897_thumb.jpg

ccs-2651-0-43389600-1348775899_thumb.jpg

ccs-2651-0-76365400-1348775900_thumb.jpg

ccs-2651-0-84361200-1348775903_thumb.jpg

ccs-2651-0-48424800-1348775902_thumb.jpg

ccs-2651-0-19722800-1348775905_thumb.jpg

ccs-2651-0-78875400-1348775906_thumb.jpg

ccs-2651-0-01016500-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-12543200-1348775628_thumb.jpg

ccs-2651-0-57942200-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-06138800-1348775895_thumb.jpg

ccs-2651-0-51375800-1348775896_thumb.jpg

ccs-2651-0-93456300-1348775897_thumb.jpg

ccs-2651-0-43389600-1348775899_thumb.jpg

ccs-2651-0-76365400-1348775900_thumb.jpg

ccs-2651-0-84361200-1348775903_thumb.jpg

ccs-2651-0-48424800-1348775902_thumb.jpg

ccs-2651-0-19722800-1348775905_thumb.jpg

ccs-2651-0-78875400-1348775906_thumb.jpg

ccs-2651-0-01016500-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-12543200-1348775628_thumb.jpg

ccs-2651-0-57942200-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-06138800-1348775895_thumb.jpg

ccs-2651-0-51375800-1348775896_thumb.jpg

ccs-2651-0-93456300-1348775897_thumb.jpg

ccs-2651-0-43389600-1348775899_thumb.jpg

ccs-2651-0-76365400-1348775900_thumb.jpg

ccs-2651-0-84361200-1348775903_thumb.jpg

ccs-2651-0-48424800-1348775902_thumb.jpg

ccs-2651-0-19722800-1348775905_thumb.jpg

ccs-2651-0-78875400-1348775906_thumb.jpg

ccs-2651-0-01016500-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-12543200-1348775628_thumb.jpg

ccs-2651-0-57942200-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-06138800-1348775895_thumb.jpg

ccs-2651-0-51375800-1348775896_thumb.jpg

ccs-2651-0-93456300-1348775897_thumb.jpg

ccs-2651-0-43389600-1348775899_thumb.jpg

ccs-2651-0-76365400-1348775900_thumb.jpg

ccs-2651-0-84361200-1348775903_thumb.jpg

ccs-2651-0-48424800-1348775902_thumb.jpg

ccs-2651-0-19722800-1348775905_thumb.jpg

ccs-2651-0-78875400-1348775906_thumb.jpg

ccs-2651-0-01016500-1348775629_thumb.jpg

ccs-2651-0-12543200-1348775628_thumb.jpg

ccs-2651-0-57942200-1348775629_thumb.jpg

Data dodania




Audio-Technica ATH-CKS30TW+

Choć zaokienna aura na to nie wskazuje a i pesymistyczne prognozy meteorologów o czających się tu i ówdzie arktycznych wirach mogą nieco pokrzyżować wyjazdowe plany, fakt nadchodzącej wielkimi krokami majówki jest niepodważalny, więc trudno się dziwić, iż co bardziej niecierpliwi już zaczynają ustawiać się w blokach startowych. Dlatego też jak co roku jednostki niewyobrażające sobie odstawienia muzyki nerwowo rozglądają się za akcesoriami takowy kontakt z ulubionymi dźwiękami zapewniającymi. Na

Fr@ntz
Fr@ntz
Słuchawki

Sezon festiwali 2025 nadchodzi – i będzie się działo!

Jeśli czujesz, że zbliżające się lato to nie tylko czas krótkich spodenek i lodów na patyku, ale przede wszystkim muzyka na żywo, śpiew pod sceną i ten specyficzny kurz unoszący się nad festiwalowym polem – to znaczy, że wiesz, co dobre. Bo sezon koncertów plenerowych i festiwali muzycznych w Polsce to coś, co fani dźwięków świętują niemal jak narodowe święto. A 2025 rok zapowiada się naprawdę kozacko. Zaczynamy klasykiem – Męskie Granie. To nie tylko seria koncertów, to zjawisko kulturowe,

AudioNews
AudioNews
Felietony

Laudberg M1

O ile w High-Endzie sky is the limit, czyli ceny już dawno poszybowały daleko poza Układ Słoneczny, tak w tzw. budżetówce da się zaobserwować zdecydowanie bardziej optymistycznie nastawiający do życia trend. Otóż okazuje się, iż wbrew pozorom i rozsiewanemu defetyzmowi o dramatycznym spadku jakości dostępnych na rynku towarów parafrazując szkoleniowców naszych boiskowych kopaczy nawet w segmencie zaskakująco niskich cen „nie ma słabych drużyn”. Po czym wnoszę? A po reprezentantkach do teraz zupe

Fr@ntz
Fr@ntz
Kolumny

SilentPower prezentuje OMNI LAN: Stworzony przez perfekcjonistów dla purystów

Southport, Wielka Brytania – SilentPower, marka-córka iFi audio – pioniera w dziedzinie innowacji audio oraz komponentów o wysokiej wydajności – z dumą ogłasza premierę OMNI LAN – optycznie izolowanego przełącznika sieciowego stworzonego z myślą o wymagających purystach, dla których liczy się najczystsze możliwe doświadczenie audiowizualne. Nawet najbardziej zaawansowane systemy AV mogą zostać niezauważalnie ograniczone przez jeden, często pomijany element – standardowy przełącznik sieciowy. S

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Nowości | Testy | Inne 1

Czy muzyka stała się tylko tłem?

Wchodzisz do kawiarni – w głośnikach leci „coś”, czego nie rozpoznajesz, ale rytm buja. Włączasz Spotify – ładujesz playlistę „Chill Beats to Study/Work/Exist To”. Jedziesz autobusem – ktoś obok słucha lo-fi przez słuchawki z przeciekającym basem. Słuchamy więcej niż kiedykolwiek, ale... czy naprawdę słuchamy? Jeszcze dwie dekady temu kupowało się płytę po długim oczekiwaniu na premierę. Otwieranie opakowania, czytanie wkładki, poznawanie tekstów – to był rytuał. Dziś? Kliknięcie „play” i s

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Felietony


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia



Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.