Ancient Audio Vintage

Moje uszanowanie!

Czy ktoś z Was ma albo przynajmniej słuchał kolumn z tematu? Szukam dobrych głośników o wysokiej efektywności i przy okazji starannie wykończonych. Tanie nie są ale czy nadrabiają to brzmieniem? Mają grać w pomieszczeniu ok. 40m2 i przede wszystkim tzw. kalsyka.

Dziękuję za wszelkie uwagi - P.

poczytaj sobie wątek z audio show 2012. Masz tam opinie (nieciekawe zresztą).

Najlepiej się kopsnąć do Krakowa, wcześniej umówić na odsłuchy w Ancient Audio i Nautilusie - Vintage i coś z Avantgarde Acoustics odpowiednio.

eee tam Panowie na AS 2012 nie było tak źle z AA.

Było dla mnie przynajmniej) dobrze z tymi Vintage, jasne że do kilku spraw można się było przyczepić.

Jeden z lepiej grających systemów AA obok starszych Holography z SGM kilka lat temu i 2 drożnych podłogówek Monitor.

Warto podjechać do Krakowa i posłuchać ich u producenta. Przy okazji faktycznie Avantagardy też można omotać uchem:) w 40 m2 już pohulają.

Na audiohobby był wątek o budowie podobnych głośników do Vintage

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tyle, że się chyba skończył. Nie wiem czy w końcu coś z tego wyszło. Może podpytaj też uczestników krakowskich spotkań bo słuchali Vintage w domu Pana Jarka.

 

Nie wiem jaka efektywność głośnika Cię interesuje (jakie masz wzmocnienie) ale jeżeli 91-92 dB jest ok to posłuchaj jeszcze Art Loudspeakers. Zagraja świetnie już z kilkunastowatową lampą jak i dobrym tranzystorem.To nie są wyczynowe głośniki, dają dużo radości ze słuchania muzyki. Jest tam spory wybór u Ciebie w 40 metrach to Deco 15/20

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) lub seria Emotion 12". To jednak trochę inne granie niż AA Vintage czy Avantgardy.

 

pozdrawiam

Robert

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ancient Audio Vintage pana Jaromira Waszczyszyna od Audio Show ewaluowały-na tym polega modernizacja produktu i dla tego koniecznie! polecam umówić się na odsłuchy w Ancient Audio.

:) kurcze przedobrzyłem... chodzi oczywiście o AS 2011 :))) za bardzo w przyszłość wybiegłem.

Rafaell możesz coś więcej powiedzieć o tej nowszej poprawionej wersji Vintage?

Wiem, że były odsłuchy u P. Janusza S. ale On wiadomo.... wierny :))) swoim Sonusom.

Robert

ostatnio słuchalem u Mr JW 10 lat temu,czy on robi jeszcze cos na tioxidach Focala?

 

Rafaell możesz coś więcej powiedzieć o tej nowszej poprawionej wersji Vintage?

 

Robert

 

Niestety nie mogę, słuchałem nowszej wersji po Audio Show a później jeszcze nowszej u nabywcy tych kolumn. Kolumny cały czas ewaluowały obecnie pewnie jest to zupełnie inny produkt i dla tego ponownie polecam odsłuch w Ancient Audio!

Dzięki za wpisy. Kraków i owszem, planuję. Ale wolałem zapytać bo może cała wycieczka to zawracanie głowy...

Problem m.in. w tym, że oprócz dobrego grania szukam także dobrego wyglądu. A zabawy z lampą przesądzają o skuteczności, impedancji etc. Kiedyś myślałem o Sonusach (np. używane Amati) ale przeważały opinie, że to niełatwe konstrukcje do napędzenia. Obecnie mam ok 70 W na kanał przy 8 omach. Nie jest to całkiem mało ale eksperci twierdzą, że do SF braknie. Stąd AA Vintage i dalsze poszukiwania.

Jeśli coś Wam jeszcze przychodzi do głowy to piszcie śmiało.

 

Problem m.in. w tym, że oprócz dobrego grania szukam także dobrego wyglądu. A zabawy z lampą przesądzają o skuteczności, impedancji etc.

 

Same kolumny AA Vintage z tego co pamiętam mają dosyć wysoka efektywność rzędu 96-98dB, z resztą Pan Waszczyszyn "pędzi " wszystko lampą :) Jakość wykończenia stolarki jest bardzo dobra no i to co ja lubię obudowa w ogóle nie drga :)

Dzięki za wpisy. Kraków i owszem, planuję. Ale wolałem zapytać bo może cała wycieczka to zawracanie głowy...

Problem m.in. w tym, że oprócz dobrego grania szukam także dobrego wyglądu. A zabawy z lampą przesądzają o skuteczności, impedancji etc. Kiedyś myślałem o Sonusach (np. używane Amati) ale przeważały opinie, że to niełatwe konstrukcje do napędzenia. Obecnie mam ok 70 W na kanał przy 8 omach. Nie jest to całkiem mało ale eksperci twierdzą, że do SF braknie. Stąd AA Vintage i dalsze poszukiwania.

Jeśli coś Wam jeszcze przychodzi do głowy to piszcie śmiało.

 

Petroniusz,

Pogdaj z Grzegorzem Gierszewskim z Albedo - Bydgoszcz. Kiedyś grał na Amati i Gryphonie. Teraz ma lampy i wspomniane przeze mnie Art Loudspeakers Deco 15 (prywatnie). Ma teraz nowe głośniki Noveau ART o podobnym układzie co Deco ale bardziej przyjazne cenowo. Grały u niego na ostatnim AS z 16 W z 300 B w układzie PSE. 70 Watów to będzie hulało.... Możesz też pogadać z Hi End Studio w Wawie z Piotrkiem Bednarskim. W każdym badź razie warto posłuchć.

 

Rafaell,

dzięki za zachęte :))) być może uda się mi kiedyś wpaść do mistrza Jaromira w drodze do ukochanego Zębu... hejjj :))

Mnie akurat ten model Vintage przypadł do gustu - mam 9 Watów więc powinno być ok. Obudowa z włókna węglowego:) czy to nie twoja inspiracja??

 

pozdrawiam

Robert

70W to duuużo. Może najbardziej prądożernych kolumn nie pociągnie, ale zdecydowaną większość i owszem. Do takich kolumn jak Vintage aż prosi się o wzmacniacz SET o kilku watach mocy.

70W to duuużo. Może najbardziej prądożernych kolumn nie pociągnie, ale zdecydowaną większość i owszem.

Ten wzmacniacz to Pathos Classic One, hybryda. Wielu ostrzegało, że dużych SF czy B&W nie pociągnie. Uwierzyłem bez sprawdzania, przez jakiś czas myślałem nawet o zakupie drugiego Pathosa i wykorzystaniu ich jako monobloków, ewentualnie odrębnego zasialnia sekcji basowej i średnich/wysokich. Dałem sobie jednak z tym spokój i szukam skutecznych głośników. Może niepotrzebnie?

Fakt: AA to pewnie konstrukcja do kilkuwatowych SETów. Pytanie czy coś tracimy, czy coś w zamian za wysoką skuteczność oddajemy? Wychodzi tu ze mnie brak znajomości podstaw budowy zespołów głosnikowych ale pewnie jakieś "coś za coś" istnieje. W przeciwnym razie nikt nie budowałby kolumn trudnych do napędzenia i jeszcze do tego piekielnie drogich.

Posłuchaj Ardento Alter też rodzimy produkt, ładnie wykonany, raczej do większych pokoi (40m wydaje się OK), wysokoefektywne, ale jednak potrzebują kilkudziesięciu watów z dobrej lampy. To odgroda z dużym basem (bodaj 15''), szerokopasmowcem i wstęgą na górze. Strona internetowa nie jest może najlepsza, ale z panem Tomkiem warto porozmawiać. Były pokazywane (choć nie w najnowszej wersji) na przedostatnim AudioShow i robiły zdecydowanie dobre wrażenie.

Ja myślę, że w 40m^2 nie będzie problemu z zagospodarowaniem tych 70W szczególnie, że wychodzą z końcówki tranzystorowej.

Styl grania tych AA to przede wszystkim realizm i namacalność. Bez romantyzmu, docieplania i zaokroąglania. Angażujące granie. Plusem tego typu konstrukcji jest, to że grają świetnie w totalnie niezaadoptowanych akustycznie pomieszczeniach oraz mają niespotykanie szeroki sweetspot przy odpowiednim ustawieniu (osie powinny przecinać się przed słuchaczem)

Styl grania tych AA to przede wszystkim realizm i namacalność. Bez romantyzmu, docieplania i zaokroąglania. Angażujące granie. Plusem tego typu konstrukcji jest, to że grają świetnie w totalnie niezaadoptowanych akustycznie pomieszczeniach oraz mają niespotykanie szeroki sweetspot przy odpowiednim ustawieniu (osie powinny przecinać się przed słuchaczem)

Co to jest ów sweetspot? Jakiś czas już forum czytuję ale z tym spotykam sie po raz pierwszy.

A możesz napisać coś o tzw. plusach ujemnych? Na ogół jest jakieś "co za coś".

sweetspot to zakres w jakim mozesz przesuwac sie na boki od optymalnego miejsca odsluchu pomiedzy kolumnami.

 

Co do minusow, to nietolerancja dla slabych nagran no i to, ze nie kazdy lubi tak realistyczny przekaz. Nie jest to dzwiek dla osob nastawionych na relaksacyjne sluchanie.

Kiedyś myślałem o Sonusach (np. używane Amati) ale przeważały opinie, że to niełatwe konstrukcje do napędzenia. Obecnie mam ok 70 W na kanał przy 8 omach. Nie jest to całkiem mało ale eksperci twierdzą, że do SF braknie.

 

Najlepiej poszukać jakiegoś właściciela Amati, dogadać się, zabrać swoje lampowe cacko, zespolić i wyrobić sobie własne zdanie, a nie słuchać takich "Ekspertów...".

Sonus i AA Vintage to dwa przeciwne bieguny w sposobie podawania dzwieku.

Sonus i AA Vintage to dwa przeciwne bieguny w sposobie podawania dzwieku.

 

Może w takim razie wreszcie usłyszę coś zupełnie innego. Dotąd słuchałem głośników i drogich i tanich, grających lepiej lub gorzej ale w gruncie rzeczy podobnie. Może po AA nie będę chciał słuchać już niczego innego?

Witam, w innym wątku już to wklejałem (chodziło o wzmocnienie do Accu 550).

Świetny dźwięk z także i z dobrym tranzystorem (ludzie zestawiali je z Accu, Macami, Passami oraz Sugdenami itp) i z różnymi lampami pp i mocnymi SE na 845/211/ GM 70.

 

Art Loudspeakers (wymienione poniżej maja od 89 do 92 dB):

 

Decco 8 - 2 drogi i 8 " na basie - te mogą być trochę za małe (głownie tak do 20 m ok)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Moderne10 - 3 drogi i 27 cm,

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nouevou 3 drogi i 27 a basie (nowość)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Deco 10 2 drogi i 27 cm,

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Deco 15 3 drogi i 27 cm

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Emotion 12 3 drogi i 12" na basie

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Decco 20 3 drogi i 27 x 2 na basie

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

warto spróbować!

ps.

 

po jednym z AS stwierdziliśmy z kolegami że gdyby zestawić bodaj decco 20 czy 15 (nie pamiętam które to grały) ze wzmakiem Jadisa grajacym kilka sal dalej to by było... Lepiej by zagrało naszym zdaniem niż z SF.

 

pozdr.

Robert

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Styl grania tych AA to przede wszystkim realizm i namacalność. Bez romantyzmu, docieplania i zaokroąglania. Angażujące granie. Plusem tego typu konstrukcji jest, to że grają świetnie w totalnie niezaadoptowanych akustycznie pomieszczeniach oraz mają niespotykanie szeroki sweetspot przy odpowiednim ustawieniu (osie powinny przecinać się przed słuchaczem)

 

A czy to brzmienie można porównać do dużych Tannoy'ów? Słuchałem kiedyś Glenairów z lampą UR i było b. ładnie. Nie mam wystarczającego warsztatu, żeby dźwięk opisać ale barwa bardzo mi odpowiadała.

Nie, Tanoye są za wolne :) Ja bym raczej szukał pokrewieństwa, bezpośredniości i dynamitu z JBL-ek. Jeszcze raz polecam posłuchać, bo kolumny te ewaluowały mocno od czasu Audio Show. Sam nie mam czasu zawracać Panu Jaromirowi kapelusza mimo ze to "o rzut beretem" ode mnie w słynnej audiofilskie Krakowskiej strefie :)

ART Deco to bardzo dobre kolumny. Zestaw na AS 2011 mi się bardzo podobał z nimi. Popędzała go firmowa lampka, okablowanie Albedo, i wolałbym to niż jak dotąd słyszane dwie wariacje na temat Vintage z firmową elektroniką. W wątku Spotkanie w Krakowie są wrażenia z odsłuchu Vintage z drewnianą skrzynią basowca.

Styl grania tych AA to przede wszystkim realizm i namacalność. Bez romantyzmu, docieplania i zaokroąglania. Angażujące granie.

 

Zapytam jeszcze jak z grubsza definiujemy docieplenie? Więcej niskich tonów, przesunięcie w dół pasma?

Bez romantyzmu, docieplenia i zaokrąglenia tzn. detalicznie?

Dynamikę ujawniają przy każdej głośności czy przy wyższych poziomach?

[Aha, duże Sonusy przy nich grają, jakby ktoś dźwięk wyciskał siłą z tubki"

maryn jozwa

 

które duże Sonusy ???

[Aha, duże Sonusy przy nich grają, jakby ktoś dźwięk wyciskał siłą z tubki"

maryn jozwa

 

które duże Sonusy ???

 

 

Myślę że z tym pytaniem możesz śmiało walić do Pana Grzegorza z Albedo.

Kiedyś posiadacz SF Amati a dziś właśnie Art Deco 15 sig +.

Znajomy także szukał i zastanawiał się nad SF Amati, stanęło na Art Deco 20 Sig.

W porównaniu do nowszych produktów SF, już gdzieś napisałem że gdyby Jadisy na AS podłączyć do Artów to jak to powiedział znajomy w pokoju Grobel Audio "...się by dopiero działo". Nie znaczy to jednak że SF grają źle, skądże. Do mnie jednak bardziej przemawia wizja dźwięku Dereka i Ramseya Dunlopów.

 

Myślę że gdyby tak P.Janusz Stopa (większość wie o kogo chodzi, zwłaszcza koledzy z grodu Kraka) zdecydował się posłuchać ART Deco 8/10/15 w wersji Sig + (miedziana zwrotka i okablowanie srebrnym Kondo lub taśmą) lub Silver (to już rozpasanie ze srebrnym kruszcem ale i z ceną w GBP) to SF Electa która u niego gra od lat zmieniłaby właściciela :)))).

Panie Januszu odwagi, nie było by odwrotu :) i ten krok trzeba będzie podjąć:), Grand i SGM zasługują na to.

 

pozdr.

Robert

Może już dosyć tego wzmacniania kiepsko sprzedającej się marki?