Piątek, piąteczek, piątunio...
Wyglądam przez okno - piękna pogoda
Niedługo czeka nas niebanalna przygoda
Bo na tym właśnie polega życie
Nie wiemy co nas czeka - uwierzycie?
Gdyby nasze "losy" były zaplanowane
Zanudzilibyśmy się "na amen"
A tak to idziemy do przodu ochoczo
Że aż lampy we wzmacniaczu "grzechoczą"
A może one "grzechotają"?
W końcu wiosną i latem ciężko mają
Grają muzykę, którą lubimy
Dlatego wzmacniacze codziennie czyścimy!
Znacie formację o nazwie "Pantera"?
Gra u mnie teraz Igor Cavalera
Niestety tylko przez słuchawki
Bo w domu zostawiłem cięższe zabawki
A czego słuchacie dziś Moi mili?
Czyżbyście się mocno w "muzie" zatracili?
"Muza" to szalenie ważna rzecz
Każdy literat, poeta powinien ją "mieć"
Nasz Czesław Niemen "Muzę" swoją miał
Strasznie przebywać w jej Towarzystwie chciał
A przecież ten artysta miał cudowną żonę
Panią Małgorzatę, a nie żadną Ilonę*
Ale w głębi serca kochał Faridę z Włoch
Nie jedną kobietę strzeliłby foch
Farida zadomowiła się w sercu Niemena
Powiedziałby kto "Takich kobiet już nie ma!"
Nieprawda, bo takie niewiasty istnieją
Nienależycie szanowane po prostu Wam zwieją
Zatem szanujmy Kochani nasze kobiety
Bo kto Wam w niedzielę będzie tłukł kotlety?
Z tymi kotletami teraz żartowałem
Bo całkiem inny zamiar miałem
Nie bójmy się rozmawiać o przyjaźni i miłości
Unikajmy jak ognia nienawiści i zazdrości
Rozpisałem się gwałtownie, nie poznaję sam siebie
Czuję się jak byłbym w pięknym Siódmym Niebie
Może to niebo "Siódmego syna siódmego syna"
Takich metalowych albumów dzisiaj już nie ma...
Piąteczek trwa żwawo
Słońce dalej świeci
Kochajmy wszystkie kobiety
I kochajmy również dzieci...
2 VI 2023
*) Jeśli czytają to kobiety o imieniu Ilona - winny jestem przeprosin. Nic do Was nie mam. Szukałem dobrego rymu. 😉 Pozdrawiam Was i Rudiego Schubertha!
Edytowane przez kangie
Data