Skocz do zawartości
IGNORED

Amplifon ? ? ?


marcin

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Paul do Rafi

(Konto usunięte)

mhm...do Pana Prowarczyka da sie tylko zadzwonic...internet to on srednio lubi:) a mail jest do dystrybutora zajmujacego sie sprzedaza w polnocnej czesci naszego miodem plynacego kraju:), notabene bardzo prostego czlowieka sadzac z uzytego w odpowiedzi do mnie jezyka:) Malo jeszcze, zaproponowal mi sprzedaz prywatnego sprzetu grajacego!!! :) Pozdrawiam Cie Rafi, zyje Ci sie tam dobrze?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8200
Udostępnij na innych stronach

Poszukuję wszlkich wiadomości i opinii na temat wzmacniaczy owej firmy. Czy warto i którym modelem się zainteresować ?. Czy ktoś zna WT 15 SE, WT 60, WM 125 albo WM 200 ???

Z góry dziękuje za różne informacje. .(..a może ktoś ma Amplifona i jest z Krakowa ? :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/
Udostępnij na innych stronach

czytalem gdzies opinie pewnego zakochanego darka, wypowiadającego sie w charakterze osoby "niezainteresowanej", jakoby WM-200 grał rewelacyjnie

 

amplifon to ta firma, ma dystrybutorów wyłącznie za granicą? (w niemczech chyba)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-7983
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio będąc przejazdem w okolicach Staszowa złożyłem wizytę w Amplifonie i był tam do sprzedania WT30-II z nieco porysowaną obydową (uszkodzenie podczas transportu) lecz fabrycznie nowy za 2300złoty. Wydaje mi się że to niezła okazja. Sam mam taki wzmacniacz i nie zamienię go na żaden inny.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8262
Udostępnij na innych stronach

Mam od prawie trzech lat AMPLIFONA WT30 jeszcze w pierwotnej wersji. Poza faktem że lampy muszę wymieniać, co 18 miesięcy to nie miałem z tym wzmacniaczem najmniejszych problemów. Nadmieniam, że jest on bardzo intensywnie użytkowany. Czasami nawet kilkanaście godzin dziennie. Wcześniej miałem WL36 na EL34 i były z nim problemy spowodowane marną jakością lamp JJ Elactronic po zastosowaniu EL34 SOVTEKA problem zniknął a mój znajomy, który nabył mój stary wzmacniacz gra na nim do tej pory bez najmniejszej awarii (ten wzmacniacz ma już ponad pięć lat a lampy nie były w nim wymieniane od ponad dwóch lat). Myślę że produkty tej firmy są doskonałej jakości a większość krytycznych opinii jest niczym nie uzasadniona.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8264
Udostępnij na innych stronach

Odpuść!!! Ilu słuchałem, mieli również znajomi-to w każdym brzęczały trafa. Dźwięk na średnim poziomie. Opinia dotyczy naprawdę niemal wszystkich modeli. Psują się jak diabli, a na skuteczną naprawę Piwowarczyka nie ma co liczyć. W audiofilu w Białymstoku stoją mono bloki za 1000zł będące tego przykładem. Jeśli jednak kupisz, to z miejsca do majstra. Mam dobrego fachowca, który jako jedyny w Polsce naprawił mi Betleya oraz go ulepszył do tego stopnia, że nie sprzedałbym go nawet za 10000zł. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8030
Udostępnij na innych stronach

przykro mi, ale nie moge Pana juz sluchac...na sobie doswiadczylem ze zepsuty Amplifon z winy uzytkowinika zostal naprawiony przez Pana Piwowarczyka za...dziekuje!!! Poswiecil na to godzine czasu (wiem, bo bylem tam) i nie wzial ani grosza mimo usulnych prosb, wiec prosze nie opowiadac niestworzonych rzeczy. A co samego brzmienia...to kwestia gustu oczywiscie...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8033
Udostępnij na innych stronach

Witajcie w ten słoneczny niedzielny poranek!

 

Czy ktoś może posiada wzmacniacz "WT40"? Prosiłbym o opisanie wrażeń odsłuchowych,

oraz opis sprzętu towarzyszącego. Może ktoś mieszka w okolicach Górnego Śląska?

Chętnie wprosiłbym się na odsłuch. Oczywiście zabiorę z sobą Carlsberga lub Heinekena...,

no i trochę dobrych płytek... Nie miałem okazji dłużej posłuchać Amplifona. Tylko dwa razy

na Audioshow w Warszawie i zrobił na mnie pozytywne wrażenie chociaż grał wtedy z tymi

podłogowymi "patyczakami" Amplifona /zero basu,tylko ładna średnica i wysokie/.

Nie wiem czy ktoś sobie zdaje sprawę, że całym sekretem dobrej konstrukcji lampowej to wysokiej jakości transformatory i kondensatory. Reszta to już tylko niuanse. Lampa oczywiście

też jest ważna, ale nie tak jak trafa. Te dobre trafa są bardzo drogie, np: 1800 złotych sztuka.

Ręcznie nawijane np: srebrnym grubym drutem przez fachowca... Marzenie...:)))

Czy ktoś może zna osobę doświadczoną, która wykonuje dobre trafa ręcznie na zamówienie?

Mam znajomego, który wykona każdy wzmacniacz lampowy /jest z wykształcenia elektronikiem

i nauczycielem,pracuje też w firmie związanej z branżą/ tylko chciałby mieć dobre trafa, bo

z całą resztą nie ma problemu jeśli chodzi o dostępność w naszej ukochanej Polsce plastikiem

chińskim i paździerzem płynącej... Swego czasu pisałem do firmy Telto ze Skierniewic i niestety

nie są oni zainteresowani wykonaniem kilku transformatorów. Od 50 sztuk dopiero rozma-

wiają. Trudno, lepiej szczypać się po dupie i nic nie robić niż zrealizować małe zamówienie.

Chyba znajdę kogoś w Niemczech lub w Czechach... Może mój wpis przeczyta jakiś sędziwy

profesor z jakiejś Politechniki? Swego czasu mój znajomy opowiadał mi o pewnym Panu,

który robił ręcznie wspaniałe trafa - dzieła sztuki, lecz teraz już przestał przyjmować zamówienia ze względu na swój wiek i stan zdrowia /80 lat/. Wielka szkoda. Nawet Pan Piwowarczyk byłby zadowolony gdyby umieścił takie trafa w swoich Amplifonach. Dobre trafa

to cały sekret. Sam się o tym przekonałem słuchając wielu lampiaków w Polsce i na Zachodzie

Europy. Dlaczego te high-endowe lampowce są takie drogie /Lua,Synthesis,Jolida,czy Ancient

Audio.../ Marketing,marże,podatki,cła,vaty,duperele,lampki,kondesatorki,robocizna - to

oczywiście elementy składowe ceny umownej końcowej produktu, lecz high-endowe trans-

formatory to czasem nawet 50% ceny! Kto ma dostęp do dobrych części i potrafi fachowo wykonać transformator to jest szczęściarzem. Do tego jeszcze odpowiednia aplikacja konstrukcji, a reszta już z górki... Są tajemnice przy produkcji transformatorów tak samo jak w kuchni kucharz ma swoje tajemnice kulinarne... /rdzenie - prezyzja i materiał; drut - grubość, materiał i precyzja nawijania; obudowa transformatora - ekranowanie, izolacja zakłoceń własnych i zewnętrznych; duża wydajność prądowa - nigdy nie zawadzi zapas energii - to tak podobnie jak z pojemnością silnika i mocą w samochodzie - 1600 cm3 lub 3500 cm3 przy mocy 200 PS w obydwu samochodach; trafo 80VA czy 600VA?/ No i który samochód wybraliby Koledzy? Wracając do tematu Amplifonik za te 4000-5000 to myślę dobry wzmacniacz zwłaszcza, że można go łatwo zmodyfikować. Kto ma w domku takowy niech da znać. Zwłaszcza model

Wt-40. Aha i czym cholera różni się WT-40 od WT-40II- który jest na stronach niemieckich:

www.amplifon-audio.com Pisałem e-maila do Staszowa z tym zapytaniem, ale odpowiedź

była wymijająca i nie na temat. Natomiast odpowiedź z Niemiec jest taka - że to te same urządzenia. Jakoś nie mogę dać wiary. U nas WT-40 kosztuje około 5500 złotych, w Niemczech

WT-40II kosztuje 2850 euro - czyli 12300 złotych. I naprawdę nie ma różnic??? To skąd ten

symbol "II"??? Proszę o odpowiedź wtajemniczonych! Również na e-maila: [email protected]

Pozdrawiam serdecznie Maniaków lampowych! /też zarażony tą nieuleczalną chorobą/ Miroalien :)))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8292
Udostępnij na innych stronach

witaj - rozmawialem z Panem Piwowarczykiem odnosnie Niemiec i tamtejszego rynku. Cena rzeczywiscie jest ustalona tam na tyle ile mowisz, to czysty marketing, bo jak Niemiec mialby uwierzyc ze dobra lampa za 1000 euro z kawalkiem? U nas Amplifon praktcznie w obecnej chwili sie nie sprzedaje, poniewaz wszystkie sklepy chca brac w komis a pozniej dzieja sie takie historie, ze Pan Piwowarczyk za jednago wzmaka dvd Yamachy dostal i to ledwo :):):).

Smutna wiadomosc to ta, ze Niemcy mecza, mecza i w sumie maja racje. Nasza polska cena psuje im rynek, wiec detaliczne ceny lada dzien beda ustalone na takim samym poziomie - to jest fakt juz potwierdzony. Najlepiej chyba zglosic sie do producenta, on tez szczerze udzieli rady co wymienic zeby bylo lepiej. A ta roznica w wersjach to na 99% inna kratka:) wymogi Unii Europejskiej i potrzebny certyfikat, szczebelki musza byc w odpowiednich odstepach itd:) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8294
Udostępnij na innych stronach

Tak jak już pisałem byłem ostatnio w amplifonie i podczas krótkiej rozmowy z Panem Piwowarczykiem dowiedziałem się, że, to, o czym pisze Paul jest faktem. Nasza Polska cena jest niższa od zachodniej o ponad dwa razy i w najbliższym czasie musi się ona znacznie zmienić. Tak duża cena w Niemczech wynika z tego, co wiem z bardzo dużych marż zachodnich handlowców. (Witamy w UE)

Jeżeli chodzi o wzmacniacz WT40II to nic mi o nim nie wiadomo. Przeglądałem natomiast strony internetowe i znalazłem tyko w jednym linku oznaczenie WT40II a po jego otwarciu jest już tylko oznaczenie WT40 przypuszczam, że to tylko błąd. Atak na marginesie zainteresowani powinni zadzwonić do Pana Piwowarczyka, bo z tym facetem można naprawdę pogadać.

Słuchałem wzmacniacza WT40 i muszę powiedzieć że to urządzenie robi wrażenie. Wspaniała średnica i przestrzeń w połączeniu z jak na lampę duża dynamiką to jest to co lubię i co znalazłem w WT40. Na pewno jest to warte swoich 5,5 kzł a nawet 2850 kEUR. Niestety nie stać mnie na jego zakup, bo recesja ostatnio kopnęła mnie w zad. Poluję natomiast na jakiś nowy wzmacniacz bezpośrednio w firmie z drobną wadą techniczną ( zarysowanie itp.) wiem, że czasami można takie dostać za połowę ceny, o czym już pisałem.

Szkoda, że na tym forum nie wypowiada się właściciel firmy, bo można się od tego człowieka dużo ciekawego dowiedzieć. Może komuś uda się go do tego namówić.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8334
Udostępnij na innych stronach

heh...ja probowalem, obiecuje. Podczas pobytu (bylismy tam z kolega okolu poltorej godziny podczas ktorej Pan Piwowarczyk naprawial i rozmawial:) poruszalismy tematy zwiazane z branza audio...takze tego forum...kiedys zle trafil i sie troszke zrazil :( szkoda - to bardzo szczerzy czlowiek o duzym dodwiadczeniu...wiecie ile kosztuje wystawienie sie na Audio Show?:)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8338
Udostępnij na innych stronach

Mam kopię Amplifona ( prawdopodobnie WL 70 ) i jakoś mi nie wysiada . Pracuje około

roku , grając dziennie średnio trzy godziny . Transformatory nie buczą , nic nie iskrzy .

Jest ok. Można się najwyżej przyczepić do trwałości lamp mocy , te oryginalne ( Tesli ) nie

wytrzymują dużego wysterowania . Uważam , że każdy fabryczny Amplifon jest produktem

dobrym na tyle , że kasuje wzm. tranzystorowy ( w tej samej cenie ) swoja kulturą dżwięku .

A przy okazji można go w prosty sposób podrasować .

Irek.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8150
Udostępnij na innych stronach
Gość moloen

(Konto usunięte)

Znamienne jest, że gdy tylko pojawi się jakaś opinia krytycznie opisująca zachowanie jakiegoś producenta lub dystrybutora, wywołuje lawinę postów broniących jakiegoś cwaniaczka, lub wręcz gnojka. Kto to pisze? rodzina, pracownicy, sami zainteresowani? Rozumiem poszkodowanych, zostali w jakiś sposób okpieni, oszukani, są poszkodowani więc dają temu wyraz na różnych łamach, nie wiem jak dla innych, ale dla mnie są to bardzo cenne wiadomości pozwalające unikać jak ognia, różnego rodzaju gówniarzy, którzy chcą niezwykle szybko dorobić się fortuny kosztem innych (ci inni to my, audiofile ...między innymi).

Jestem przekonany, że zadowolony klient nie ma powodow do krytycznych uwag, przeciwnie cieszy się z nabytego produktu i poleca go znajomym i w taki sposób powinna firma zdobywać rynek, dorabiając się opinii solidnej i godnej zaufania.

Ale bywa też tak, że to klient okazuje się być zwykłym gnojkiem, chwali się naprzykład taki (np. na tym forum) że spalił z własnej winy glośniki (czy też głośnik) w swojej kolumnie i naciągnął na dwarancyjną naprawę sprzedawcę. W takim przypadku solidna firma jest co prawda stratna (w sensie materialnym) ale zyskuje w sensie moralnym... w oczach nas, audiofili czyli potencjalnych nabywców.

Co będzie gdy taki szczyl dorośnie i założy (nie daj Boże) własną firmę?.... ano znajdą się tacy co go obronią.... :-))))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8155
Udostępnij na innych stronach

a ja bede bronil pana Piwowarczyka i Amplifona :))) producent zdecydowanie pomocny i otwarty na wszytko..Telefonicznie zawsze osiagalny i zawsze odpowie na kazde pytanie dotyczace swego produktu ZADNYCH ALE TO ZADNYCH problemow z serwisem..wszelkie naprawy dokonywane za darmo nawet po gwarancji i wtedy ploaci sie tylko za czesci.poprostui zal ze sa ludzie vide zydelek ktorzy sa albo urodzonymi malkontentami albo chca troche rozglou zyskac na forym?? i potepiaja w czambul wszytko.czy amplifon gra lepiej od tranzystorow za ta sama kase?? nie wiem..dla mnieto niewazne bo i tak za 4000 kz kupilbym tylko amplifona.gra on z B&W CDM1NT na pdstawkach ostoji do tego sony cdp 30es kabelki na basie to audioquest crystal+ a na gorze kimber 4 tc gra bajecznie..naprawde..ale to moja opinia i nie twerdze ze moze byc lepiej za ta kase:))) tylko dziwie sie panom forumowiczam niektorym oczywiscie ze wydaja takie kategoryvczne sady...a tak naprawde to przeciez rozne sa zboczenia..jedni znaczki zbieraja inni podklady kolejowe:)))) szkoda ze juz uciekam z pracy bo rozpisalbm sie wiecej.ale w poniedzialek moze..pozdrawaim all;)))))))))))

ps.sorki za literowki ..ale wszytkoprzez piwo i pospiech:))))))))))))))))))))

www.cichykot.com

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8188
Udostępnij na innych stronach
Gość tomekkk do cichy70

(Konto usunięte)

Popieram w 138% !!!!. Sa tacy co kategorycznie odrzucają lampy i sprawiają wrażenie jakby przesłuchali wszystkie istniejące i kiedykolwiek wyprodukowane. Właśnie tego typu wypowiedzi są po prostu szczeniackie albo prowokatorskie i czynione w celu rozruszania forum. Jeśli chodzi o Pana Piwowarczyka to daj Boże wszędzie takie podejscie do klienta. Wykazał duzo zainteresowania i cierpliwości wobec mnie , mimo , że kupiłem wzm z drugiej ręki. Np. kupiłem u niego tanio lampy do WL70 (6550) i abym nie płacil kosztów wysyłki to podał je przez znajomych . Również proponował serwis z darmową robocizną oraz transport wzmacniacza w obie strony przez swoich kolegów przejeżdżających niedaleko mnie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/880-amplifon/#findComment-8190
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.