Skocz do zawartości

10 mitów na temat wzmacniaczy lampowych, w które jeszcze wierzysz...


Dzień dobry,

Dziś kolejny tekst z serii odkłamywania lamp. Wierzę, że prędzej, czy później komuś się przyda 🙂

https://wieczorzanalogiem.pl/index.php/2024/07/28/10-mitow-o-wzmacniaczach-lampowych-w-ktore-jeszcze-wierzysz/

audio (1).png

Edytowane przez julius-6

10 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Tak, znam tranzystor, który za 30 lat będzie grał i funkcjonował jak nówka sztuka. Nazywa się Sugden. 🙂

Mój Sugden pochodzi z lat 90-tych i nie sprawia żadnych problemów. A jak rozmawiałem z właścicielem firmy, to deklarował, że w fabryce doprowadzają do pełnej funkcjonalności egzemplarze i z początku produkcji. A więc z lat 60-tych. Nie ma problemu.

12 godzin temu, il Dottore napisał:

Tak, znam tranzystor, który za 30 lat będzie grał i funkcjonował jak nówka sztuka. Nazywa się Sugden. 🙂

Mój Sugden pochodzi z lat 90-tych i nie sprawia żadnych problemów. A jak rozmawiałem z właścicielem firmy, to deklarował, że w fabryce doprowadzają do pełnej funkcjonalności egzemplarze i z początku produkcji. A więc z lat 60-tych. Nie ma problemu.

Ależ oczywiście, że tak. 

Bo dobrze zrobiona, prosta i nieprzekombinowana elektronika gra znakomicie i w dodatku jest łatwa w serwisie i jest szansa wykonać ją na przyzwoitych komponentach. Akurat Sugden z tego co pamietam ma topologię zbliżoną do lamp SE, w związku z tym gra fajnie. 

Sugden, czy Stemfoort. Tylko że tutaj mówimy właściwie o niszy względem tego co dziś oferuje rynek. Niszy, która ma niewielkie szanse zaistnienia, bo większość kolumn, które dziś się robi nie koniecznie polubi się z 20 czy 30W A klasowym piecem.

2 minuty temu, julius-6 napisał:

bo większość kolumn, które dziś się robi nie koniecznie polubi się z 20 czy 30W A klasowym piecem.

Dokładnie. Jeszcze kolumn musiałem poszukać. Ale jak w końcu znalazłem to klękajcie narody! 🙂 Na SF Concertino Sugden grał fajnie, ale d*** nie urywał. Szczególnie rock nie był satysfakcjonujący. Ale po przejściu z 87 na 91 dB/W/m - no, to trzeba usłyszeć.

Wzmacniacza, który napędzi Concertino szukam do dziś. Jest to diabelnie trudna sztuka.

Edytowane przez il Dottore
7 godzin temu, il Dottore napisał:

Dokładnie. Jeszcze kolumn musiałem poszukać. Ale jak w końcu znalazłem to klękajcie narody! 🙂 Na SF Concertino Sugden grał fajnie, ale d*** nie urywał. Szczególnie rock nie był satysfakcjonujący. Ale po przejściu z 87 na 91 dB/W/m - no, to trzeba usłyszeć.

Wzmacniacza, który napędzi Concertino szukam do dziś. Jest to diabelnie trudna sztuka.

W takich sytuacjach mowie... wywal te kolumny i znajdź takie, które zagraja fajnie z tanią elektroniką : )

2 godziny temu, jello napisał:

W tym wypracowaniu nie podana została podstawowa informacja dla właściwego doboru kolumn do wzmacniacza lampowego a mianowicie przebieg ich impedancji. 

Ponieważ wg mnie to mit. Są kolumny o przyjaznym przebiegu impedancji i wysoko efektywne, które z lampą SET są totalnie bez szału i relatywnie trudne kolumny ok 88db, które z SET grają wybitnie. Warunkiem jest oczywiście to, że od 2a3, czy 300B nikt nie będzie oczekiwał nagłaśniania imprezy. 

5 godzin temu, julius-6 napisał:

Ponieważ wg mnie to mit. Są kolumny o przyjaznym przebiegu impedancji i wysoko efektywne, które z lampą SET są totalnie bez szału i relatywnie trudne kolumny ok 88db, które z SET grają wybitnie. Warunkiem jest oczywiście to, że od 2a3, czy 300B nikt nie będzie oczekiwał nagłaśniania imprezy. 

Żaden mit, przy ostro rozchwianej impedancji pasmo jest nierówne i pojawiają się nieprzyjemne efekty z tym związane. Poza tym im wyższa i równiejsza impedancja tym kolumny są łatwiejszym obciążeniem dla wzmacniacza.

13 minut temu, jello napisał:

Żaden mit, przy ostro rozchwianej impedancji pasmo jest nierówne i pojawiają się nieprzyjemne efekty z tym związane. Poza tym im wyższa i równiejsza impedancja tym kolumny są łatwiejszym obciążeniem dla wzmacniacza.

Tak, znam tą teorię. Tylko w praktyce kolumny typu Klipsch, EV, AudioPhase Cannabis lepiej wypadają z nieco grubszym wzmacniaczem niż 2a3, 300B, czy nawet 211/845SE. Jak zaś dasz mocne KT w PP to spadki impedancji im nie straszne. 
Jeśli chcesz z 2a3/300b zrobić SUV'a jak ja to nazywam - wzmacniacz do każdego repertuaru to oczywiście możesz. Ja preferuję dać mu dobry przetwornik średniotonowy i może sobie grać wtedy z ATC, Duntech, Spendor S100, JMlabem i do swoich zastosowań być nie do pobicia. 

Popatrz w impedancję tych kolumn. 
 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.