Skocz do zawartości
Reportaże

Audio Show 2014 część 5: gramofony

Już po raz ostatni rozpisuję się na temat tegorocznego Audio Show, tym razem zamierzam krótko przedstawić obecność analogowych źródeł dźwięku na wystawie. Właściwie za każdym razem, kiedy miałem podobną okazję, pisałem że źródeł analogowych jest wiele, coraz więcej i w ogóle są coraz ważniejsze. Tym razem da się zauważyć to samo, i choć może nie było ich więcej niż rok temu, to udział systemów, gdzie wykorzystuje się gramofon jako główne źródło osiągnął stan stabilny w okolicy 50% i trzyma pozycję. W tej chwili można powiedzieć, że o pierwszeństwo z analogiem zaczynają walczyć źródła oparte na plikach. Ale przejdę może do konkretnej wyliczanki.

 

Zacznę po kumotersku od pokoju 407, czyli Audiostereo DIY, gdzie górną półkę mojego stolika StandArt SST ozdabiał gramofon wykonany w całości przez jednego z forumowiczów, o nicku piters1986. Prosta, niezwykle starannie wykonana konstrukcja przyciągała uwagę perfekcją wykończenia, a informacja, że również ramię jest "własnej roboty", budziła autentyczny podziw. Tak zaczynają znane później manufaktury (zdjęcia moje i autora urządzenia).

 

ccs-107-0-29451000-1415841889_thumb.jpg ccs-107-0-11593100-1415841959_thumb.jpg ccs-107-0-39384100-1415841973_thumb.jpg

 

W pokojach zajmowanych przez Audio Forte oczywiście źródłami były gramofony Acoustic Solid, większe i mniejsze. U Regi z kolei grała Rega, co nie powinno dziwić. Ale był też pokój (Lutz Precision), w którym rolę głównych źródeł dźwięku pełniły magnetofony szpulowe i to była pewna nowość w tradycji Audio Show. Tutaj co prawda wystawiano nie sam sprzęt, ale właśnie taśmy z zapisaną muzyką, jednak sprzęt analogowy przyciągał wzrok. Posłuchałem (na piekielnie drogich topowych słuchawkach Sennheisera). Grał jazz z bardzo lekkim basem. Czyżby właśnie taki był dźwięk oryginalny i przez dziesiątki lat oszukiwano nas niecnie?

 

ccs-107-0-21411100-1415842321_thumb.jpg ccs-107-0-86132800-1415842335_thumb.jpg ccs-107-0-50407200-1415842352_thumb.jpg

 

Po taśmach przyszła kolej na naszą kochaną Fonikę, która zamiast spocząć na laurach po wypuszczaniu pierwszych modeli, właśnie uszczęśliwiła nas następnymi trzema. Wszystko w precyzyjnym, eleganckim wykonaniu i z własnej produkcji ramionami. Wyroby Foniki są już dystrybuowane poza Polską i mam nadzieję, że ta marka na dobre zadomowiła się na powrót wśród nas.

 

ccs-107-0-29766100-1415842627_thumb.jpg ccs-107-0-96776800-1415842638_thumb.jpg ccs-107-0-18860000-1415842661_thumb.jpg

 

Pokój w którym rozgościło się Eter Audio, witał wchodzących bardzo przyjemnym, zbalansowanym dźwiękiem. Tutaj oprócz źródeł Accuphase, miodne tony wydobywał nowy gramofon Transrotora, Dark Star Silver cośtam (zapomniałem całej przydługiej nazwy). Oryginalny Dark Star, wykonany w całości z tworzyw, odbierałem swego czasu jako nadmiernie uspokojony brzmieniowo. Wygląda na to, ze nowa, zmetalizowana edycja poradziła sobie z tym zjawiskiem, bo muzyka brzmiała bardzo dobrze. Nie wiem czy zasługa była po stronie źródła, amplifikacji Lebena, najlepszych kolumn Spendora czy zastosowanego bezwstydnie japońskiego systemu korekcji akustyki pomieszczenia (też Accuphase), ale ludzi e siedzieli jak zaczarowani. I o to chodzi.

 

ccs-107-0-41251500-1415842982_thumb.jpg ccs-107-0-86781500-1415842994_thumb.jpg

 

W pokoju firmy Dobre Brzmienie nie było żadnych niespodzianek, bo tam na każdej wystawie gra bardzo dobrze. Gramofon Systemdek, amplifikacja Art Audio i świetne kolumny ART Loudspeakers czarowały juz rutynowo. Co jakiś czas przypominam czytelnikom, że kocham te kolumny. Tym razem też nic się nie zmieniło. Niestety fotki nie wyszły, więc obrazka nie będzie. W sąsiednim pokoju zajmowanym przez Moje Audio/HiFi Elements uwagę zwracał z kolei nowy model gramofonu Funk Firm, jakby podstawowy, biorąc pod uwagę proste wzornictwo. Jednak dźwięk wcale prostacki nie był, a i ramię wyglądało całkiem skomplikowanie. Funk to firma o genealogii sięgąjącej Robin Hooda, a za dawnych dobrych czasów, kiedy w wesołej Anglii panował dobry król Henryk, nazywała się Pink Triangle.

 

ccs-107-0-57357600-1415843382_thumb.jpg ccs-107-0-82357300-1415843401_thumb.jpg ccs-107-0-00352200-1415843414_thumb.jpg

 

Następnie odwiedziłem pokój Szemis Audio Consultant, gdzie można było zobaczyć i posłuchać gramofonu Sugdena i urządzeń Michella (Gyrodec i Orbe), jednak znowu zawiódł mój aparat i fotki wyszły fatalne. Szkoda, bo było również na co popatrzeć: system składał się z amplifikacji Sugdena, a nietypowo wyglądające głośniki zbudowano na przetwornikach Goodmansa. W sąsiednim pomieszczeniu grała elektronika Audio Note z kolumnami tej samej firmy, ale nie było już analogowego źródła.

 

W pokoju z kolumnami Studio 16Hz czekała z kolei niespodzianka: chiński gramofon wyglądający jak europejskie konstrukcje z lat 70. i 80. Bardzo elegancka drewniana skrzynka z prostym ramieniem naprawdę zachęcała do bliższego zainteresowania i mam nadzieję, ze uda mi się zapoznać bliżej z tym urządzeniem.

 

ccs-107-0-24177800-1415843772_thumb.jpg ccs-107-0-00612700-1415843794_thumb.jpg

 

Kolejne atrakcjie czekały w pomieszczeniu Nomos Audio Vintage, ktore okazało się niemal po sufit wypełnione elektroniką z lat 70. i (najwyżej) 80. To też nowość na wystawie: firma zajmująca się serwisem i odnawianiem klasycznych urządzeń zorganizowała przepiękną ekspozycję. Jako stoliki wystąpiły dwie ogromne radiole. Wszędzie świeciło na zielono i czerwono, żadnej niebieskiej diody jak okiem sięgnąć. To był odpoczynek. Do tego proszę sobie wyobrazić niepowtarzalny zapach kilkudziesięciu rozgrzanych wzmacniaczy i tunerów, oraz widok gramofonów, taśmowców i kaseciaków. Muzyka była odtwarzana na przemian z gramofonów analogowych i z potężnego magnetofonu kasetowego Nakamichi. Kolumny to w większości klasyczne konstrukcje amerykański i japońskie. Dźwięk, proszę Państwa naprawdę bardzo dobry, kazał zastanowić się, co robiliśmy przez ostatnie 40 lat.

 

ccs-107-0-62227400-1415844184_thumb.jpg ccs-107-0-54789700-1415844208_thumb.jpg ccs-107-0-75879800-1415844228_thumb.jpg

 

W kolejnych odwiedzanych pokojach kolejne niespodzianki: firma JR Audio, określona przez obecnego na wystawie właściciela jako przedsięwzięcie polsko-szwedzkie, zaprezentowała kilka bardzo atrakcyjnie wykonanych gramofonów. Cechą charakterystyczną urządzeń jest ramię, które mimo zwartej konstrukcji ma cechy ramienia tangencjalnego, tzn. nie występuje w nim błąd kątowy. To unikalna konstrukcja, pod pewnymi względami podobna do spopularyzowanego ramienia Tales, ale znacznie bardziej elegancko, w zwarty sposób zaprojektowana. Niestety zdjęcia niezbyt się udały, na lepsze trzeba będzie poczekać na recenzję tego gramofonu, którą zamierzam zaprezentować możliwie prędko. Po pokoju JR Audio następna niespodzianka: Unitra zaprezentowała nie tylko swój wzmacniacz (nieco skorygowany wzorniczo od czasu, kiedy go tutaj recenzowałem), nie tylko zupełnie nowe kolumny, ale też gramofon analogowy, wykonany przez Andrzeja Kozłowskiego, z jego unikalnym 14" ramieniem.

 

ccs-107-0-08291800-1415844855_thumb.jpg ccs-107-0-24633200-1415844979_thumb.jpg ccs-107-0-92800800-1415844997_thumb.jpg

 

Po Unitrze kolejna polska niespodzianka analogowa (wyjątkowo dużo ich było w tym roku) i jednocześnie wielki powrót. W latach 90. bardzo dużą popularność i status niemal legendarny zyskała polska firma z Lublina, producent lampowych wzmacniaczy Burdjak&Sikora. W tym roku pan Sikora powrócił z pełną ofertą, gdzie główną rolę pełnią źródła analogowe. I to jakie: gramofon referencyjny waży ponad 100 kilogramów, a model drobniejszy, trzymany skromnie na uboczu i nazwany figlarnie Basic, coś około 80. Do tego pełna amplifikacja (stopnie gramofonowe również w wersji referencyjnej i bazowej), a także kolumny głośnikowe oparte na głośnikach Goodmans. To naprawdę robiło potężne wrażenie, a na dodatek dobrze grało. Chętnie wypożyczyłbym to recenzji ten mniejszy gramofonik, kruszynkę nieledwie (bo wersji Reference prawdopodobnie nie utrzymałby żaden z moich mebli, nie mówiąc o oczywistym pytaniu, kto miałby dźwignąć sto kilo).

 

ccs-107-0-88172900-1415845448_thumb.jpg ccs-107-0-96549200-1415845469_thumb.jpg ccs-107-0-34545000-1415845488_thumb.jpg

 

Na parterze Sobieskiego, u Voice'a udało mi się jeszcze zobaczyć nowy model gramofonu ProJecta, prezentowany z kolumnami Sonus Faber i elektroniką Primare. Natomiast w komnacie Audio Systemu prezentowano nie tylko gramofon Acoustic Signature, ale też nową wkładkę Van den Hula z kompletem towarzyszącej elektroniki (i kabli). Prezentację analogu prowadził sam Jaap Van den Hul, więc wydarzenie było większej rangi. Dźwięk odpowiadał prestiżowi imprezy, kolumny Audio Physic zagrały dźwiękiem dużym i pełnym. No dobrze, dla mnie trochę za dużym, ale to może dlatego, że na codzień mam tylko 25 metrów do dyspozycji i nie jestem przyzwyczajony do takiej skali.

 

ccs-107-0-77809200-1415845887_thumb.jpg ccs-107-0-13964200-1415845909_thumb.jpg ccs-107-0-70129300-1415845944_thumb.jpg

 

Już trochę na ostatnich nogach poszedłem szukać analogu w Kyriadzie i w Bristolu. Najpierw natknąłem sie na gramofon Brinkmanna, podłączony do wzmacniaczy Tenora i kolumn Marten bodaj ze Skandynawii. Brinkmann to najwyższa liga światowa, legenda i koszt przypominający wyuzdane fantazje projektantów bardziej ozdobnych urządzeń. Właściwie nie ma o czym mówić, i tak nie będzie mnie nigdy stać na ten lśniący przedmiot, któremu brakuje tylko trupiej główki i czarnego płaszcza od Hugo Bossa. Trudno. Następnie odpocząłem trochę przy muzyce w pomieszczeniu Grobel Audio, gdzie łagodził nastroje gramofon TW Acustic z monitorami Serblina i zakończyłem w pomieszczeniu Mediamu, gdzie stał gramofon Nottingham Analogue.

 

ccs-107-0-02785500-1415846284_thumb.jpg ccs-107-0-39326200-1415846476_thumb.jpg ccs-107-0-70258500-1415846505_thumb.jpg

 

Na deser został Bristol. Główne analogowe atrakcje w postaci pięknej prezentacji Transrotora (model Artus) i bardzo udanego występu polskiego gramofonu Zontek, opisałem już we wcześniejszej relacji z Bristolu. Teraz dodam jeszcze, że statyczna prezentacja Transrotorów obejmowała cały rząd tych maszyn, a na ramieniu jednej bezwstydnie świeciła bardzo droga wkładka ZYX. Zastanawiałem się nawet, czy jakaś niemoralna jednostka nielegalnie się dzisiaj nie wzbogaci.

 

ccs-107-0-13341000-1415846719_thumb.jpg ccs-107-0-12003400-1415846758_thumb.jpg ccs-107-0-88116100-1415846807_thumb.jpg

 

W pokoju zajmowanym przez firmę ESA, znanego producenta kolumn głośnikowych, też królował gramofon, był to Avid Volvere. Natomiast z pomieszczeniach Hi-Fi Clubu prezentowano między innymi gramofon McIntosha, o wzornictwie nie do pomylenia z czy innym. Podobno na prezentacji systemu również grało źródło analogowe (cenione amerykańskie VPI), ale w przeciwieństwie do Nautilusa nie udało mi się trafić na prezentację. Wspomnę jeszcze, że w pokoju Audio Tekne źródłem był gramofon SME 20 i pozwolę sobie zakończyć na tym tegoroczną relację. Jak widać, gramofony trzymają się mocno.

 

ccs-107-0-64300600-1415847099_thumb.jpg ccs-107-0-44090200-1415847129_thumb.jpg ccs-107-0-72523300-1415847154_thumb.jpg

 

Alek Rachwald

Data dodania




Audio-Technica ATH-CKS30TW+

Choć zaokienna aura na to nie wskazuje a i pesymistyczne prognozy meteorologów o czających się tu i ówdzie arktycznych wirach mogą nieco pokrzyżować wyjazdowe plany, fakt nadchodzącej wielkimi krokami majówki jest niepodważalny, więc trudno się dziwić, iż co bardziej niecierpliwi już zaczynają ustawiać się w blokach startowych. Dlatego też jak co roku jednostki niewyobrażające sobie odstawienia muzyki nerwowo rozglądają się za akcesoriami takowy kontakt z ulubionymi dźwiękami zapewniającymi. Na

Fr@ntz
Fr@ntz
Słuchawki

Sezon festiwali 2025 nadchodzi – i będzie się działo!

Jeśli czujesz, że zbliżające się lato to nie tylko czas krótkich spodenek i lodów na patyku, ale przede wszystkim muzyka na żywo, śpiew pod sceną i ten specyficzny kurz unoszący się nad festiwalowym polem – to znaczy, że wiesz, co dobre. Bo sezon koncertów plenerowych i festiwali muzycznych w Polsce to coś, co fani dźwięków świętują niemal jak narodowe święto. A 2025 rok zapowiada się naprawdę kozacko. Zaczynamy klasykiem – Męskie Granie. To nie tylko seria koncertów, to zjawisko kulturowe,

AudioNews
AudioNews
Felietony

Laudberg M1

O ile w High-Endzie sky is the limit, czyli ceny już dawno poszybowały daleko poza Układ Słoneczny, tak w tzw. budżetówce da się zaobserwować zdecydowanie bardziej optymistycznie nastawiający do życia trend. Otóż okazuje się, iż wbrew pozorom i rozsiewanemu defetyzmowi o dramatycznym spadku jakości dostępnych na rynku towarów parafrazując szkoleniowców naszych boiskowych kopaczy nawet w segmencie zaskakująco niskich cen „nie ma słabych drużyn”. Po czym wnoszę? A po reprezentantkach do teraz zupe

Fr@ntz
Fr@ntz
Kolumny

SilentPower prezentuje OMNI LAN: Stworzony przez perfekcjonistów dla purystów

Southport, Wielka Brytania – SilentPower, marka-córka iFi audio – pioniera w dziedzinie innowacji audio oraz komponentów o wysokiej wydajności – z dumą ogłasza premierę OMNI LAN – optycznie izolowanego przełącznika sieciowego stworzonego z myślą o wymagających purystach, dla których liczy się najczystsze możliwe doświadczenie audiowizualne. Nawet najbardziej zaawansowane systemy AV mogą zostać niezauważalnie ograniczone przez jeden, często pomijany element – standardowy przełącznik sieciowy. S

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Nowości | Testy | Inne 1

Czy muzyka stała się tylko tłem?

Wchodzisz do kawiarni – w głośnikach leci „coś”, czego nie rozpoznajesz, ale rytm buja. Włączasz Spotify – ładujesz playlistę „Chill Beats to Study/Work/Exist To”. Jedziesz autobusem – ktoś obok słucha lo-fi przez słuchawki z przeciekającym basem. Słuchamy więcej niż kiedykolwiek, ale... czy naprawdę słuchamy? Jeszcze dwie dekady temu kupowało się płytę po długim oczekiwaniu na premierę. Otwieranie opakowania, czytanie wkładki, poznawanie tekstów – to był rytuał. Dziś? Kliknięcie „play” i s

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Felietony


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia



Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.